Chcą pomocy w spłacie kredytu...
Dwoje bezrobotnych z Łomży złożyło wnioski o pomoc rządu w spłacie kredytu mieszkaniowego. Tak możliwość istnieje od początku sierpnia. Danuta Jarota zastępca, dyrektora PUP Łomża mówi, że ci bezrobotni którzy złożyli wnioski pomoc powinni dostać, choć w jednym wypadku będzie musiał wypowiedzieć się radca prawny. - Zapisane w prawie regulacje wydają się proste, ale życie i w tym wypadku okazuje się o wiele bardziej skomplikowane – mówi Danuta Jarota.
Maksymalnie bezrobotny jako pomoc przy spłacie kredytu może dostać nawet 1 200 złotych miesięcznie przez rok. Formalnie decyzję o tym czy wsparcie będzie i w jakiej wysokości ma decydować starosta, a pieniądze ma wypłacać Bank Gospodarstwa Krajowego. Jak dotychczas BGK wypłacił pieniądze dla dwóch bezrobotnych - z woj. lubelskiego i lubuskiego – podała PAP powołując się na Ewę Balicką-Sawiak, rzeczniczkę Banku Gospodarstwa Krajowego.
W Łomży złożono dwa wnioski.
- Jeden wniosek spełnia wszystkie kryteria, drugi raczej też dostanie pomoc rządową - mówi Danuta Jarota podkreślając, że życie jak zwykle okazało się o wiele bardziej skomplikowane niż zapisano w paragrafach. - Osoba która go złożyła po raz pierwszy jako bezrobotny zarejestrowała się przed 1 lipca 2008 roku, po czym szybko znalazła pracę, którą później niestety straciła i ponownie wróciła do urzędu. Jest ona u nas w okresie tzw. uzupełnienia zasiłku więc pojawiają się wątpliwości czy pomoc się należy - tłumaczy dyrektor.
Zainteresowanie rządową pomocą w spłacie kredytów w Łomży jest większe.
- Poza dwójką bezrobotnych, którzy złożyli wnioski, kilku kolejnych pobrało formularze i są w trakcie ich wypełniania - mówi Jarota.
Wnioski o przyznanie dopłat można składać do końca 2010 r. w urzędzie pracy, w którym dana osoba jest zarejestrowana. Urząd przekaże wniosek staroście, który będzie miał 30 dni na wydanie decyzji przyznającej pomoc. Jeśli będzie ona pozytywna decyzja starosty trafi do Banku Gospodarstwa Krajowego, który będzie odpowiadał za wypłaty.
Dopłatę trzeba będzie zwrócić..., ale tu też mogą być wyjątki. Jeżeli bezrobotny otrzymał maksymalną pomoc w wysokości 1200 zł miesięcznie przez okres 1 roku, to będzie ją zwracał w wysokości 150 zł miesięcznie przez okres 96 miesięcy. W przypadku trudnej sytuacji materialnej uniemożliwiającej lub utrudniającej zwrot pomocy, starosta będzie mógł odroczyć termin płatności, rozłożyć na raty, umorzyć w całości lub w części spłatę zobowiązania.