Miał za dużo „na pace”
Ile może przewieźć ciężarówka? Tyle ile wlezie! A, wlezie znacznie więcej niż można... Po raz kolejny przekonali się o tym inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego. W pobliżu miejscowości Świdry na krajowej „61” zatrzymano ciężarówkę z dłużycą. Jej kierowca na widok samochodu Inspekcji zaczął uciekać. Jak się okazało na pace miał załadowane o ponad 12 ton za dużo..., ale to nie było jedyna nieprawidłowość jaką odkryli inspektorzy. Teraz właścicielowi ciężarówki grozi nawet ponad 40 tys zł kary, a kierowca dostał mandat na 650 zł.
Jak relacjonują inspektorzy do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Inspektorzy z WITD w Białymstoku zauważyli, że pojazd z ładunkiem dłużycy, poruszający się w kierunku Łomży, skręcił nagle w boczną drogę szutrową. Ilość ładunku wskazywała na znaczne przekroczenie dopuszczalnych gabarytów. Podjęto pościg i po kilku minutach zatrzymano pojazd. Nakazano kierowcy dojazd do punktu kontroli, gdzie dokonano ważenia. Stwierdzono znaczne przekroczenia nacisków osi dopuszczalnych dla drogi po której jechała ciężarówka i o ponad 12 ton przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej pojazdu, a kierowca nie posiadał zezwolenia na przejazd pojazdów nienormatywnych. Ponadto inspektorzy stwierdzili naruszenia ustawy o transporcie drogowym, tj. wykonywanie transportu drogowego bez wymaganej licencji oraz przepisów dotyczących czasu pracy kierowców i użytkowania tachografów analogowych.
W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami wobec przedsiębiorcy do którego należała ciężarówka wszczęto postępowania administracyjne. Za przekroczenie dopuszczalnych nacisków osi pojazdu oraz dopuszczalnej masy całkowitej grozi kara w wysokości około 32 tys. złotych, natomiast za naruszenia ustawy o transporcie drogowym oraz przepisów dotyczących czasu pracy kierowców i użytkowania tachografów - w wysokości ok. 10 tys. złotych.