„Rzeczpospolita” - Koniec anonimowości w internecie?
14 milionów Polaków korzystających z sieci nie może spać spokojnie. Policja, CBA i ABW chcą mieć prawo śledzenia ich działań - pisze „Rzeczpospolita”. Gazeta wyjaśnia, że policja i służby specjalne chcą, żeby portale i witryny gromadziły dane o internautach i ich działaniach na potrzeby ewentualnych śledztw. Służby miałyby dostęp do tych informacji przez 24 godziny na dobę, zdalnie, bez wiedzy i na koszt właścicieli witryn.
Według informacji „Rzeczpospolitej”, pomysł inwigilacji działań internautów powstał w czerwcu na spotkaniu w MSWiA. Jak dowiedziała się gazeta, udział w nim wzięli między innymi przedstawiciele Komendy Głównej Policji, Straży Granicznej, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i MSWiA. Powstała wówczas grupa robocza ma wprowadzić zmiany do nowelizowanej ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną.
Dane miałyby być gromadzone - według nieoficjalnych informacji „Rzeczpospolitej” - przez pięć lat. Obowiązek ten spocząłby na firmach zarządzających komunikatorami internetowymi, witrynami z blogami oraz forami dyskusyjnymi. Organy ścigania zainteresowane są informacjami o aktywnych działaniach internautów. Archiwizowano by wszystkie dane, jakie zostawiają oni i ich komputery w sieci.
„Rzeczpospolita” zauważa, że 48 proc. gospodarstw domowych w Polsce ma dostęp do Internetu.
zobacz: „Rzeczpospolita” - Czy to koniec anonimowości w Internecie?