Mordercy w areszcie
Na trzy miesiące do aresztu trafili dwaj mieszkańcy Zambrowa, którzy w sobotę dopuścili się zabójstwa młodej dziewczyny w podzambrowskich Sędziwujach. 26 letni Tadeusz Sz. i trzy lata młodszy Andrzej Sz. zostali zatrzymani bezpośrednio po znalezieniu ciała ich ofiary. Jak mówi prokurator Maria Kudyba, rzecznik prasowy Prokurator Prokuratury Okręgowej, mężczyźni złożyli obszerne wyjaśnienia i przyznali się do zabicia 21-letniej Anny K. Oni też wrzucili jej ciało do ogniska.
Do makabrycznej zbrodni doszło w sobotę po południu. Ciało dziewczyny w ognisku odnaleźli strażacy, którzy przyjechali je ugasić. Oni zawiadomili policję, a policjanci natychmiast zatrzymali dwóch pijanych mężczyzn podejrzewanych o dokonania zabójstwa.
Jak wyjaśnia prokurator Kudyba na razie nie są znane motywy zbrodni. Dziś wykonywana była sekcja zwłok zabitej 21-letniej mieszkanki Zambrowa. Jej wyniki będą znane za kilka dni. Tymczasem dziś sąd zdecydował o umieszczeniu obu podejrzanych o morderstwo mężczyzn w areszcie tymczasowym na trzy miesiące. Za czyn którego się dopuścili grozi im nawet dozywocie.
Jak podaje prokurator Maria Kudyba jutro śledztwo w sprawie morderstwa przejmie do dalszego prowadzenia Prokuratura Okręgowa w Łomży. Dotychczas sprawę prowadziła Prokuratura rejonowa w Zambrowie.