Samochodowe wywrotki...
Do trzech wypadków na szczęście niegroźnych doszło od wczorajszego popołudnia w regionie. Za Marianowem na krajowej „61” dachowało polo, w Kisilenicy na krajowej „63” na boku znalazł się peugot partner, a w okolicach Kolna wywrócił się opel vectra.
Do pierwszego z wypadków doszło przed godziną 16.00. Jadąca volkswagenem polo kobieta nagle straciła panowanie nad samochodem zjechała do przydrożnego rowu, wywróciła samochód i zatrzymała się w polu. Kobieta odniosła tylko lekkie obrażenia, które na miejscu opatrzył lekarz pogotowia.
Do kolejnego zdarzenia drogowego doszło nieco ponad dwie godziny później na drodze Łomża – Kolno. W okolicach Kisielnicy kierowca peugeota partnera niefortunnie wyprzedzał inny samochód i doprowadził do zderzenia z renauletem twingo. Obu kierowcom nic sie nie stało, ale peugeot przewrócił się na bok i musieli podnieść go strażacy.
Do trzeciego wypadku doszło po północy na drodze Nowa Ruda – Leman w powiecie kolneńskim. 21-latek kierując oplem vectra na łuku drogi stracił panowanie nad samochodem i dachował. Do szpitala trafiło trzech mężczyzn jadących samochodem. Dwóch pasażerów po opatrzeniu ran zostało zwolnionych do domu, a kierowca pozostał jeszcze na obserwacji.