Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 28 marca 2024 napisz DONOS@

Mali artyści nie próżnują

- Jesteście wszyscy gotowi?! - wykrzykuje pytanie przez mikrofon do gwarnego i ruchliwego tłumu Małgorzata Grudka. - Zaraz woda będzie pompowana i odgonimy deszcz! Syrena alarmowa wyje na pół osiedla, klakson z syreną ściga się w decybelach, a zachwycona dzieciarnia piszczy, ilekroć pod niebo wzbija się strumień ze strażackiej sikawki. Gdzie jesteśmy? Nie w skansenie im. Adama Chętnika w Nowogrodzie, tylko obok czerwonego wozu strażackiego na festynie rodzinnym w przedszkolu Mały Artysta w Łomży. Atrakcji było moc!

Całe podwórze i skwer przedszkola wypełnia tłum rozbawionej i podekscytowanej dzieciarni, wśród której krążą zapatrzeni w swoje pociechy rodzice. Mamy i ojcowie oklaskują gorąco występy kilkuletnich artystów, inni przytulają córeczkę czy synka czule i puchną z dumy, jakie to ich dziecko zdolne, mądre i utalentowane. Duma całkiem uzasadniona, bo talenty kształtują się właśnie wtedy, gdy malec ma lat kilka i chłonie świat wszystkimi zmysłami. Łapczywie i na zapas, na jeszcze nieodgadnioną przyszłość.
Ale wśród zieleni na trawie przedszkola za blokami przy ul. Wojska Polskiego mało kto chyba myśli teraz o przyszłości, gdy dziesięć par małych łomżyńskich tancerzy w strojach podlaskich rusza do staropolskiego poloneza. Za chwilę dziewczynki i chłopcy z zespołu Iskierki zatańczą walczyka lubelskiego, z czego dumna będzie także ich instruktorka i wychowawczyni Katarzyna Siedlanowska.
Klaszczą wesoło rodzice, klaszczą i dzieci, a do występu przygotowani są już aktorzy z kółeczka teatralnego Figielki. Wprawdzie niecierpliwią się przed spektaklem na świeżym powietrzu przed tak liczną, a do tego w dużej części dorosłą publicznością, jednak wcześniej będą podziwiać pokaz umiejętności ich starszych o kilka lat kolegów z Łomżyńskiego Klubu Karate Kyokushin, których do występu przygotował trener Dariusz Syrnicki (czarny pas). Gwiazdy, przewroty, sprężynki i stanie na głowie ze szpagatem w powietrzu to umiejętności, których nie tylko mogły ćwiczącym karate pozazdrościć przedszkolaki, ale i ich starsi o pokolenie przodkowie. Pokaz umiejętności dały 10-latki Weronika Zarańska i Piotr Ramotowski oraz 11-latki Klaudia Skorulska i Klaudia Lanczewska. Potem nowocześnie zatańczą nastolatki ze szkoły tańca Max Dance i popisy w egzotycznym stylu dadzą tancerze Capoeira Łomża.
Na ogrodzeniu wiszą kolorowe, czasem serio, a czasem zabawne prace plastyczne, które mali artyści przygotowali na konkurs „Moja rodzina żyje zdrowo i bezpiecznie”, zaś przy stolikach pochylone nad kartkami papieru dzieci tworzą już kolejne arcydzieła. Duża w tym zasługa równie utalentowanych jak przedszkolaki ich nauczycielek: Iwony Gorzkowskiej i Ireny Kujawy. Zanim się obejrzymy, czas na krótki odpoczynek i pączki. Dzielnicowy Zbigniew Sobociński na pączki się nie skusi, spokojnie odpoczywa sobie przez cały czas festynu – tak tu zdrowo i bezpiecznie, gdy tymczasem jego koleżanka z Komendy Miejskiej Policji Izabela Białomyzy dyskutuje z sześcioletnimi kandydatami na szeryfów. Jeden z całą mocą zapowiada swojej rodzicielce: „Mamo, ja chcę być policjantem!”
- My pozwalamy dzieciakom wsiadać dziś do radiowozu, a one do wszystkiego dochodzą same – mówi uśmiechnięty i przyjazny dzielnicowy. - Przymierzają kaski, badają wyposażenie i mają frajdę!
Jeszcze większą frajdę mają aktorzy, którzy jak na szpilkach czekali na swój występ. Wreszcie! „Królewna Śnieżka contra zła królowa”, czyli  sześcioletnie Nina Wiśniewska i Natalia Baczewska w rolach głównych! Siedem krasnoludków o sławę nie dba, bo ciężko pracuje w poszukiwaniu drogocennych kamieni, kiedy leśniczy trojga imion – bo tak sam się przedstawia – Wiktor Dąbkowski Hubert pilnuje porządku w lesie, gdzie zapatrzona w lustereczko („Powiedz przecie...) i zazdrosna o urodę władczyni wypędza królewnę. Paź królowej – to nie motyl, lecz Maksymilian Szymański – poniesie królewnie zatrute jabłka, ale miłość i słodkie westchnienie królewicza w osobie Marcina Kozikowskiego doprowadzą do szczęśliwego końca. I szczęśliwie od początku prób nad znaną baśnią w styczniu tego roku były nauczycielki: Aneta Grądzka, Eliza Mroczkowska i Ewa Modzelewska. Ze swojej utalentowanej kadry i dzielnych wychowanków dumna jest dyrektor Małego Artysty Izabela Klimczak.
- Byłam tutaj dyrektorką jeszcze w 2002 roku w Przedszkolu Publicznym nr 6, kiedy organizowaliśmy „Festyn na szóstkę” - opowiada z radością pani dyrektor. - Tradycję podtrzymujemy, choć od 2003 roku jako przedszkole niepubliczne prowadzi nas stowarzyszenie Edukator i zmieniliśmy nazwę na Mały Artysta.
Po prostu – tradycja na szóstkę!

Mirosław R. Derewońko

Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:
Foto:

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę