Sytuacja Podlasia w ocenie Głównego Urzędu Statystycznego
Główny Urząd Statystyczny podsumował sytuację społeczno-gospodarczą Podlasia po pierwszym kwartale tego roku. Ceny produktów i usług w naszym regionie wzrosły o 3,5%. Niestety spowolnienie gospodarcze przekłada się powoli na utratę pracy. W ostatnim czasie aż 8 firm zgłosiło zamiar przeprowadzenia zwolnień grupowych. Pracę w ich wyniku straci ponad 660 osób.
Jak informuje Edyta Kalwajtys z białostockiego Urzędu Statystycznego - produkcja przemysłu w pierwszym kwartale 2009 r. zmniejszyła się w regionie o ponad 5, a w kraju o 10 procent. Coraz gorzej jest także w budownictwie. Od stycznia do marca w województwie podlaskim oddano do użytkowania ponad 840 mieszkań, czyli o 10 % więcej niż rok temu. Niestety widać już zapaść, bo wydano aż o 26 procent mniej pozwoleń na budowę i rozpoczęto aż o 60 % mniej budów niż rok temu.
Co ciekawe kryzysu nie widać w handlu. W I kwartale tego roku sprzedaż hurtowa w przedsiębiorstwach była o blisko 10 procent większa niż przed rokiem. Spadek zanotowano natomiast w handlu detalicznym. Największy spadek sprzedaży detalicznej stwierdzono w przypadku samochodów, motocykli i części - 34%. Najlepiej sprzedawały się natomiast farmaceutyki, kosmetyki i sprzęt ortopedyczny.
Kryzys sprawił, że w pierwszym kwartale z prowadzenia działalności gospodarczej zrezygnowało ponad 2100 firm. Przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw było o 2,4% niższe niż przed rokiem.
W końcu marca liczba bezrobotnych zarejestrowanych w powiatowych urzędach pracy województwa podlaskiego była wyższa od zanotowanej rok wcześniej o 12 %. Stopa bezrobocia wynosi 11,4%.