Z krawężnika na jezdnię
36-letni mieszkaniec Łomży został potrącony przez samochód. Do wypadku doszło w sobotni wieczór. Jak informują policjanci pijany mężczyzna niespodziewanie wbiegł wprost pod koła mercedesa. Pieszy z potłuczeniami całego ciała trafił do szpitala.
W sobotni wieczór, około godziny 21. mężczyzna spacerował krawężnikiem przy ulicy Sikorskiego. W pewnym momencie, niespodziewanie zszedł z betonowego wzniesienia i wbiegł wprost pod koła jadącego ulicą mercedesa, którym kierował 54-letni mieszkaniec Łomży. Kierowca nie miał szans na wyhamowanie samochodu i uderzył w pieszego. Na miejsce wypadku przybyła policja i karetka pogotowia. Okazało się, że 36-letni pieszy doznał potłuczeń całego ciała i, że jest pijany - miał prawie dwa promile alkoholu.
Okoliczności wypadku wyjaśniają łomżyńscy policjanci.