Samochód z jednorękim bandytą w Narwi
Kilka godzin trwała akcja wyciągania samochodu z Narwi. Wczoraj po południu mieszkańcy wsi Rybaki pod Miastkowem zgłosili policji, że w rzece znajduje się jakiś samochód. Jego dach znajdował się tuż pod lustrem wody. Jeszcze wczoraj na miejscu pojawiła się policja i straż pożarna, ale nie można było przystąpić do wyciągania samochodu. Dopiero dziś w południe polonez track został wydobyty na brzeg Narwi. Okazało się, że na pace samochodu leżał jednoręki bandyta.
Jak wynika z dotychczasowych ustaleń policji zarówno samochód jak i jednorękiego bandytę skradziono w Ostrołęce. Złodzieje opróżnili zawartość kasetki znajdującej się w automacie do gier, po czym – aby zatrzeć ślady – zarówno samochód jak i jednorękiego bandytę utopiono.