Braki w zapasach polstygminy w Łomży
W Szpitalu Wojewódzkim w Łomży zaczyna brakować polstygminy. To lek potrzebny do wybudzania pacjentów po długich, skomplikowanych operacjach, np. gastrologicznych, czy w chirurgii endokrynologicznej. Jak mówi dyrektor placówki - Marian Jaszewski - firma, która wygrała przetarg na dostawę tego leku nie wywiązuje się z zamówień. Według niego zapasów leku starczy jedynie na dwa tygodnie.
Na razie zabiegi planowe nie są odwoływane. Jeśli jednak zapasy polstygminy będą niewystarczające, lekarze będą wykonywać tylko operacje ratujące życie.