Morderstwo na Spokojnej?
Kobieta, której ciało znaleziono nad ranem na jednej z posesji przy ulicy Spokojnej w Łomży miało około 60 – 70 lat, ufarbowane na kolor rudy włosy i charakterystyczną brodawkę na lewym policzku. W dalszym ciągu nie wiadomo kim była. Policjanci proszą o pomoc w ustaleniu jej personaliów. Śledczy na razie nie wiedzą także co było przyczyną śmierci kobiety. Ustalić ma to sekcja zwłok, która jutro ma odbyć się Zakładzie Medycyny Sądowej w Białymstoku. Na razie pod uwagę brane jest także morderstwo...
Prokurator Tomasz Wilk szef Prokuratury Rejonowej w Łomży, podaje jedynie, że odpowiedź na to pytanie śledczy mają zamiar uzyskać po sekcji zwłok. Ta ma zostać przeprowadzona jutro w Zakładzie Medycyny Sądowej w Białymstoku.
Śledczy cały czas usiłują także ustalić personalia kobiety. Sławomir Dąbrowski prosi o pomoc mieszkańców Łomży, którzy mogli ją znać. Oto jej rysopis: wiek około 60-70 lat, wzrost 160 cm, włosy ufarbowane na rudo. Kobieta ubrana była w czarne spodnie, ortalionową granatową kurtkę, brązowe buty.
- Cechą charakterystyczną, która może pomóc w jej identyfikacji jest brodawka na lewym policzku na wysokości nosa – dodaje oficer prasowy łomżyńskiej policji.
Wszyscy, którzy mogliby pomóc w zidentyfikowaniu kobiety, a także w rozwikłaniu zagadki jej śmierci proszeni są o kontakt z Komendą Miejską Policji w Łomży osobiście lub telefonicznie: 997, lub 112.