Przejdź do treści Przejdź do menu
piątek, 19 kwietnia 2024 napisz DONOS@

Wielka siła jednego procenta

Główne zdjęcie
Bezradne ręce chorych i umierających w hospicjum czekają na każdą pomocną dłoń. Podają ją i podatnicy, z roku na rok przekazujący coraz więcej z odpisu podatkowego 1 procent, i wolontariusze czuwający przy cierpiących w milczeniu...

217 tysięcy 973 złote i 27 groszy otrzymało hospicjum pw. Świętego Ducha z tytułu darowizn 1 procenta odpisu podatkowego za rok 2007. Gest dobrej woli okazało 2385 podatników z całej Polski. Najwięcej było łomżyniaków – 1956, zambrowian – 93 i warszawiaków – 80. Licznie wsparli łomżyńskie hospicjum także mieszkańcy Kolna (55), Wysokiego Mazowieckiego (44), Białegostoku (41) i Grajewa (19). - Jest to dla nas bardzo duża suma w porównaniu z poprzednim rokiem – mówi założycielka i kierowniczka hospicjum Teresa Steckiewicz.

75-letnia Teresa Nowakowska w wigilię Anno Domini 2008 upadła tak nieszczęśliwie, że złamała prawą rękę. Odebrało jej mowę. I chociaż  wydaje się, że nie ma kontaktu z otoczeniem, reaguje poruszeniami na obecność bliskich i personelu hospicjum...
75-letnia Teresa Nowakowska w wigilię Anno Domini 2008 upadła tak nieszczęśliwie, że złamała prawą rękę. Odebrało jej mowę. I chociaż wydaje się, że nie ma kontaktu z otoczeniem, reaguje poruszeniami na obecność bliskich i personelu hospicjum...
Eleonora Jankowska (lat 78; na zdjęciu po lewej) codziennie odwiedza swoją młodszą o trzy lata siostrę, która po wypadku dwa tygodnie temu trafiła do hospicjum. Mieszkają razem od pięciu lat. „A to ona miała się mną opiekować...” - szlocha.
Eleonora Jankowska (lat 78; na zdjęciu po lewej) codziennie odwiedza swoją młodszą o trzy lata siostrę, która po wypadku dwa tygodnie temu trafiła do hospicjum. Mieszkają razem od pięciu lat. „A to ona miała się mną opiekować...” - szlocha.
Ta 75-letnia kobieta chora na Alzheimera uczyła całe życie polskiego i rosyjskiego. Powtarzała uczniom, że człowiek powinien ćwiczyć pamięć... Dziś nie poznaje personelu. Czasem zanuci piosenkę z dzieciństwa, nie wypuszczając pluszaka z rąk...
Ta 75-letnia kobieta chora na Alzheimera uczyła całe życie polskiego i rosyjskiego. Powtarzała uczniom, że człowiek powinien ćwiczyć pamięć... Dziś nie poznaje personelu. Czasem zanuci piosenkę z dzieciństwa, nie wypuszczając pluszaka z rąk...
Fizjoterapeutka Anna Bochińska pracuje w hospicjum od trzech lat. Usprawnia ruchowo pacjentów, którzy często nie poznają najbliższych. „Dzięki rehabilitacji niektórzy wyszli na własnych nogach” - mówi z satysfakcją. „Ale wielu stąd odeszło na zawsze...”
Fizjoterapeutka Anna Bochińska pracuje w hospicjum od trzech lat. Usprawnia ruchowo pacjentów, którzy często nie poznają najbliższych. „Dzięki rehabilitacji niektórzy wyszli na własnych nogach” - mówi z satysfakcją. „Ale wielu stąd odeszło na zawsze...”
- Niestety, nie mamy możliwości podziękowania każdemu z osobna, ponieważ z urzędów skarbowych otrzymujemy same kwoty bez list imiennych płatników – dodaje społeczniczka, która idei uruchomienia i prowadzenia hospicjum poświęciła kilka lat ciężkiej pracy. - Pragniemy podziękować wszystkim podatnikom, wyrazić swoją wdzięczność, prosić o dalsze wsparcie i podziękować za dar serca z Państwa strony.
Łomżyńskie hospicjum przy ul. Rybaki 3 może przyjąć 15 osób. Osiem łóżek zakładu opieki długoterminowej zajmują pacjenci, którzy rokują nadzieję na leczenie poszpitalne; jeśli przez pół roku nie nastąpi poprawa, zabierani są przez rodzinę albo oddawani do domu starców. Siedem łóżek przeznaczonych jest dla osób z nowotworami.
Utrzymanie hospicjum kosztuje rocznie ponad 800 tysięcy złotych. Kontrakt z NFZ nie wystarcza na utrzymanie działalności, dlatego wsparcie ze strony darczyńców jest bezcenne. Dużo kosztują leki i bieżące remonty sprzętu, np. wymiana windy pochłonie z montażem ok. 90 tys. zł. Placówka zatrudnia 13 pielęgniarek, dwóch lekarzy, trzy osoby w administracji, cztery sprzątaczki, rehabilitanta, terapeutę zajęciowego i logopedę. Obecnie poszukuje psychologa (tel. 086 216 66 16 w godz. 9-13).
- Potrzebna jest nam także nowa karetka, bo obecnie używana już się sypie – informuje Teresa Steckiewicz, która dla podtrzymania hospicjum organizowała też zbiórki pieniędzy do puszek. - Remontu 80 metrów drogi dojazdowej nie mogę ani u prezydenta Łomży, ani u radnych doprosić się od czterech lat!
Społecznica nie kryje rozżalenia. Opowiada o przykrościach w kontakcie z władzami miasta, jakby ta droga miała być dla niej, a nie dla społeczeństwa Łomży. To przykre tym bardziej, że hospicjum pw. Św. Ducha odwiedzają goście z kraju i zagranicy.
- Prezydent ciągle tłumaczy się budową bulwarów – irytuje się kierowniczka. - Tymczasem bulwarów jak nie było, tak nie ma, a hospicjum jest!
Mirosław R. Derewońko

PS. - Droga do hospicjum od strony ul. Rybaki została wykonana w ramach modernizacji tej ulicy – wyjaśnia Łukasz Czech z biura prasowego ratusza. - Nie wiemy, czemu hospicjum  z niej nie korzysta. Natomiast droga od strony rzeki będzie wykonana w momencie realizowania inwestycji o nazwie bulwary nadnarwiańskie. Projektanci z SGGW w Warszawie mają na przygotowanie projektu i zdobycie odpowiednich zezwoleń czas do września 2009 r.

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę