Grzymała został zwolniony bezprawnie, ale do ARiMR nie wróci...
Ponad 20 tys zł kosztowało podatników (czyli nas wszystkich) odwołanie z stanowiska kierownika Powiatowego Biura Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Łomży Wiesława Grzymały. Sąd uznał, że zwolnienie z ARiMR we wrześniu przewodniczącego Rady Miasta Łomża odbyło się niezgodnie z prawem. Sam zainteresowany od początku podkreślał, że zwolniono go z pracy z „pogwałceniem prawa” i że był to „atak polityczny”.
Wiesław Grzymała jest członkiem Prawa i Sprawiedliwości. W Agencji został zatrudniony przed dwoma laty, gdy jej łomżyńskim oddziałem kierował dyrektor z legitymacją partyjną PiS.
Po zmianie rządów i przejęciu władzy przez koalicję PO – PSL, to ludzie związani z tymi siłami zaczęli obejmować funkcje dyrektorskie i kierownicze w ARiMR wypychając z posad poprzedników.
Wiesław Grzymała mówi, że od kwietnia stosowany był wobec niego mobbing. Naciskać na niego miał także Maciej Głaz (PO) z-ca dyrektora Podlaskiego Oddziału ARiMR i jednocześnie wiceprzewodniczący Rady Miasta Łomży, który według słów Grzymały „chciał go sobie podporządkować” przenosząc do pracy w komórce bezpośrednio mu podlegającej.
