Zablokowana droga między Łomżą a Śniadowem
W okolicach wsi Ratowo - Piotrowo na drodze wojewódzkiej nr 677 TIR wpadł do rowu. Z uszkodzonego zbiornika paliwowego na jezdnię wylało się około pół tysiąca litrów oleju napędowego. W tej chwili na miejscu zdarzenie są służby ratunkowe, które mają usunąć zanieczyszczenie z jezdni. Cała akcja może potrwać nawet sześc godzin szacują strażacy biorący w niej udział. Policjanci zorganizowali objazd przez wieś Jemielite, ale tylko dla samochodów osobowych, kierowcy ciężarówek muszą poczekać na uprzątnięcie jezdni.
Do zdarzenia doszło około 6.40. Tir jechał z Moskwy. Kierowca prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, choć i koleiny w jezdni mogły mieć znaczenie – podkreślają policjanci.
Samochód zjechał do rowu i uderzy w skarpę, a w zdarzeniu został zgnieciony zbiornik z paliwem. Wylało się z niego około 500 litrów oleju napędowego, który spływając z wzniesienia rozlał się na około 300 metrów. Jak twierdzi Krzysztof Szablak zastępca dowódcy jednostki ratowniczo gaśniczej PSP w Łomży mimo wycieku tak dużej ilości paliwa nie doszło do skażenia środowiska, bo paliwo nie spłynęło z jezdni. W tej chwili trwa usuwanie skutków wypadku. Strażacy szacują, ze może to potrwać nawet do 6 godzin.
Samochód zjechał do rowu i uderzy w skarpę, a w zdarzeniu został zgnieciony zbiornik z paliwem. Wylało się z niego około 500 litrów oleju napędowego, który spływając z wzniesienia rozlał się na około 300 metrów. Jak twierdzi Krzysztof Szablak zastępca dowódcy jednostki ratowniczo gaśniczej PSP w Łomży mimo wycieku tak dużej ilości paliwa nie doszło do skażenia środowiska, bo paliwo nie spłynęło z jezdni. W tej chwili trwa usuwanie skutków wypadku. Strażacy szacują, ze może to potrwać nawet do 6 godzin.
