Łomżyńska "Perspektywa" z perspektywy prokuratury
Prokuratura Rejonowa w Łomży sprawdzi, czy zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej Perspektywa nie popełnił przestępstwa. Badana będzie sprzedaż boiska sportowego jednemu z łomżyńskich inwestorów. Sprawa zrobiła się głośna, kiedy przeciwko sprzedaży zaczęli protestować mieszkańcy sąsiednich bloków, którzy wcześniej zgodzili się na powstanie nowego sklepu. Teraz twierdzą, że inwestor wprowadził ich w błąd, bo wcześniej mówił, że chce wybudować niewielki sklep obok boiska, dlatego zgodzili się na jego powstanie. A dopiero później dowiedzieli się, że ma powstać w miejscu, gdzie teraz jest boisko.
Inwestor, ani przedstawiciele zarządu Spółdzielni nie zgodzili się na nagranie. Pytania do Spółdzielni można wysłać tylko faksem - tą samą drogą otrzymaliśmy odpowiedź. Jak napisał prezes zarządu Spółdzielni Perspektywa, Zbigniew Lipski to jedyna forma, w której będzie kontaktował się z mediami, bo te jego zdaniem są nieobiektywne. Mieszkańcy w ramach protestu przeciwko sprzedaży boiska wywiesili przy nim transparenty. Były na nich hasła "Boisko Tak Lipski Nie" czy "Dzieci mają prawo do szczęścia, ale nie mają szczęścia do prawa". Na wniosek Spółdzielni sprawą zajął się sąd. Uznał, że dwójka mieszkańców naruszyła prawo wywieszając transparenty, ale odstąpił od wymierzenia kary ze względu na charakter sprawy. Mieszkańcy twierdzą, że są niewinni i zapowiedzieli odwołanie.