Bo droga była za wąska?
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek na drodze z Piątnicy do Jeziorka. Jak informują strażacy kilkadziesiąt minut po północy zderzyły się tu – niemal czołowo – dwa mijające się fordy. Samochody zostały niemal doszczętnie zniszczone. Strażacy podają, że samochodami podróżowało piąć osób, ale policjanci dodają, że tylko jeden kierowca forda ze złamaną kością śródstopia i potłuczeniami trafił szpitala.
Za szybki peugeot
Dwie 15-latki
zostały ranne w wypadki, jaki w niedzielne popołudnie wydarzył się
pod Kolnem. 19-latek z Łomży jadąc peugeotem 306 na szutrowej
drodze pomiędzy Kolnem a Kolnem Kolonią nie dostosował prędkości
do warunków drogowych, co sprawiło że na prostym odcinku
stracił panowanie nad samochodem, który zjechał do rowu i
dachował. Kierowcy nic się nie stało, ale dwie pasażerki peugeota
– 15-letnie mieszkanki Kolna - z ogólnymi potłuczeniami
trafiły do miejscowego szpitala.
Policjanci podkreślają, że
młody kierowca z Łomży był trzeźwy.