Ukradli „mandarynkę” by zabrać kosiarkę...
Mieszkańcy Jedwabnego są zbulwersowani zuchwałą kradzieżą, którą w tym miasteczku organizowano w nocy z piątku na sobotę. Nieznani dotychczas sprawcy z garaży Komunalnego Zakładu Budżetowego skradli traktor-kosiarkę i m.in. starego busa marki mercedes, którego w Jedwabnem pieszczotliwie nazywano „mandarynka”.
Krzysztof Moenke burmistrz Jedwabnego jest zaskoczony zuchwałością złodziei. Podkreśla że bus był stary, ale niedawno przeszedł gruntowny remont. Wykorzystywany był do przewożenia osób – głównie uczniów jedwabieńskich szkół. Burmistrz dodaje, że złodzieje musieli czuć się bardzo bezpiecznie. Mimo, że garaże KZB znajdują praktycznie w środku osiedla, złodzieje nim wyjechali z garażu skradzioną „mandarynką” wymontowali z niej fotele i do pustego busa wprowadzili znajdującą się w garażu kosiarkę – traktorek. To właśnie ta kosiarką była najcenniejsza rzeczą, którą skradziono. Poza nią i „mandarynką” z garażu zginęło także kilka butli gazowych.