Zablokował „61”
Przez blisko trzy godziny trwały utrudnienia w ruchu na krajowej „61”, po kolizji busa z tirem pod Szczuczynem. Na szczęście tym razem nikt nie ucierpiał. Do zdarzenia doszło wczoraj po południu w miejscu, gdzie pół roku temu, w jednym wypadku, zginęły cztery młode dziewczyny.
To szczególnie niebezpieczne miejsce. Z ruchliwą „61” w odległości zaledwie kilkudziesięciu metrów krzyżują się dwie drogi. Niestety, mimo że zaledwie kilka lat temu modernizowano „krajówkę” nie wybudowano na niej choćby lewoskrętów, których domagali się lokalni samorządowcy i policjanci z ruchu drogowego. Od tamtej pory miejsce to stało się bardziej niebezpieczne niż było przed remontem...
Tym razem do tragedii nie doszło tylko dzięki szybkiej reakcji kierowcy tira, który ratując się przed uderzeniem w busa wykonał gwałtowny skręt w lewo i wylądował w rowie, blokując na blisko trzy godziny jeden pas ruchu.
zobacz: Czekali na katastrofę?
Dodać wypada, że wczoraj od godziny 13.20 do 15.00 zablokowana była także droga krajowa nr „8” pomiędzy Jeżewem a Mężeninem. Na jezdni – na odcinku około 8 km - rozlany był olej. Z wstępnych ustaleń policji wynika, że był to olej jadalny, ale póki co nie wiadomo w jaki sposób znalazł się na drodze.
4lomza.pl Regionalny Portal | Copyright © Speed s.c. 2005r - 4too v.1.0 |