Piroman grasuje z okolicach Wizny?
fot. archiwum
W nocy z niedzieli na poniedziałek i w poniedziałek po południu łomżyńscy strażacy musieli gasić pożar tego samego lasu. Za pierwszym razem płomienie ognia objęły około 20 arów, za drugim – tylko 5 arów ściółki leśnej. O obu przypadkach ktoś podpalił las...
Pożary wybuchały w 30-40 letnim lesie w okolicach wsi Boguszki w gminie Wizna. Zagrożonych spaleniem było około dwóch hektarów lasu. Tylko dzięki szybkiemu powiadomieniu strażaków i ich natychmiastowej interwencji ogień udało się zgasić nim jego płomienie objęły drzewa.
Strażaków szczególnie niepokoi fakt, że oba pożary są najprawdopodobniej dziełem świadomego podpalacza, a to może oznaczać, że będą kolejne podpalenia... Dodajmy tylko, że w nocy z niedzieli na poniedziałek płonął także młodnik w oddalonej o około 5 km od Boguszek wsi Kucze Małe.
Przypominamy, że w lasach nadleśnictwa Łomża obowiązuje całkowity zakaz wstępu do lasów. Za nieprzestrzeganie tego zakazu grozi mandat w wysokości 500 zł.
Strażaków szczególnie niepokoi fakt, że oba pożary są najprawdopodobniej dziełem świadomego podpalacza, a to może oznaczać, że będą kolejne podpalenia... Dodajmy tylko, że w nocy z niedzieli na poniedziałek płonął także młodnik w oddalonej o około 5 km od Boguszek wsi Kucze Małe.
Przypominamy, że w lasach nadleśnictwa Łomża obowiązuje całkowity zakaz wstępu do lasów. Za nieprzestrzeganie tego zakazu grozi mandat w wysokości 500 zł.
