Przejdź do treści Przejdź do menu
środa, 24 kwietnia 2024 napisz DONOS@
źródło: radio.bialystok.pl

Podlascy parlamentarzyści złożyli oświadczenia majątkowe

Najbogatszy jest Jan Kamiński z PSL, który swój majątek oszacował na ponad 3 miliony 600 tys. złotych. To przede wszystkim wartość dużego domu i 44 hektarowego gospodarstwa rolnego. Drugi na tej liście jest senator Jan Dobrzyński z PiS, którego nieruchomości i oszczędności wynoszą prawie 1 milion 700 tys.

Prawie taki sam majątek zgromadził inny parlamentarzysta PiS Lech Kołakowski. Same nieruchomości poseł mógłby sprzedać za 1 milion 200 tysięcy złotych.
Prawie milion wart jest majątek kolejnego posła PiS Jacka Boguckiego, na 900 tysięcy swój majątek szacuje poseł Lewicy Jarosław Matwiejuk na 850 tysięcy jego klubowy kolega Eugeniusz Czykwin, na 800 tysięcy Krzysztof Putra z PiS.
Zdecydowanie na drugim biegunie tego zestawienia znalazł się poseł PO Jacek Żalek. Jeden z najmłodszych parlamentarzystów ma 14 tysięcy na koncie, nie posiada swego mieszkania ani też samochodu.

Niewielu podlaskich parlamentarzystów trzyma pieniądze na gorsze czasy - oszczędności z reguły nie przekraczają kilkudziesięciu tysięcy złotych.
Wyjątkiem jest tu senator niezależny Włodzimierz Cimoszewicz, który ma 375 tysięcy na koncie i poseł PiS Jacek Bogucki, który ma w banku 300 tysięcy.
Inna forma oszczędzania, którą preferuje Lech Kołakowski z PiS to papiery wartościowe - według deklaracji zainwestował w ten sposób 225 tys. złotych.
Do posłów, którzy lubią mieć gotówkę na koncie zaliczyć trzeba jeszcze Krzysztofa Jurgiela z PiS - 180 tysięcy oszczędności w złotówkach i 52 tysiące w papierach wartościowych i Jarosława Matwiejuka - 140 tysięcy na koncie.
Niektórzy parlamentarzyści jak Kazimierz Gwiazdowski z PiS i Józef Klim z PO nie mają żadnych oszczędności, przynajmniej w bankach.
Kredytów nie boją się brać posłowie Platformy - Robert Tyszkiewicz ma do spłacenia 400 tysięcy, Damian Raczkowski - ponad 370 tys. Obaj wzięli pieniądze na zakup domów.

Podlascy posłowie nie przywiązują raczej wagi do tego by pokazywać się w drogich wystawnych limuzynach.
Wyjątkiem jest Damian Raczkowski z PO, który jeździ Volvo XC 70. Nowe auto tego typu kosztuje ponad 150 tysięcy, to które ma poseł jest 4 letnie i można je kupić za 60 tysięcy.
Droższe auta mają też posłowie PiS Jacek Bogucki - VW Passat z 2006 roku i Lech Kołakowski - Skoda Octavia 2007.
Nowe auto, ale już z niższej półki ma były burmistrz Augustowa Leszek Cieślik - to Opel Astra. Ale już n.p. Kazimierz Gwiazdowski z PiS jeździ 9 letnią Astrą, jego klubowy kolega Krzysztof Jurgiel 10 letnią Octavią, Mariusz Kamiński Toyotą Corollą z 2001 roku a Robert Tyszkiewicz ma 9 letnie Renault Megane.
Mało wystawne auto - Renault Kangoo - ma też senator Włodzimierz Cimoszewicz.
Samochodów nie mają Eugeniusz Czykwin z Lewicy i Jacek Żalek z PO
Auta nie posiada też senator Jan Dobrzyński z PiS, a w rubryce gdzie wszyscy deklarowali jakie mają samochody wpisał: 7 koni czystej krwi arabskiej.

 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę