Rodzinny biznes złomowy...
Przez blisko miesiąc dwaj bracia Marek i Andrzej J. skradli w Łomży 14 tzw. trapów kanalizacji deszczowej – czyli żeliwnych krat zabezpieczających studzienki kanalizacyjne. Skradzione trapy braci tłukli i sprzedawali na złom. Straty spowodowane ich działalności oszacowano na 9 tys 400 zł. Teraz braciom, którzy wpadli w ręce policji, grozi od trzech miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Jak podaje Krzysztof Leończak oficer prasowy łomżyńskiej policji bracia na stałe są mieszkańcami gminy Stawiski, ale czasowo przebywali w Łomży. Przyznali się w sumie do sześciu kradzieży popełnionych w okresie od 21 marca do 18 kwietnia, w trakcie których zabrali łącznie 14 sztuk trapów. Zdecydowana większość z nich znajdowała się na terenie Łomżyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, a trzy sztuki skradli z terenu Zespołu Szkół Specjalnych w Łomży.
