Bezpieczniej, ale...
Tegoroczny długi majowy weekend na drogach województwa podlaskiego dotychczas przebiega spokojniej niż przed rokiem – podkreśla podisnp. Andrzej Baranowski z zespołu prasowego KWP w Białymstoku. Od czwartku do niedzieli na drogach województwa doszło do 6 wypadków drogowych, w których 10 osób zostało rannych. Na szczęście nikt nie zginął. W ubiegłym roku od 1 do 3 maja wydarzyło się 7 wypadków, w których 3 osoby zginęły, a 10 zostało rannych.
Niestety po raz kolejny okazało się, że mimo apeli i ostrzeżeń również w ten weekend nie zabrakło kierowców, którzy zdecydowali się zasiąść za kierownicą pomimo wypitego alkoholu. Od czwartku do niedzielnego poranka policjanci zatrzymali w sumie aż 54 nietrzeźwych kierujących pojazdami.
Do najpoważniejszego jak dotąd weekendowego wypadku doszło w nocy z piątku na sobotę (ok. 21:10) na drodze relacji Mały Płock - Kolno. Tam kierowca skody podczas wyprzedzania kolumny pojazdów wymusił pierwszeństwo przejazdu i zderzył się z nadjeżdżającym z przeciwka tico. W wyniku czołowego zderzenia do szpitala trafili obydwaj kierowcy oraz dwoje pasażerów daewoo.
Do najpoważniejszego jak dotąd weekendowego wypadku doszło w nocy z piątku na sobotę (ok. 21:10) na drodze relacji Mały Płock - Kolno. Tam kierowca skody podczas wyprzedzania kolumny pojazdów wymusił pierwszeństwo przejazdu i zderzył się z nadjeżdżającym z przeciwka tico. W wyniku czołowego zderzenia do szpitala trafili obydwaj kierowcy oraz dwoje pasażerów daewoo.
