Podczas egzaminu na prawo jazdy, pomagają łapać piratów
Po białostockim Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w pomoc policji w ujawnianiu piratów drogowych włączył się także łomżyński WORD. Ośrodek przekazał policji nagranie na którym widać, jak inny samochód szybko wyprzedza samochód egzaminacyjny stojący przed przejściem dla pieszych i przepuszczający przechodniów. Kierowca za swój czyn odpowie przed sądem, bo tam policjanci kierują w ten sposób ujawniane wykroczenia.
Mirosław Oliferuk dyrektor WORD Łomża podkreśla, że egzaminacyjne „L” nie są i nie będą policyjnymi radiowozami i nie każde przewinienie kierowcy zarejestrowane przez kamery w samochodach ośrodka będą przekazywane policji. Zarówno WORD-owi jaki policji zależy na wyeliminowaniu z ruchu przede wszystkim piratów drogowych.
- Chodzi o osoby, które drastycznie łamią prawo i w ten sposób narażają życie innych użytkowników dróg. Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych na którym są osoby jest takim drastycznym łamaniem prawa – podkreśla Oliferuk.
Jak podają policjanci w Białymstoku dzięki nagraniom z „L-ek” w tym roku ujawniono 18 wykroczeń drogowych. Zgodnie z prawem na podstawie dostarczonego nagrania policja nie może wystawić mandatu, a sprawą musi zająć się sąd. Dodajmy, że zdecydowana większość kierowców, którym przedstawiono filmy godziła się na dobrowolne poddanie się każe
W przypadku Łomży póki co policji przekazano nagranie z jednego samochodu. Warto dodać, że dziś tutejszy WORD ma 11 samochodów egzaminacyjnych, które od świtu do nocy jeżdżą po ulicach miasta, a już w połowie kwietnia będzie ich aż 16.