Kolejny pijani rodzice NIE opiekowali się dziećmi
„Za ścianami naszych mieszkań zdarzają się rodzinne dramaty, w których najbardziej cierpią bezbronne i niewinne dzieci. Źródłem awantur najczęściej jest alkohol, który przelewa się razem z dziecięcymi łzami. Dlatego szybki, nawet anonimowy sygnał od sąsiadów może przerwać gehennę najmłodszych. Nie bądźmy obojętni na dziecięcą krzywdę” – apelują policjanci i pokazują kolejne z życia zaczerpnięte przykłady jak pijani rodzice „opiekowali” się dziećmi.
Wieczorem przyszło jeszcze jedno podobne zgłoszenie. Tym razem policjanci otrzymali sygnał, że po ulicy wsi Nowy Lipsk pod Augustowem chodzi pijana matka z dziećmi. Mundurowi spotkali wskazaną kobietę, która szła z 6-letnią córką i małym synkiem na rękach. Chłopiec nie był niczym okryty, na nóżkach nie miał, ani butów ani skarpetek. Jak się okazało ich rodzie wcześniej pili alkohol. W trakcie libacji doszło między nimi do kłótni, po której 33-letnia matka zabrała dzieci i wyszła z domu. Policjanci zatrzymali również jej męża, który także pijany. Alkomat wykazał u nich ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
W obu przypadkach rodzice trafili do izby wytrzeźwień. Niepełnosprawnym chłopcem zaopiekowała się ciotka, a dzieci z wieczornego zdarzenia noc spędziły w szpitalu. Zgodnie z kodeksem karnym rodzicom za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, a sąd rodzinny ma zdecydować czy ich czyni, nie mogłyby być podstawą do odebrania im praw rodzicielskich.