Łomżyński poseł Prawa i Sprawiedliwości Lech Kołakowski chce aby regionalne lotnisko było bliżej Łomży. Dziś podczas posiedzenia wojewódzkiej komisji dialogu społecznego zaproponował, aby obok białostockich Krywlan i Topolan, jako potencjalne miejsce ulokowania lotniska eksperci pod uwagę brali także teren gminy Zawady - w połowie drogi pomiędzy Łomżą a Białymstokiem.
Jak relacjonuje Polskie Radio Białystok poseł Kołakowski podczas posiedzenia komisji w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim przekonywał, że jest to lokalizacja strategiczna - w pobliżu dróg krajowych prowadzących z Białegostoku do Warszawy i Łomży. Nie trzeba wycinać lasów, nie będzie kolizji z chronionymi obszarami Natura 2000. Poza tym "były to ukłon w stronę mieszkańców Łomży o których zapomina się w Białymstoku" - mówił poseł kładąc przed wojewodą dokumenty.
Wśród tych dokumentów znalazła się uchwała rady gminy Zawady. Radni 27 lutego zobowiązali wójta do wskazania "obszaru pod lotnisko regionalne położone centralnie w stosunku do większości miast regionu i niezbędnego dla właściwego rozwoju województwa". Wójt w ostatnią niedzielę zebrał nawet właścicieli ziemi, na której miałyby lądować samoloty i zapytał czy gotowi są sprzedać pod lotnisko.
Jak podaje Radio Białystok odpowiedź marszałka Jarosława Dworzańskiego na propozycję Kołakowskiego była stanowcza. Jego zdaniem „to utopia”. Jeżeli eksperci i politycy będą rozpatrywali kolejne lokalizacje nie uda się wykorzystać zarezerwowanych na ten cel unijnych pieniędzy: 180 mln złotych na samo lotnisko i 90 na drogi dojazdowe (w ramach RPO). Pieniądze te muszą być wykorzystane do 2015 roku.
W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.
W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
Analityki ruchu na naszych serwisach
Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
Personalizowania reklam
Korzystania z wtyczek społecznościowych
Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).
W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.