Pepees kontraktuje
Jeszcze przed świętami wielkanocnymi firma Pepees w Łomży zamierza zakończyć podpisywanie z rolnikami umów na dostawy ziemniaków w swojej kolejnej kampanii produkcyjnej. Kontraktacja przebiega bardzo sprawnie. - Wcześniej niż w poprzednich latach przedstawiliśmy plantatorom projekt umów zawierający finansowe i organizacyjne konkrety współpracy – mówi Andrzej Kiełczewski, prezes zarządu Pepees. - To nowy i stały w przyszłości element budowania relacji naszego przedsiębiorstwa z dostawcami surowca.
Łomżyński Pepees to krajowy lider produkcji skrobi ziemniaczanej i jej coraz bardziej skomplikowanych przetworów używanych w wielu dziedzinach przemysłu (przede wszystkim w spożywczym, ale także np. farmaceutycznym czy kosmetycznym). Zgodnie z kwotami przyznanymi Polsce i poszczególnym krajowym przedsiębiorstwom przez Unię Europejską, firma może wyprodukować 34,8 tysiąca ton skrobi (25 proc. krajowej kwota). Potrzeba na to 160 – 170 tysięcy ton ziemniaków.
- Zbliżamy się już do tej ilości – informuje Mirosław Pietrusewicz, dyrektor działu kontraktacji i skupu. – Umowy podpisało już blisko 1700 dostawców.
Zainteresowanie współpracą ze strony rolników i to z różnych części kraju jest duże.
- Telefony dzwonią cały czas – przyznaje Mirosław Pietrusewicz.
„Końcówkę” planowanego limitu łomżyńska firma chce jednak przeznaczyć dla gospodarzy z województwa podlaskiego. Najchętniej dla tych, którzy chcieliby podjąć wieloletnią współpracę.
- Bo dzięki temu będzie możliwe stopniowe poprawianie opłacalności dla obu stron – mówi prezes Andrzej Kiełczewski. – A po zrealizowaniu zaplanowanych inwestycji, będziemy mieli dla naszych partnerów dodatkowe propozycje związane z produkcją skrobi zbożowej.
Poszukiwanie dostawców jak najbliżej „komina” przedsiębiorstwa to także element strategii firmy, która chce stworzyć alternatywę dla rolników chcących lub zmuszonych do zmiany profilu dotychczasowej produkcji.