Kto o dotacje nie wystąpi jej nie dostanie!
Choć jak twierdzą samorządowcy i przedstawiciele organizacji społecznych o unijne wsparcie coraz trudniej, to jak przekonuje Sławomir Szulc kierownik Regionalnego Ośrodka Europejskiego Funduszu Społecznego w Łomży warto się o takie dotacje starać, bo tylko tak można je dostać. W środę w łomżyńskim starostwie odbyło się kolejne spotkanie z projektodawcami Europejskiego Funduszu Społecznego z całego regionu. Głównym założeniem tej inicjatywy jest umożliwienie beneficjentom dyskusji na temat wdrażania projektów, finansowanych z EFS i promowanie dobrych praktyk w zakresie przygotowania i wdrażania takich projektów.
Starosta łomżyński Krzysztof Kozicki apelował nawet o to aby jak najwięcej „naszych” specjalistów zgłaszało się do panelu ekspertów oceniających wnioski. W myśl powiedzenia bliższa ciału koszula... może okazać się bowiem, że ekspert mając przed sobą dwa identyczne wnioski jednemu z nich da 10 punktów, a drugiemu tylko 5, co może przesądzić o tym czy projekt dostanie wsparcie.
Sławomir Szulc z RO EFS w Łomży podkreślał, że taki swoisty lobbing na pewno jest cenny, ale kluczem do sukcesu są tylko dobrze napisane wnioski.
- Takie spotkania są także po to aby nauczyć sie współdziałać. To może być także swoista giełda podczas której można znaleźć partnera z którym łatwiej będzie przygotować dobry wniosek i pozyskać dofinansowanie - mówił.
Podczas spotkania Regionalny Ośrodek Europejskiego Funduszu Społecznego w Łomży ogłosił także konkurs na „Ambasadora wizerunku sieci RO EFS”. Nagrodą tą mają być honorowani najlepsi projektodawcy EFS z regionu.