Metropol się wali, Giełczyńska częściowo zamknięta
W związku z zagrożeniem bezpieczeństwa przechodniów i pojazdów, na wysokości budynku przy ulicy Giełczyńskiej 11 (dawny hotel Metropol) wyłączony został z ruchu fragment jednego pasa jezdni – poinformował Łukasz Czech z biura prasowego ratusza. Właściciel budynku - Grupa Producencka „WIELOPOLANKA” - otrzymał od nadzoru budowlanego nakaz natychmiastowej rozbiórki narożnika budynku, który grozi zawaleniem.
Charakterystyczny budynek z czerwonej cegły przy ul. Giełczyńskiej 11 ma ponad stuletnią historię. Od końca lat 90-tych ubiegłego wieku, gdy z budynku wyprowadzono ostatnie sklepy popada on w ruinę. Po każdej większej wichurze strażacy muszą usuwać obluzowane elementy ozdobnych gzymsów, lub dachu budynku... Przed dwoma laty na chodniku przed kamienicą ustawiono nawet specjalny drewniany daszek, który miał chronić przechodniów przed spadającymi z góry cegłami. W lutym ubiegłego roku oberwał się jednak tak duży fragment gzymsu, że połamał deski i spał na chodnik... Na szczęście nikomu nic się nie stało, a po tym wypadku formalnie rozpoczął się jego remont. Okazuje się, że stan budynku systematycznie się pogarsza, i teraz zdaniem inspektorów nadzoru budowlanego istnieje realna groźba, że jego lewy narożnik może się zawalić. Stąd nakaz natychmiastowej rozbiórki i zagrodzenie połowy jezdni przez budynkiem.
Łukasz Czech podaje, że zabezpieczenie to będzie obowiązywało do momentu likwidacji występującego zagrożenia przez inwestora - Grupę Producencką "WIELOPOLANKA" Sp. z o.o, remontującego budynek byłego hotelu Metropol.
* * *
Sławomir Zgrzywa z biura konserwatora zabytków podkreśla, że od kilku lat służby konserwatorskie usiłują zmusić właściciela budynku do przeprowadzenia remontu. Póki co bezskutecznie. Zgrzywa zapewnia jednak, że charakterystyczna kamienica nie zginie z mapy Łomży. W nakazie rozbiórki zniszczonego narożnika budynku są także zapisy zmuszające właściciela do odbudowania ściany frontowej i pilnego wyremontowania całej kamienicy. Za niezrealizowania tych nakazów grożą wysokie kary finansowe. Zgrzywa dodaj też, że jeśli właściciela „Metropolu” nie stać na remont, to może go sprzedać. W Łomży jest co najmniej kilku przedsiębiorców, którzy kupili stary zdewastowany budynek i uczynili z niego piękny obiekt zabytkowy - dodaje.
Łukasz Czech podaje, że zabezpieczenie to będzie obowiązywało do momentu likwidacji występującego zagrożenia przez inwestora - Grupę Producencką "WIELOPOLANKA" Sp. z o.o, remontującego budynek byłego hotelu Metropol.
* * *
Sławomir Zgrzywa z biura konserwatora zabytków podkreśla, że od kilku lat służby konserwatorskie usiłują zmusić właściciela budynku do przeprowadzenia remontu. Póki co bezskutecznie. Zgrzywa zapewnia jednak, że charakterystyczna kamienica nie zginie z mapy Łomży. W nakazie rozbiórki zniszczonego narożnika budynku są także zapisy zmuszające właściciela do odbudowania ściany frontowej i pilnego wyremontowania całej kamienicy. Za niezrealizowania tych nakazów grożą wysokie kary finansowe. Zgrzywa dodaj też, że jeśli właściciela „Metropolu” nie stać na remont, to może go sprzedać. W Łomży jest co najmniej kilku przedsiębiorców, którzy kupili stary zdewastowany budynek i uczynili z niego piękny obiekt zabytkowy - dodaje.
