Co za Drzewną?
Z propozycją zamiany Drzewnej na działki do wojewody podlaskiego wystąpił prezydent Łomży jeszcze w maju ubiegłego roku. Dotarliśmy do wniosku Jerzego Brzezińskiego, w którym proponuje zamianę. Wszystkie działki, które prezydent chce za budynek szkoły, mają swoich użytkowników wieczystych, a zdecydowana większość z nich znajduje się na Fadomie. Ciekawostką jest to, że w 2003 roku ten sam prezydent sprzedał prawa użytkowania wieczystego działek na Fadomie po około 6 - 7 zł za m.kw. w trybie bezprzetargowym na uzupełnienie działki podstawowej, przy czym regułą było, że łączna wielkość sprzedawanych w ten sposób działek była znacznie większa niż wielkość działki podstawowej.
31 maja 2007 roku prezydent Łomży wystąpił z wnioskiem do wojewody podlaskiego Bohdana Paszkowskiego wyszczególniając w nim 42 działki, które chce za działkę z budynkiem Zespołu Szkół Drzewnych, o której nieodpłatne przekazanie wcześniej zwrócił sie do niego ówczesny wiceminister edukacji narodowej Mirosław Orzechowski. Niespełna dwa miesiące później – 20 lipca 2007 roku zarządzenie w sprawie zgody na dokonanie takiej zamiany podpisał z upoważnienia wojewody wicewojewoda Jarosław Schabieński.
Z tych 42 działek, 37 znajduje się na Fadomie. W większości to małe działki o powierzchni kilkuset, lub kilku tysięcy merów kwadratowych. Pozostałe to dwie działki o łącznej powierzchni ponad 10,7 ha przy Alei Piłsudskiego, które są w użytkowaniu wieczystym Gaspolu, i trzy działki w użytkowaniu wieczystym PPKS w Łomż, przy czym dwie z nich (8 ha) znajdują się przy ul. Spokojnej, a trzecia (420 m.kw.) na Placu Niepodległości.
Do o wiele ciekawszych wniosków dochodzimy jednak, gdy analizujemy, co się z tymi działkami – zwłaszcza na Fadomie - działo na przestrzeni ostatnich kilku lat. Okazuje się, że na początku 2003 roku, gdy Jerzy Brzeziński zaczynał pełnić urząd prezydenta Łomży, właścicielem praw użytkowania wieczystego co drugiej z tych działek było miasto Łomża. W maju, czerwcu i lipcu 2003 roku, prezydent sprzedał te prawa „w trybie bezprzetargowym na uzupełnienie działki podstawowej”. Suma działek sprzedawanych jednemu podmiotowi, sięgała od 6,5 tys m.kw. do blisko 20 tys m.kw., przy czym w każdym z tych przypadków działki sprzedawane były znacznie większe od działki, którą powiększano. W przypadku zarządzenia z lipca 2003 roku, gdy sprzedano prawa użytkowania wieczystego do działek o łącznej powierzchni ponad 16 tys m.kw. w zarządzeniu prezydenta nawet nie jest wyszczególniona działką którą miano w ten sposób powiększyć, a nabywca kwotę nieco ponad 100 tys zł miał rozłożoną na cztery roczne raty.
Cena jaką płacono wówczas za 1 m.kw prawa użytkowania wieczystego działek oscylowała w przedziale od 6 do 7 zł.
W ubiegłorocznym piśmie prezydenta do wojewody napisano, że szacunkowa „wartość prawa użytkowania wieczystego stanowi około ½ wartości prawa własności działki”.
Z tych 42 działek, 37 znajduje się na Fadomie. W większości to małe działki o powierzchni kilkuset, lub kilku tysięcy merów kwadratowych. Pozostałe to dwie działki o łącznej powierzchni ponad 10,7 ha przy Alei Piłsudskiego, które są w użytkowaniu wieczystym Gaspolu, i trzy działki w użytkowaniu wieczystym PPKS w Łomż, przy czym dwie z nich (8 ha) znajdują się przy ul. Spokojnej, a trzecia (420 m.kw.) na Placu Niepodległości.
Do o wiele ciekawszych wniosków dochodzimy jednak, gdy analizujemy, co się z tymi działkami – zwłaszcza na Fadomie - działo na przestrzeni ostatnich kilku lat. Okazuje się, że na początku 2003 roku, gdy Jerzy Brzeziński zaczynał pełnić urząd prezydenta Łomży, właścicielem praw użytkowania wieczystego co drugiej z tych działek było miasto Łomża. W maju, czerwcu i lipcu 2003 roku, prezydent sprzedał te prawa „w trybie bezprzetargowym na uzupełnienie działki podstawowej”. Suma działek sprzedawanych jednemu podmiotowi, sięgała od 6,5 tys m.kw. do blisko 20 tys m.kw., przy czym w każdym z tych przypadków działki sprzedawane były znacznie większe od działki, którą powiększano. W przypadku zarządzenia z lipca 2003 roku, gdy sprzedano prawa użytkowania wieczystego do działek o łącznej powierzchni ponad 16 tys m.kw. w zarządzeniu prezydenta nawet nie jest wyszczególniona działką którą miano w ten sposób powiększyć, a nabywca kwotę nieco ponad 100 tys zł miał rozłożoną na cztery roczne raty.
Cena jaką płacono wówczas za 1 m.kw prawa użytkowania wieczystego działek oscylowała w przedziale od 6 do 7 zł.
W ubiegłorocznym piśmie prezydenta do wojewody napisano, że szacunkowa „wartość prawa użytkowania wieczystego stanowi około ½ wartości prawa własności działki”.
