Strajk lekarzy będzie nielegalny?
Wicemarszałek województwa podlaskiego Marek Olbryś odpowiedzialny za służbę zdrowia twierdzi, że łomżyńscy lekarze nie mają podstaw do wznowienia strajku. Jego zdaniem dyrekcja szpitala wywiązuje się z podpisanego w ubiegłym roku z lekarzami porozumienia. Jak podkreśla w porozumieniu tym – sygnowanym również przez wicemarszałka Olbrysia - obiecane lekarzom podwyżki są uzależnione od większych wpływów z Narodowego Funduszu Zdrowia. Tymczasem szpital nie ma jeszcze podpisanego nowego kontraktu zwiększającego te wpływy stąd też podwyżek być na razie nie może.
Przypomnijmy w środę Zarząd Oddziału Terenowego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy w Szpitalu Wojewódzkim w Łomży podjął decyzję o odwieszeniu zawieszonego wraz z początkiem października ubiegłego roku - trwającego niemal 40 dni - czynnego strajku. Przed trzema miesiącami lekarze wynegocjowali podwyżki po 800 zł brutto do wynagrodzenia zasadniczego począwszy od 1 października i zapewnienie, że dyrekcja szpitala będzie dążyła aby do 2010 roku pobory lekarzy z drugim stopniem specjalizacji wzrosły do trzykrotności średniej krajowej. Zapisano tam także, że strony będą dążyły do wzrostu wynagrodzenia zasadniczego brutto od stycznia 2008 roku do wysokości 1,6 średniej krajowej dla lekarzy z drugim stopniem specjalizacji, 1,4 dla lekarzy z pierwszym stopniem i 1,2 dla tych bez specjalizacji. I tego punktu zapisu dotychczas nie zrealizowano, co zdaniem lekarzy jest wystarczającym argumentem do wznowienia akcji strajkowej. Zgodnie z zapowiedziami ponowny strajk lekarzy w łomżyńskim szpitalu ma rozpocząć się w najbliższą środę 16 stycznia.