Rekordowo zimna noc w regionie i wraca sprawa zapchanych kominów
W Podlaskiem znowu mogło dojść do tragedii. Aż jedenaście razy w ciągu ostatniej doby interweniowali strażacy w domach, gdzie w kominie zapaliła się sadza albo wybuchł pożar od piecyka. Ta noc w regionie była rekordowo zimna, temperatura spadła do minus 15 stopni. Od początku sezonu grzewczego w regionie doszło już do kilku groźnych pożarów. A najczęstszą ich przyczyną jest właśnie zapalenie sadzy w kominie lub złe użytkowanie piecyków grzewczych.