Święta w ogniu
Cztery jednostki straży pożarnej do rana gasiło pożar domu w Jednaczewie pod Łomżą. Płomienie ognia objęły drewniany budynek około godziny 3.00 w nocy. Na szczęście w domu tym nikt nie mieszkał. Rano trwało jeszcze dogaszanie pożaru. Na miejscu byli strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Łomży, a także strażacy ochotnicy z Jednaczewa, Kupisk Starych i Konarzyc.
Jak informuje dyżurny PSP w Łomży drugi dzień świąt Bożego Narodzenia nie należał do spokojnych. Łomżyńscy strażacy aż czterokrotnie wyjeżdżali na akcję. Poza nocnym wyjazdem do Jednaczewa wczoraj paliła się piwnica w jednym z budynków przy ulicy Spółdzielczej. Na szczęście obyło się bez większych strat. Na strach skończyło się także w przypadku wezwania na ulicę Dworną. Na klatce schodowej mieszkańcy poczuli dym. Okazało się, że od piecyka elektrycznego zaczęło się palić rozwieszone w pobliżu ubranie. W tym wypadku w porę zadziałał właściciel piecyka. Gdy dojechali strażacy czuć było jedynie spaleniznę, ale zagrożenia pożarem już nie było.
Czwarty świateczny wyjazd łomżyńskich strażaków z bazy przy ulicy Sikorsiego podyktowany był koniecznością ugaszenia pożaru śmietnika przy ul. Wyszyńskiego.