Żywno będzie zwalniał?
- Pracownicy zwalniani z urzędów wojewódzkich bez problemu znajdą zatrudnienie w innym miejscu – uważa nowy wojewoda podlaski Maciej Żywno. W rozmowie z dziennikarzem Polskiej Agencji Prasowej zapowiada przygotowanie urzędu do zbliżających się zmian kompetencyjnych. W efekcie pracę może stracić grubo ponad połowa obecnych pracowników Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Przygotowanie urzędu do poważnych zmian związanych z przekazywaniem kompetencji samorządom jest jednym z dwóch priorytetów (pierwszym jest przygotowanie raportu zamknięcia poprzednich dwóch lat) nowego wojewody podlaskiego. O tym jakie dokładnie będą to kompetencje rozstrzygnie zespół powołany w MSWiA.
Jak zauważa dziennikarz PAP może się to wiązać ze zwolnieniem sporej grupy osób z urzędu „według niektórych szacunków – nawet 2/3 stanu zatrudnienia...”
- Nie do końca jest tak, że ludzie zwalniani z urzędów wojewódzkich pozostaną bez pracy – odpowiada wojewoda Żywno. - Mieliśmy już do czynienia z podobnymi działaniami w 1998 roku, kiedy likwidowane były niektóre województwa i wówczas takie osoby spokojnie znalazły zatrudnienie w urzędach marszałkowskich. Tak będzie zapewne i w tym przypadku – mówi nowy wojewoda podlaski.
Jak zauważa dziennikarz PAP może się to wiązać ze zwolnieniem sporej grupy osób z urzędu „według niektórych szacunków – nawet 2/3 stanu zatrudnienia...”
- Nie do końca jest tak, że ludzie zwalniani z urzędów wojewódzkich pozostaną bez pracy – odpowiada wojewoda Żywno. - Mieliśmy już do czynienia z podobnymi działaniami w 1998 roku, kiedy likwidowane były niektóre województwa i wówczas takie osoby spokojnie znalazły zatrudnienie w urzędach marszałkowskich. Tak będzie zapewne i w tym przypadku – mówi nowy wojewoda podlaski.
