Szpital liczy straty...
„W tym roku w wyniku przede wszystkim protestu lekarzy łomżyński szpital stracił już ponad 5 mln zł” – oceniał dyrektor placówki Marian Jaszewski. Gro tych strat zostało”wypracowanych” w maju i czerwcu gdy przez 40 dni lekarze prowadzili strajk, a przez ten czas szpital pracował jak na ostrym dyżurze. Straty jednak powstały także we wrześniu, gdy szpitalowi udało się wypracować niewiele ponad 80% zakontraktowanych z Narodowym Funduszem Zdrowia usług.
W tej chwili dług wymagalny łomżyńskiego szpitala przekroczył już 10 mln zł.
- Na koniec ubiegłego roku było to ok 5,5 mln zł. Reszta powstała teraz w wyniku strajku lekarzy – mówił Marian Jaszewski.
Po dziewięciu miesiącach kontrakt szpitala z Narodowym Funduszem Zdrowie wypracowany jest na poziomie około 92%. Choć jeden z punktów podpisanego w niedzielę porozumienia mówi, że „protestujący lekarze dołożą wszelkich starań aby zrealizować w pełni umowę zawartą z POW NFZ na rok 2007” to zdaniem Jaszewskiego będzie to trudne. Tymczasem w tym roku NFZ po raz pierwszy bez większych problemów wypłaca szpitalom pieniądze za wykonane zabiegi ponadlimitowe.
- Gdyby łomżyński szpital, tak jak w latach poprzednich, wykonał więcej zabiegów medycznych sytuacja finansowa placówki byłaby znacznie lepsza – ocenia dyrektor Jaszewski.
Dodajmy, że roczny kontrakt szpitala z NFZ-etem opiewa na około 60 mln zł.