Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 28 marca 2024 napisz DONOS@

środa 14.03.2007

Gazeta Współczesna - Lustrację czas zacząć Gazeta Współczesna - Nie palcie traw! Kurier Poranny - Uciął równo

Gazeta Współczesna - Lustrację czas zacząć
Ponad 20 tysięcy osób z woj. podlaskiego będzie musiało poddać się lustracji. W ciągu najbliższych dwóch miesięcy oświadczenia o współpracy (lub jej braku) ze służbami PRL-u muszą złożyć m.in. prawnicy, dyrektorzy szkół, samorządowcy oraz dziennikarze.
Dokładnej liczby osób, których przeszłość zostanie prześwietlona, nikt nie jest w stanie podać. Wiadomo tylko, że chodzi o kilkaset tysięcy dorosłych Polaków – szacunkowo od 400 do 700 tys. W naszym regionie może to być nawet ponad 20 tys. osób! Lustracji bowiem muszą się poddać wszyscy urodzeni przed 1 sierpnia 1972 r., pełniący funkcje publiczne wymienione w znowelizowanej ustawie. Są to m.in. parlamentarzyści, prawnicy, naukowcy, inspektorzy NIK-u, pracownicy IPN, samorządowcy, dyrektorzy szkół, działacze związków sportowych, komornicy, członkowie kolegiów odwoławczych, pracownicy NBP, dyrekcje wojewódzkich oddziałów NFZ, KRUS i państwowych banków. Wszyscy będą mieli maksymalnie dwa miesiące (licząc od 15 marca) na złożenie oświadczeń lustracyjnych. Zaraz po tym, gdy oświadczenie trafi do IPN-u, instytut opublikuje je na swojej stronie internetowej.
– Jeśli pojawi się wątpliwość, że oświadczenie jest nieprawdziwe, prokurator będzie miał pół roku na podjęcie decyzji, czy skierować wniosek do sądu o wszczęcie postępowania lustracyjnego – wyjaśnia Tomasz Danilecki, rzecznik prasowy IPN w Białymstoku.
Dopiero jeśli sąd (po wysłuchaniu wyjaśnień i przeprowadzeniu normalnego procesu) uzna, że ktoś skłamał w oświadczeniu, w internecie pojawi się informacja na ten temat. A lustracyjny kłamca straci pracę, nie będzie mógł pełnić funkcji publicznych ani kandydować na prezydenta RP przez najbliższych dziesięć lat.
Nie wszystkie środowiska są zadowolone z nałożonego na nie obowiązku. Część naukowców oraz dziennikarzy już zapowiedziała, że nie złoży oświadczeń lustracyjnych.
– Taka osoba także straci stanowisko z mocy prawa, i to już w dniu, w którym upłynie termin składania oświadczeń – podkreśla rzecznik Tomasz Danilecki.
więcej: Gazeta Współczesna - Lustrację czas zacząć

Gazeta Współczesna - Nie palcie traw!
Jak co roku kłęby dymu spowijają pola, łąki i przydrożne rowy. To rolnicy robią "porządki" z suchą trawą na swój tradycyjny i zupełnie bezsensowny sposób.
Nigdzie indziej w Europie nie funkcjonuje taki sposób "porządkowania" pól i nieużytków. To polska tradycja, kultywowana od pokoleń. Mimo iż wypalanie traw jest nielegalne, szkodliwe i niebezpieczne, co roku setki rolników i działkowców właśnie w ten sposób "oczyszczają" swoje pola i łąki. Na nic zdają się apele, od kilkunastu lat proceder ma podobne rozmiary, bezmyślne podpalanie wszystkiego, co porośnięte jest usychającą trawą, prowadzi do pogorszenia jakości gleb i niesie ze sobą wiele innych zagrożeń.
Najczęściej dochodzi do niekontrolowanego rozprzestrzeniania się ognia. Corocznie strażacy w województwie podlaskim interweniują tysiące razy, aby ugasić pożary traw. W ubiegłym roku w Łomży zastępy wyjeżdżały do takich zdarzeń 150 razy. Koszt jednej interwencji to 500- 700 zł i to tylko w przypadku gaszenia samej płonącej trawy. Kiedy zajmą się gospodarstwa, domy lub lasy, koszt akcji gaszenia wzrasta do niebotycznych rozmiarów.
Niestety, sprawców ciężko jest złapać, a kary, które im grożą, są niewielkie.
więcej: Gazeta Współczesna - Nie palcie traw!

Kurier Poranny - Uciął równo
Obcięta męskość. Ma 40 lat. Jest kawalerem spod Zakopanego. W poniedziałek obciął sobie członka.
Białostoccy lekarze podjęli się ratowania jego męskości. Ale góral miał pecha: była mgła i popsuła się karetka.
Góral obciął sobie męskość. W poniedziałek w swoim domu w Zakopanem pił w towarzystwie kolegów. To jeden z nich około godziny 15.10 zawiadomił o nieszczęściu policję. Funkcjonariusze szybko przyjechali na miejsce. Okazało się, że nieszczęśnik miał 4,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
- Powiedział, że okaleczył się sam. Przyczyny nie chciał podać - opowiada Monika Kraśnicka-Broś, rzecznik policji w Zakopanem.
Policjanci na miejscu znaleźli nóż, którym góral prawdopodobnie dokonał kastracji.
Mężczyzna trafił do szpitala w Zakopanem. Tu lekarze nie potrafili mu pomóc. Szukali ratunku w trzech ośrodkach, m.in. w Krakowie. Na próżno. Nikt nie podjął się przyszycia organu.
Zakopiańscy lekarze, około godz. 16.30, zadzwonili na drugi koniec Polski - do kliniki urologii w białostockim szpitalu klinicznym. Ta cieszy się bardzo dobrą opinią; z całego kraju trafiają tu pacjenci z chorobą Peyroniego, która powoduje skrzywienie prącia, czy młodzi chłopcy z wrodzonym skrzywieniem członka.
Białostoczanie od razu zgodzili się ratować górala. Zespół był gotowy do przeprowadzenia zabiegu przed godzinną 22.
Niestety, przez gęstą mgłę helikopter z pacjentem na pokładzie musiał lądować w Ostrowi Mazowieckiej. Stąd zakopianina wiozła karetka. Ale jak pech, to pech - auto popsuło się. I do Jeżewa musiała przyjechać ekipa z Białegostoku. Drugą karetką, po godz. 2, pacjent w końcu dotarł do PSK. Miał jeszcze 1,5 promila alkoholu. 
więcej: Kurier Poranny - Uciął równo


 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę