Inwestycje ruszą pod koniec roku
Zarząd Pepeesu rozpoczął już prace związane z realizacją strategii przedstawionej w listopadzie 2006 r. Zamierza jednocześnie prowadzić inwestycje w rozbudowę produkcji skrobi oraz utworzenie działu biopaliwowego. - Powołaliśmy już zespoły, które pracują nad projektami i harmonogramami - mówi Andrzej Kiełczewski, prezes Pepeesu. Jego zdaniem, prace budowlane rozpoczną się pod koniec roku, a zakończą zgodnie z planem w II kwartale 2009 r.
Około 20 mln zł zarząd Pepeesu chce otrzymać w ramach unijnego programu wspierania branży przetwórczej. - Wniosek o dotację złożymy prawdopodobnie w czerwcu - tłumaczy A. Kiełczewski. - Kiedy otrzymamy decyzję o dofinansowaniu, ruszymy z budową - dodaje.
Pepees zamierza postawić nowy zakład produkcji skrobi zbożowej i fabrykę skrobi modyfikowanych. Potrzebuje na to odpowiednio 35 mln zł i 10 mln zł. Do tej pory firma zajmowała się wyłącznie produkcją skrobi ziemniaczanej, rynek ten jednak jest ograniczony przez regulacje unijne. Roczne limity dla Polski to 145 tys. ton. Pepees ma ok. 23-procentowy udział w tej produkcji. Z kolei zapotrzebowanie na różne rodzaje skrobi w Polsce wynosi do 500 tys. ton rocznie i rośnie. - Aby skokowo zwiększyć przychody, musimy dywersyfikować ich źródła - mówi Kiełczewski. Nie wyklucza też przejęć firm produkujących skrobię ziemniaczaną.
Zarząd Pepeesu szacuje, że dzięki inwestycjom w ciągu pięciu lat podwoi się sprzedaż spółki - z 73 mln zł w 2007 r. do 147 mln zł w 2011 r. Firma w najbliższym roku przeznaczy wszystkie zyski na inwestycje. Dywidendę będzie wypłacać dopiero z zysku za 2008 r.
źródło: Parkiet