Przejdź do treści Przejdź do menu
czwartek, 28 marca 2024 napisz DONOS@

Scalenie na Żabiej znowu unieważnione

cz cz, 12 grudnia 2013 08:09

Wojewoda podlaski unieważnił podjętą w październiku tego roku uchwałę Rady Miasta Łomża w sprawie scalenia i podziału nieruchomości w rejonie ulic Żabiej i Sikorskiego. To już druga uchwała łomżyńskiego samorządu w tej sprawie. Poprzednią z lipca 2010 roku unieważnił po skardze poszkodowanych mieszkańców Naczelny Sąd Administracyjny, uznając, że to, czego wówczas dokonały władze miasta było raczej wywłaszczeniem, a nie scaleniem. Teraz wojewoda podlaski, wśród kilku zarzutów podnosi także i ten wskazany wówczas przez NSA.

Kosztowne towarzystwo

cz cz, 05 grudnia 2013 08:09

Około 200 tysięcy złotych pochłonęły prace jakie miejskie jednostki wykonały w użyczonym przez prezydenta Mieczysława Czerniawskiego na rzecz Towarzystwa Wiedzy Powszechnej budynku przy ul Studenckiej. Część kwoty pokryło Towarzystwo, ale zdecydowaną większość miasto. To ile? dotychczas było tajemnicą - nie udało się tego ustalić nawet Komisji Rewizyjnej Rady Miasta. Okazuje się, że poza ekipami Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, które do prac w budynku użyczonym TWP wysłał prezydent Czerniawski, pojawiały się tak także ekipy poległego prezydentowi Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.

Twierdzi, że nie zabiła dzieci, a jedynie nie udzieliła im pomocy

cz cz, 28 listopada 2013 08:10

Z aktu oskarżenia wynika, że kobieta w latach 2000, 2003, 2008, 2010 i 2012 zabijała swoje nowo narodzone dzieci. Przed Sądem Okręgowym w Łomży ruszył proces 42-letniej Beata Z. z Hipolitowa. Po odczytaniu przez prokuratora aktu oskarżenia Beata Z. na pytanie sądu czy przyznaje się do popełnienia zarzucanych jej czynów odpowiedziała, że „nie przyznaję się do popełnienia tych morderstw, ale przyznaję się do nieudzielenia dzieciom pomocy”. I tłumaczyła, że nie potrafiła udzielić im pomocy. Kobieta odmówiła składania wyjaśnień, ale w imieniu oskarżonej jej obrońca Edyta Tawrel zapowiedziała, że Beata Z. później będzie mówiła, bo „chce opowiedzieć swoją historię”. Mecenas mówiła także, że chociaż większość osób już wydała wyrok na jej klientkę w czasie procesu będzie chciała pokazać, że to co się stało, to także wina niewydolnego systemu pomocy społecznej, a również tego, w jakich warunkach i sąsiedztwie żyła Beata Z.

Proinwestycyjne zadłużenie

cz cz, 21 listopada 2013 08:17

Gdy Mieczysław Czerniawski obejmował urząd prezydenta Łomży, zadłużenie miasta wynosiło nieco ponad 48 milionów złotych. Gdy za rok skończy mu się czteroletnia kadencja w ratuszu, dług miasta będzie ponad dwa i pół raza wyższy i ma przekroczyć 120 milionów złotych. W przyszłym roku miasto ma pożyczyć ponad 23,6 mln zł, przy czym 17,5 mln zł na pokrycie bieżącego deficytu, a reszta - ponad 6 mln zł – na spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań. Przedstawiając projekt budżetu miasta na przyszły rok prezydent mówił, że zadłużenie jest „niegroźne” i wyniesie jedynie 42% dochodów miasta, podczas gdy górna granica, do jakiej można zadłużać samorządy to 60%, a Łomża pożycza przede wszystkim na inwestycje. Według prezydenta Czerniawskiego, przyszłoroczny budżet miasta „nadal jest proinwestycyjny”.

Meblowa jak Piękna ulica

cz cz, 14 listopada 2013 08:05

Mimo ogromnych kosztów i szeregu zgłaszanych wątpliwości ratusz oficjalnie poszukuje budowniczego ulicy, która już wcześniej została określona mianem „pomnika marnotrawstwa środków unijnych i miasta Łomży”. Szeroka, dwujezdniowa ulica Meblowa, póki co o długości 800 metrów od Wojska Polskiego w szczere pole... ma powstać do wiosny 2015 roku. Na razie ulica na obu końcach będzie miała ronda i według szacunków miejskich urzędników budowa tylko tego pierwszego odcinka może kosztować nawet do 15 milionów złotych. „Docelowo” Meblowa w 2015 roku ma się ciągnąć aż do ul. Poznańskiej. Jak wynika z ekspertyz zamówionych przez ratusz wówczas ruch jaki będzie odbywał się na tej ulicy swym natężeniem będzie przypominał ten na ulicy Pięknej i to sprzed pięciu lat.

Ścigany... za odwagę

cz cz, 07 listopada 2013 08:07

Ujawnił aferę paliwową w łomżyńskim PKS-ie i ma problemy. Już blisko rok temu prezes samorządowej spółki Adam Wykowski zwolnił go dyscyplinarnie z pracy, bo zażądali tego kierowcy. Decyzję o zwolnieniu mężczyzna zaskarżył do sądu i sprawa jest jeszcze w toku. Okazuje się jednak, że dziś bezrobotny łomżanin musi walczyć o przywrócenie do pracy nie tylko przed sądem pracy, ale i bronić się przed sądem karnym. Prezes Wykowski w imieniu samorządowej spółki, i na jej koszt, skierował do Sądu Rejonowego w Łomży prywatny akt oskarżenia zarzucając mu popełnienie przestępstwa z art. 212 kodeksu karnego czyli pomówienie kierowców o kradzież paliwa i szkalowanie dobrego imienia PKS Łomża. Nasz „bohater” miał tego dopuścić się m.in. informując marszałka województwa, czyli właściciela firmy, o zaobserwowanych nieprawidłowościach oraz wypowiadając się na ten temat w mediach. Oskarżyciel – czyli reprezentujący PKS Łomża prezes Adam Wykowski - poza uznaniem winy byłego dziś pracownika PKS-u domaga się także zasądzenia od niego 200 tysięcy złotych zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Jerzy Waldorff: „Groby to kotwice narodu...”

cz cz, 31 października 2013 08:15

W Dzień Wszystkich Świętych, który przypada w tym roku w piątek, tradycyjnie na zabytkowym, starym cmentarzy przy ul. Mikołaja Kopernika w Łomży będzie odbywała się społeczna kwesta na ratowanie zabytków liczącej przynajmniej ponad 212 lat nekropolii. Blisko stu kwestarzy stanie w godzinach 8. - 17. przy wejściach na stary cmentarz, aby zbierać do oznakowanych puszek pieniądze. W Zaduszki i w niedzielę datki od odwiedzających groby bliskich również będą zbierane, tyle że do skarbony stałej przy bramie głównej z 1879 r. oraz do skarbony przenośnej, która będzie krążyła między pozostałymi wejściami.

Pobici przez policjantów

cz cz, 24 października 2013 08:10

Jeden chłopak od kilku dni leży w łomżyńskim szpitalu, u drugiego laryngolog stwierdził „dziury w uszach”. Obaj, z grupą 10 innych osób, w sobotę bawili się na osiemnastce w jednym z mieszkań w łomżyńskim bloku. Nocą została wezwana policja, bo było za głośno. Jak relacjonują uczestnicy urodzinowej imprezy policjanci przyjechali nie po to by ich uciszyć, ale... pobić. - Michał dostał od razu w mieszkaniu trzy strzały bo się śmiał – mówi Mateusz, który dostał na komendzie. - Wobec dwóch osób policjanci zastosowali środki przymusu bezpośredniego w postaci gazu, kajdanek i pałki – przekazuje sierż. szt. Ewelina Szlesińska, oficer prasowy KMP w Łomży. - Te osoby były agresywne. - Michał nigdy nie był agresywny – zapewnia matka jednego z zatrzymanych chłopaków, który w dalszym ciągu leży w łomżyńskim szpitalu. - Nie może wstać. Jak staje, to kręci mu się w głowie i wymiotuje. Lekarze mówią, że muszą go obserwować, bo nie wiedzą, dlaczego tak jest.

MPEC „ciśnie ludzi”

cz cz, 17 października 2013 08:08

Zaledwie po dwóch miesiącach od wejścia w życie ostatniej podwyżki cen ciepła w Łomży Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej skorygowało plan rzeczowo-finansowy spółki na 2013 rok i niemal trzykrotnie podniesiono planowany zysk. MPEC w tym roku ma zarobić, nie jedynie 742 tys. zł – jak planowano w lutym – ale aż 1 mln 934 tys. zł brutto. W ubiegłym tygodniu zmiany w planie zatwierdził prezydent Łomży Mieczysław Czerniawski, który jednoosobowo pełni funkcję Zgromadzenia Wspólników, czyli właściciela MPEC. - Celem miejskiej spółki, takiej jaką jest MPEC, jest zapewnienie mieszkańcom jak najtańszego dostępu do mediów, w tym ciepła. Za zwiększenie planowanego zysku, zazwyczaj płacą mieszkańcy w wyższych rachunkach za ciepło – mówi Marcin Chludziński, prezes Fundacji Republikańskiej. Gwałtownym wzrostem zysków MPEC zaskoczeni są także prezesi największych spółdzielni mieszkaniowych. - O mój Boże. Biednych ludzi się ciśnie, bo muszą zapłacić za ciepło – przeraża się Zbigniew Lipski, prezes SM Perspektywa podkreślając, że w jego spółdzielni do rachunków za ciepło dopłacać musi teraz aż 26% mieszkańców.

Żądamy budowy obwodnicy Łomży...

cz cz, 10 października 2013 08:19

- Reaktywujemy społeczny komitet budowy obwodnicy Łomży – mówiła Bogumiła Olbryś. Ten komitet w 2008 roku zorganizował jak dotychczas jedyną blokadę ulic w Łomży by uzmysłowić władzom centralnym konieczność budowy obwodnicy miasta. Teraz, po podjętej pod koniec września decyzji białostockiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o wyłączeniu obwodnicy Łomży z prowadzonego od półtora roku postępowania na opracowywanie decyzji środowiskowej dla łomżyńskiego (od Ostrowi Mazowieckiej pod Szczuczyn) odcinka Via Baltica komitet znowu chce działać. - Wystosujemy petycję do parlamentarzystów i radnych sejmiku, poinformujemy państwa nadbałtyckie i Unię Europejską o opóźnieniach przy realizacji Via Baltica, zaczynamy zbierać podpisy mieszkańców pod żądaniem obwodnicy Łomży i jeśli będzie taka potrzeba nie wykluczamy blokad dróg - dodawał Cezary Kisiel.

Słono płacimy za złe decyzje władz

cz cz, 03 października 2013 08:00

Miasto Łomża musi wykupić od prywatnego przedsiębiorcy działkę, na której ustanowiło zakaz zabudowy wokół ziemnego Fortu nr 4 znajdującego się pomiędzy ulicami Ciepłą i Meblową. Tak zdecydował sąd. Sprawa ciągnęła się przez ponad trzy lata. Miasto ma wykupić działkę o powierzchni 762 m2 i dodatkowo zapłacić kilkanaście tysięcy złotych kosztów sądowych. To nie jedyna działka objęta zakazem zabudowy, którą miasto „zyskało”. W połowie 2011 roku prezydent Mieczysław Czerniawski podpisał zarządzenie o kupnie od jednego właściciela trzech działek w rejonie ulic Meblowej i Ciepłej o łącznej powierzchni blisko dwóch hektarów. Miasto zapłaciło za nie niemal 1 milion 750 tysięcy złotych, czyli po ok. 90 zł/m2. Okazuje się, że blisko 1/3 części tej nieruchomości znajduje się w strefie z zakazem zabudowy. - Jako przedsiębiorca nigdy bym nie kupił takiej działki – mówi Witold Chludziński, szef Komisji Gospodarki Komunalnej Rady Miasta. Informacje o kupnie działki i przegranym przez miasto procesie są zaskoczeniem dla miejskich radnych. Dotychczas nikt nic im o tym nie powiedział.

Korekta w strefie

cz cz, 26 września 2013 08:10

Przez ponad rok miasto nie dostosowało planów zagospodarowania przestrzennego do wymagań strefy ekonomicznej, a teraz najwyraźniej znowu odsuwa się perspektywa włączenia Łomży do Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Po ujawnieniu, że część działek Kompleksu 1 planowanej Łomżyńskiej Podstrefy SSSE znajduje się na obszarach z zakazem zabudowy prezydent Mieczysław Czerniawski mówił wczoraj radnym, że podpisał wyjaśnienia w tej sprawie do Ministerstwa Gospodarki i że będzie „tylko jedna korekta” zmniejszenie terenu podstrefy o około 40 arów. Jeszcze dwa tygodnie temu ratusz bagatelizował to zagrożenie, twierdząc, że zakaz dotyczy „niewielkiej części działek” i że można je będzie wykorzystać na „place, drogi, parkingi, składy i inne tereny pomocnicze, które zawsze występują przy zabudowie”. Problem polega na tym, że teraz trzeba poprawić przygotowane, i już niemalże zatwierdzone przez rząd, rozporządzenie Rady Ministrów. Tymczasem o ograniczeniach inwestycyjnych w planach urzędnicy miasta wiedzieli od dawna. Jeszcze wiosną ubiegłego roku SSSE wnosiła och ich zmianę. Niestety, mimo że radni ponad rok temu podjęli stosowną uchwałę i zapewnień ratusza, że „prace trwają”, dotychczas nic albo niewiele uczyniono, aby te zapisy zmienić.

Prywatyzacja oświaty zaczyna się od przedszkola?

cz cz, 19 września 2013 08:10

„Partnerstwo publiczno-prywatne” czyli „przekazywanie przedszkoli i szkół organizacjom pozarządowym” to pomysł prezydenta Łomży na miejskie oszczędności. Mieczysław Czerniawski po raz pierwszy napisał o tym jeszcze w czerwcu przedstawiając zarys działań oszczędnościowych samorządu. W lipcu realizując tę zasadę, bez informowania radnych, w bezpłatne użyczenie na 20 lat oddał miejski budynek Towarzystwu Wiedzy Powszechnej, które zorganizowało w nim „publiczne przedszkole”. Dopiero jednak podanie listy trzech przedszkoli, które w przyszłym roku miałyby zostać oddane stowarzyszeniom, wywołało szok. Lista widniała w projekcie założeń polityki społeczno–gospodarczej na rok 2014. Kilka godzin po ujawnieniu jej na 4lomza.pl, wraz ze wskazaniem szkół, które w przyszłym roku miałyby zostać przekształcane, i po burzliwej reakcji środowiska na te rewelacje, prezydent wykreślił tę część dokumentu. Jego rzeczniczka tłumaczyła, że to były tylko „analizy, a nie decyzje”, i że zostały ujawnione przez pomyłkę. - Jakoś do mnie nie trafia ta argumentacja – mówi radny Janusz Mieczkowski, szef komisji edukacji Rady Miasta. - Jeśli prezydent chce reformować oświatę, to trzeba to robić mądrze, ale i przy otwartej kurtynie, a nie na zasadzie wrzutki.

Specjalna strefa ekonomiczna w Łomży z zakazem zabudowy!

cz cz, 12 września 2013 08:15

Takiego obrotu sprawy chyba nikt się nie spodziewał. Po latach wyczekiwań rząd ma wreszcie, prawdopodobnie jeszcze w tym miesiącu, zdecydować o utworzeniu w Łomży podstrefy Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. W sumie na czterech obszarach w dwóch kompleksach pod strefę ekonomiczną ma być przeznaczone nieco ponad 8 hektarów miejskich gruntów. Niestety, jak się okazuje, część działek, które mają znaleźć się w podstrefie i na których miałyby być otwierane firmy i tworzone nowe miejsce pracy, znajduje się na obszarach z zakazem zabudowy. Ratusz potwierdza, że to prawda. Bagatelizuje, że zakaz dotyczy „niewielkiej części działek” i że można je będzie wykorzystać na „place, drogi, parkingi, składy i inne tereny pomocnicze, które zawsze występują przy zabudowie”. - Jestem w szoku – mówi radny Maciej Głaz, przewodniczący Komisji Rozwoju, Przedsiębiorczości i Zagospodarowania Przestrzennego Rady Miasta Łomża, gdy prosimy go o komentarz do tych rewelacji.

Trzech z nożem na jednego...

cz cz, 05 września 2013 08:21

Trzech mężczyzn z nożem napadło na mieszkańca Łomży na Zaułku Cmentarnym. Jeden z napastników przystawił mu nóż do gardła i zabrał aparat fotograficzny. Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Sprawcy zostali zatrzymani kilka dni później przy próbie sprzedaży skradzionego aparatu. Okazało się, że to Czeczeni w wieku od 20 do 27 lat. Napastnicy na trzy miesiące zostali osadzeni w tymczasowym areszcie. Za dokonanie rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi im od 3 do 12 lat więzienia.

Schizofrenia czy wojna o władzę w ratuszu?

cz cz, 29 sierpnia 2013 08:01

Prezydent Mieczysław Czerniawski bez zgody, a nawet wiedzy, radnych użyczył bezpłatnie na 20 lat budynek na nowe przedszkole Towarzystwa Wiedzy Powszechnej. Na odpowiedź radnych długo nie trzeba było czekać. W środę, mimo nalegań wiceprezydenta Beniamina Dobosza, nie zgodzili się nawet na dyskusję nad zasadnością wystawienia na sprzedaż kolejnych dwóch miejskich działek. Nie wystraszyły ich nawet ostrzeżenia skarbnik miasta, że jeśli działki nie będą sprzedane, istnieje zagrożenie wykonania tegorocznych dochodów budżetowych miasta. Zdjęcie punktów, za którym opowiedzieli się radni ze wszystkich klubów w Radzie Miasta, jak się okazało, było jednak tylko wstępem przed niemalże linczem, jaki w świetle kamer odbył się w ratuszu. - Prezydentowi udało się zjednoczyć radę – podsumowywał radny Janusz Mieczkowski z PiS. - Wnioskuję, aby nagranie z naszej dzisiejszej dyskusji przekazać nieobecnemu prezydentowi Czerniawskiemu, aby posłuchał i zastanowił się... – dodawał radny Zbigniew Lipski.

„Bezprawne bony” w MPWiK

cz cz, 22 sierpnia 2013 08:26

Przez trzy lata łomżyńskie Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji na bony towarowe dla pracowników z okazji świąt Wielkiej Nocy i Bożego Narodzenia wydało blisko 180 tysięcy złotych. I choć środki na nie pochodziły z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, a ich wypłatę i wysokość uzgadniano ze związkami zawodowymi, okazuje się, że miały być one wydawane bezprawnie. Zakwestionował je ZUS, domagając się opłacenia składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne. Niedawno bezprawność bonów w miejskiej spółce potwierdził Sąd Okręgowy w Łomży uznając że regulamin funduszu socjalnego w tej firmie nie przewidywał przekazywania pracownikom bonów towarowych, i były one rozdzielane nawet wbrew ustawie o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych. Za „bezprawne bony” MPWiK będzie musiał zapłacić ZUS około 70 tysięcy złotych – to składki z z odsetkami, ale - jak przekonuje Anna Krysiewicz z białostockiego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych - pracownicy miejskiej spółki zyskają za to... wyższe emerytury. - Ale musieliby od tego odprowadzić podatek dochodowy – ripostuje Gilbert Okulicz-Kozaryn, wiceprezes MPWiK. - Już odwołaliśmy się od wyroku łomżyńskiego sądu, bo uważamy, że bony były wydawane właściwie.

W drodze do Warszawy była Łomża

mm śr, 14 sierpnia 2013 08:29

Jak pokazała historia wolność nigdy nie jest dana raz i „na zawsze” ale trzeba o nią dbać, często też także walczyć. Przekonali się o tym niejednokrotnie Polacy pozostający 123 lata pod zaborami, dla których 11 XI 1918 r. wydawał się spełnieniem marzeń i pragnień. Już niebawem musieli oni jednak ponownie chwycić za broń aby nie utracić dopiero co odzyskanej wolności. Stało się tak w wyniku rozwoju rewolucji na terenie Rosji i dążenia Bolszewików do przeniesienia jej na Zachód Europy. Wojnie sprzyjała też nie wyjaśniona kwestia przebiegu granicy między dwoma państwami

Jak prezydent działki przejmuje

cz cz, 08 sierpnia 2013 08:14

Niemal 60 działek, w większości specjalnie wydzielonych, zajmie pas drogowy dwujezdniowej ulicy Meblowej. Prezydent Łomży zatwierdził projekt podziału nieruchomości i projekt budowlany dotyczący budowy i rozbudowy 700 metrów tej ulicy - od skrzyżowania z ul. Wojska Polskiego w pole. Działki, które jeszcze nie należą do miasta zostaną wywłaszczone, a podejmujący decyzję o wydzieleniu działek zastępca prezydenta Beniamin Dobosz nadał jej rygor natychmiastowej wykonalności. Okazuje się jednak, że część działek pod Meblową prezydent już przejął i to nawet bez wypłaty odszkodowań – przez zasiedzenie. Właściciele gruntów z których została „wykrojona” miejska działka o powierzchni niemal tysiąca metrów kwadratowych o jej istnieniu dowiedzieli się teraz. Twierdzą, że to polna droga, którą wyjeździli sobie sami rolnicy by skrócić swój dojazd do pól.

Warszawa - Bitwa o Polskę

cz cz, 01 sierpnia 2013 06:48

Powstanie Warszawskie było walką o niepodległość całego kraju i wolność wszystkich Polaków – podkreślają historycy z Instytutu Pamięci Narodowej apelując o uczczenie powstańców. - 1 sierpnia o 17, kiedy w całym kraju zawyją syreny, gdziekolwiek będziesz – zatrzymaj się, uczcij chwilą ciszy tych, którzy walczyli i ginęli za Twoją wolność. Wyjdź z domu, wysiądź z samochodu, na minutę oderwij się od pracy. Pokaż innym, że pamiętasz. Złóż hołd bohaterom! Godzina „W” – godz. 17 w dniu 1 sierpnia 1944 roku – była początkiem Powstania Warszawskiego, w którym wzięli udział żołnierze Armii Krajowej pochodzący niemal ze wszystkich regionów Polski. Niemcy i Sowieci po obu stronach frontu zwalczali oddziały idące Powstaniu na pomoc.

« · «« · 23 · 24 · 25 · 26 · 27 · 28 · 29 · 30 · 31 · 32 · »» · »
 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę