Michalska z Gedroyciem w salonie
„Że też im się chce wlec z Afryki tu nad Narew łapać po łąkach zielone krakowianki przez te marne cztery miesiące(...)”
Adam Pierończyk TRIO - LIVE IN BERLIN
Miejski Dom Kultury - Dom Środowisk Twórczych w Łomży organizator Łomżyńskiej Jesieni Kulturalnej zaprasza na koncert czołowego saksofonisty jazzowego Adama Pierończyka 8 października br, godz.20.00 do Klubu PopArt przy ul. Wojska Polskiego 3.
Grzeszny początek Jesieni
Szary, chłodny poniedziałek. Przymglony wieczór na Wojska Polskiego. Intrygujący półmrok w sali na drugim piętrze MDK. Nieledwie 30 osób przycupnęło po kątkach. O takiej frekwencji ludzie mówią, że „sala świeciła pustkami”. W tym roku mający trwać blisko dwa miesiące cykl kilkunastu imprez startował niemrawo, bez pewności, czy w ogóle dojdzie do skutku. I jak co roku - Łomżyńska Jesień Kulturalna jednak wystartowała!
Farna żyje sztuką
Łomżyński malarz Robert Sokołowski jako pierwszy od lat artysta pokazuje swoje prace nie w galerii, a na Farnej, i tworzy nie w pracowni, a "na żywo", bo na oczach publiczności. Stanowią ją przechadzający się uliczkami Starówki mieszkańcy, przyjezdni i turyści. Przez kilka ostatnich, ciepłych i słonecznych dni września widzieliśmy go, jak skupiony przy sztalugach maluje portrety i pejzaże, nie tylko rodzinnego miasta. Zatrzymują się przy człowieku z paletą farb zaciekawione dzieci, rozbawiona młodzież, stateczne małżeństwa i żyjący wspomnieniami staruszkowie.
Edyta Geppert i Marian Opania w Łomży
- Wielu mieszkańców naszego miasta i okolic czeka co roku na Łomżyńską Jesień Kulturalną, którą od lat organizujemy w październiku i listopadzie - mówi Roman Borawski, dyrektor Miejskiego Domu Kultury Domu Środowisk Twórczych w Łomży. - Planujemy ją zawsze z dbałością o wysoki poziom artystyczny. Chcemy, aby nasza propozycja kulturalna obejmowała różne dziedziny sztuki: muzykę nie tylko popularną, ale i wyrafinowany jazz, wysublimowaną plastykę, ambitny teatr i kabaret intelektualny.
Rozkosz, romantyzm, Rodrigo!
"Romantyczny wieczór" - i dosłownie, i w przenośni - spędziliśmy z Krzysztofem Pełechem, utalentowanym gitarzystą klasycznym z Wrocławia (ur. 1970). Solista czwartkowego koncertu Łomżyńskiej Orkiestry Kameralnej pod batutą Czesława Grabowskiego frapował biegłością, imponował opanowaniem instrumentu i zachwycił ślicznie zagraną prześliczną kompozycją. W jego wykonaniu podziwialiśmy Concerto De Aranjuez, najsłynniejszy koncert hiszpańskiego twórcy Joaquina Rodrigo, skomponowany w 1940 r. na gitarę i orkiestrę.
Sacrum et Musica: Świat moich myśli
Gromko oklaskiwani Jacek Szymański i zespołu ALLA BREVE wystąpili podczas kolejnego koncertu II Festiwalu Muzycznego Sacrum et Musica. Tym razem w salę koncertową zamienił się kościół pw. Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny w Łomży. Publiczność wypełniła kościół po same brzegi...
Mądre słowa, piękna muzyka
- Czy może powstać to, co jest wzlotem ducha, jeśli nie nawiązuje do tego, co jest sfery duchowej najgłębszą treścią? - pytał w Katedrze na poły refleksyjnie, na poły retorycznie Jan Miłosz Zarzycki o inspiracje w muzyce religijnej (jak msze, psalmy i oratoria) oraz świeckiej (jak symfonia czy koncert). Dyrygent Łomżyńskiej Orkiestry Kameralnej poprowadził w niedzielę, 17 września. A.D. 2006 wykonanie z udziałem Suwalskiego Chóru Kameralnego Oratorium do tekstów Stefana Kardynała Wyszyńskiego. Stworzona przez Tadeusza Trojanowskiego majestatyczna kompozycja zainaugurowała II Festiwal Muzyczny Sacrum et Musica.
Uśmiech znad Narwi, znad Wisły, znad Styksu...
W rok po śmierci Jerzego Swoińskiego (1944-2005) w Galerii Pod Arkadami otwarto wystawę "Wspomniemnie", na której zobaczyć można obrazy, grafiki i rysunki łomżyńskiego artysty. Artysty, który nie tylko zasłużył się organizacją Biura Wystaw Artystycznych w Łomży(kierował nim od 1974 do 1977 r.), ale który wrósł w pejzaż Starówki i instytucji kultury. Który pozostał w sercach i życzliwej pamięci tak ludzi związanych ze sztuką, jak i kwiaciarek.
Trzeci sezon, drugi festiwal
O krasnoludkach, śpiewaniu piosenek z synem i festiwalu Sacrum et Musica z Janem Miłoszem Zarzyckim, dyrektorem i dyrygentem Łomżyńskiej Orkiestry Kameralnej rozmawia Mirosław R. Derewońko. Mirosław R. Derewońko: - Czterdziestoletni dyrygent rozpoczął z Łomżyńską Orkiestrą Kameralną swój trzeci z nią sezon artystyczny. Jednak pod koniec sierpnia w Katedrze po raz pierwszy w życiu dyrygował Pan na siedząco... Jan Miłosz Zarzycki: - Rzeczywiście, ze stołka poprowadziłem też nasz zespół w tę samą niedzielę w kościele w Węgrowie. Wcześniej na siedząco dyrygowałem orkiestrą Panorama Musica Warszawskiego Towarzystwa Muzycznego w Pałacu WTM nad Morskim Okiem w Warszawie. Ale gips z lewej nogi mam już zdjęty. Codziennie chodzę, już bez kul, na intensywną rehabilitację.
Nabór do pracowni plastycznej
Pracownia plastyczna MDK-DŚT ogłasza zapisy dla dzieci wieku 7 - 13 lat. Wszystkich chętnych prosimy o kontakt telefoniczny do 22 września w godzinach 10.00 - 14.00.
Mistrz na dobry muzyczny początek
Uznawany za jednego z najwybitniejszych polskich skrzypków Konstanty Andrzej Kulka wystąpił z Łomżyńską Orkiestrą Kameralną w koncercie inaugurującym jej kolejny - już 29. - sezon artystyczny. Koncert rozpoczęło wykonanie utworu Symfonia Hiszpańska Eduarda Lalo z mistrzem Kulką jako solistą.
„Wydobyć z cienia” w 120 rocznicę urodzin o Jerzym Kossaku malarzu bataliście słów kilka.
Chętnie sięgamy po obrazy Jerzego Kossaka dla wizualizacji artykułów, akademii ku czci bohaterów 1920 roku, wspominając rocznicę niepodległości, czy postać Marszałka Piłsudskiego. A przecież to jest człowiek cienia. Najnowsza Wielka Encyklopedia Powszechna nie odnotowuje hasła Jerzy Kossak jedynie je wyjaśnia jednym zdaniem w nocie o Wojciechu Kossaku. Jakim był artystą, człowiekiem, co w niósł w dorobek sztuki polskiej, czy rzeczywiście powinien być postacią w tle nie zasługująca na własny biogram, za to co wniósł swoja twórczością dla Ojczyzny.
Kurpie pod Kolumną Króla Zygmunta
Kapela Kurpiowska ROK i Zespół Pieśni i Tańca ,,Łomża'' działające przy Regionalnym Ośrodku Kultury w Łomży oraz Dziecięcy Zespół Folklorystyczny ze Zbójnej działający przy Gminnym Ośrodku Kultury w Zbójnej wystąpiły na Placu Zamkowym w Warszawie. W niedzielę odbył tam się specjalny koncert promujący gminy województwa podlaskiego.
Na szczytach świata
Jan Dobkowski (lat 64), najwybitniejszy malarz rodem z Łomży, gościł w sobotę i niedzielę, 9 i 10 września 2006 r. w rodzinnym mieście. Autor ponad 170 wystaw indywidualnych i uczestnik ponad 200 ekspozycji zbiorowych w najbardziej prestiżowych galeriach polskich i zagranicznych był w świetnym humorze. Rozdawał autografy, opowiadał anegdoty, sypał dowcipami. Laureat nagrody im. Jana Cybisa otworzył wystawę swoich najnowszych obrazów „Himalaje”. Wszystkich zaskoczyła forma, w jakiej przedstawił wrażenia z podróży do Nepalu.
Salon Sztuk na 5
- „Choć pacjentów straszysz groźną bormaszynką, jednak w duszy zostajesz grzeczną dziewczynką” - rymował na cześć Anny Jakubowskiej, blisko 10 razy starszej gospodyni od Salonu Sztuk przy ulicy Makowej w Łomży, Jerzy Badyda. Ale podczas wieczoru z okazji piątych urodzin jedynej prywatnej i niekomercyjnej placówki kulturalnej na Ziemi Łomżyńskiej ten lekarz urolog - i to dopiero po wielu namowach – zaczął innym dwuwierszem: urologiczno-dentystycznym.
Wystawa Jerzemu Swoińskiemu (1944 – 2005) w Galerii Pod Arkadami.
W rocznicę śmierci, która minęła 4 września A.D. 2006, wspomnijmy Jerzego Swoińskiego, grafika, rysownika i malarza – autora logo portalu 4lomza.pl. Od 1969 roku, czyli od ukończenia Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, mieszkał i tworzył w Łomży. Tutaj w 1974 r. zaczął tworzyć oddział Biura Wystaw Artystycznych, które po latach przekształciło się w do dziś istniejącą Galerię Sztuki Współczesnej.
Kukulska w Zambrowie
Miała Łomża w połowie lipca Ivana Komarenko z zespołem Delfin na Muszli, miał i Zambrów pod koniec sierpnia Natalię Kukulską z jej zespołem! W niedzielę, 27 sierpnia, kto żyw w grodzie z żubrem w herbie pędził na stadion. A tam trybuna publiczności pełna ludzi - jakieś cztery, a może i więcej tysięcy! Tańczą, śpiewają, wiwatują i gwiżdżą! Pisk na trybunie, owacje i brawa! Entuzjazm!
Zaczęło się od ... ciemnej strony księżyca
To była magia, tak po koncercie mówili słuchacze radiowej trójki, którzy na antenie na gorąco opowiadali swoje wrażenia. Występ Dawida Gilmoura to dla fanów Pink Floyd niesamowite przeżycie. Przyjechali tu z całej Polski, aby zasmakować...