Eurokasa dla szpitali
Szefowie 13 szpitali z województwa podlaskiego podpisali z Jarosławem Dworzańskim marszałkiem województwa umowy na dofinansowanie ze środków unijnych zakupu i modernizacji sprzętu i aparatury medycznej. Ogólna wartość wszystkich projektów to bez mała 30 mln zł, przy czym wartość dofinansowania wynosi prawie 26,5 mln zł. Wśród podpisujących umowy dyrektorów był także Marian Jaszewski, dyrektor szpitala w Łomży. Ta placów otrzyma blisko 4 mln zł czyli 90% potrzebnych środków na „ucyfrowienie aparatury i sprzętu do radiografii diagnostycznej i zabiegowej Szpitala Wojewódzkiego w Łomży”.
Otul swoją skórę przed zimą
Jak przygotować skórę do zmiennych warunków klimatycznych w okresie zimy aby była piękna i zdrowa to niemałe wyzwanie. Powrót z udanych wakacji nie zawsze jest szczęśliwy dla naszej skóry. Słońce wpływa na organizm entuzjastycznie poprawiając nastrój, stymuluje wytwarzanie witaminy D (działając przeciwkrzywiczo) oraz bierze udział w procesie melanogenezy ( wytwarzania melaniny: barwnika, który jest odpowiedzialny za kolor włosów, skóry i tęczówki oka), to proces pełniący rolę ochronną skóry przed szkodliwym promieniowaniem ultrafioletowym. Jednak niekontrolowane korzystanie ze słońca lub naświetlanie skóry sztucznym światłem UV (solarium) a także narażanie jej na zmienne warunki zewnętrzne prowadzi do przesuszenia, podrażnienia, przebarwień, znamion barwnikowych oraz nowotworów - czerniaka (MELANOMA).
Odkryj swoje piękno w zdrowiu!
mgr Grażyna Misiuta specjalista promocji zdrowia, kosmetolog, członek POLSKIEGO TOWARZYSTWA MEDYCYNY PREWENCYJNEJ I PRZECIWSTARZENIOWEJ Każdy z nas chciałby jak najdłużej zachować zdrowie, piękny wygląd skóry, żyć w dobrej formie psychicznej i fizycznej. Czy jest to możliwe? Jaką mamy szansę aby marzenia stały się rzeczywistością? Pomocą w osiąganiu celu jest wykorzystanie dynamicznie rozwijającej się promocji zdrowia i kosmetologii przeciwstarzeniowej.
W pogotowiu będą zmiany?
- Niepokoi mnie konflikt personalny zarówno w Białymstoku, jak w Łomży – mówił marszałek Jarosław Dworzański podczas spotkania z pracownikami obu stacji pogotowia ratunkowego, którzy przyjechali pikietować Urząd Marszałkowski. Pracownicy domagali się przede wszystkim wzrostu wynagrodzeń, ale podczas spotkania z marszałkiem nie obyło się bez nawiązania do spraw personalnych. Po spotkaniu zapowiedziano wysłanie kontroli do pogotowia w Łomży i Białymstoku. - Jeśli się potwierdzą (zarzuty – dop. red.), wyciągnięte zostaną konsekwencje – zapowiedział Jarosław Dworzański.
Pracownicy pogotowia na pikiecie
Kilkunastu pracowników pogotowia ratunkowego z Łomży, Kolna, Grajewa, Zambrowa, Ciechanowca i Wysokiego Mazowieckiego o godzinie 10.00 powinno rozpoczynać pikietę przed Urzędem Marszałkowskim w Białymstoku. Wraz z kolegami z pogotowia w Białymstoku mają domagać się zwiększenia nakładów na ratownictwo i podwyżek płac.
Na laurce dla mamy zaproszenie na badania
Nietypową akcję informacyjną przeprowadził podlaski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia. Przed Dniem Matki do przedszkoli w Łomży, Białymstoku i Suwałkach Fundusz przekazał 10 tysięcy specjalnych kolorowanek. z hasłem „Mamo jesteś potrzebna”. Dziś dzieci pomalowały je kredkami i mają zanieść do domów i jako laurkę wręczyć mamom. Na odwrocie tej laurki jest informacja o konieczności regularnych badań cytologicznych.
Problemy w łomżyńskim szpitalu
Znów problemy w Szpitalu Wojewódzkim w Łomży. Przez cały dzień nieczynna była poradnia rehabilitacyjna. Terapeuci protestowali, bo dyrektor nie chciał im dać podwyżek. W samo południe wypowiedzenia z pracy złożyła też połowa chirurgów ze szpitala.
Kleszcze zaatakują ze zdwojoną siłą, bo była lekka zima
10 tys. osób zakażonych groźnymi wirusami i bakteriami oraz śmiertelnie chore psy i koty - taki efekt może przynieść wysyp kleszczy – ostrzega dziennika Polska. Zdaniem specjalistów to efekt łagodnej zimy, która sprzyjała kleszczom. Tymczasem te kilkumilimetrowe pajęczaki, przenoszą niezwykle groźne dla ludzi choroby: boreliozę i wirusowe zapalenie mózgu. Jak się okazuje już w ubiegłym roku w regionie nastąpił znaczący wzrost tych zachorowań.
Nie żałują bliźnim daru z własnych żył
Jedenastu honorowych krwiodawców z Łomży i Wysokiego Mazowieckiego odznaczył dziś krzyżami zasługi, nadanymi przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego w październiku minionego roku, wicewojewoda podlaski Wojciech Dzierzgowski. Uroczystość odbyła się w sali konferencyjnej ratusza. Jedyny Złoty Krzyż Zasługi otrzymał łomżyniak Witold Mucharski, który od 1985 r. oddał 38 litrów bezcennego leku - krwi. Każdy z uhonorowanych podzielił się z bliźnimi ponad 20 litrami tzw. krwi pełnej lub odpowiadającej tej ilości jej składników.
Pielęgniarki wywalczyły podwyżki – strajk zakończony
Trwający od środy rano strajk pielęgniarek i położnych łomżyńskiego szpitala został zakończony. W czwartek po południu komitet strajkowy doszedł do porozumienia z dyrekcją szpitala odnośnie wysokości podwyżek. Siostry otrzymają podwyżki w dwóch etapach. Już od 1 marca ich płaca zasadnicza, tak jak i innych pracowników szpitala, wzrośnie o 200 zł, a od 1 maja o kolejne 270 zł. - Jestem dumna z naszych pielęgniarek i położnych, że potrafiły tak walczyć o swoją godność – mówiła po zakończeniu strajku Krystyna Wyszyńska szefowa komitetu strajkowego.
Pielęgniarki okupują szpital
W środę rano pielęgniarki i położne z łomżyńskiego szpitala rozpoczęły strajk okupacyjny. Rano schodząc z pracy po nocnym dyżurze, pielęgniarki nie poszły do domów lecz zebrały się w sali nr 212. Dołączyły do nich koleżanki, które w środę miały wolne, a po południu także te, z kolejnych dyżurów. Wieczorem strajkowało tu już ponad 200 pielęgniarek...
Siostry strajkują, pacjenci są bezpieczni...
Około 70 pielęgniarek i położnych z łomżyńskiego szpitala zebrało się w sali nr 212 na drugim pietrze głównego budynku. To przede wszystkim siostry, które rano zakończyły nocny dyżur. Zamiast iść do domów rozpoczęły strajk okupacyjny. Strajkujące siostry domagają się wzrostu wynagrodzeń o około 800 zł brutto Szefowa strajkujących pielęgniarek Krystyna Wyszyńska podkreśla, że strajk nie uderza w pacjentów szpitala. - Pacjenci są bezpieczni. Pracujemy zgodnie z grafikiem dyżurów – mówi Wyszyńska.
Strajk okupacyjny w szpitalu
Zgodnie z zapowiedziami o godzinie 7.00 w Szpitalu Wojewódzkim w Łomży rozpoczął się strajk okupacyjny. Zorganizował go Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych. Schodzące z nocnych dyżurów siostry zamiast iść do domów zbierają się w pomieszczeniu na drugim pietrze szpitala. W ten sposób pielęgniarki domagają się podwyżek. Chcą aby ich pensje wzrosły o 800 zł. Siostry podkreślają, że jeśli rozpoczęta dziś forma strajku nie przyniesie oczekiwanych rezultatów rozpoczną także głodówkę.
Gotowe do strajku
Jutro rano w łomżyńskim szpitalu ma rozpocząć się strajk pielęgniarek. Co prawda jeszcze dziś komitet strajkowy ma spotkać sie z dyrektorem szpitala, ale Krystyna Wyszyńska przewodnicząca komitetu i jednocześnie szefowa oddziału Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych raczej nie widzi szans na osiągnięcie porozumienia. - Jutrzejszy strajk pielęgniarek jest pewny na 99 procent – mówi.
Dzień bezpłatnych diagnoz logopedycznych
W całym kraju - również w Łomży – w sobotę odbędzie się „Dzień bezpłatnych diagnoz logopedycznych”. Akcja ta skierowana jest przede wszystkim do rodziców, którzy dostrzegają wady wymowy u swoich dzieci i nie bardzo wiedzą gdzie szukać specjalistycznej pomocy.
Służba zdrowia wraca do protestów
Pielęgniarki i położne z łomżyńskiego szpitala, a także pielęgniarki, ratownicy medyczni i kierowcy z łomżyńskiego pogotowia domagają się równego traktowania i godnego wynagradzania. Dziś jak twierdzą są dyskryminowani i właśnie przygotowują się do protestów. W szpitalu strajk pielęgniarek ma rozpocząć się w najbliższą środę, a pracownicy z pogotowia zapowiadają, że niebawem na znak protestu oflagują budynek pogotowia.
Pielęgniarki szykują się do strajku
Prawdopodobnie zaraz po niedzieli w łomżyńskim szpitalu rozpocznie się strajk pielęgniarek i położnych. Dziś ukształtował się komitet strajkowy oddziału Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych. Siostry są oburzone wysokością zaproponowanych przez dyrekcję szpitala podwyżek. - 200 złotych brutto to o wiele za mało – mówi Krystyna Wyszyńska przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w łomżyńskim szpitalu. Siostry akcję strajkową chcą rozpocząć jak najszybciej. Chcą także aby ich protest w jak najmniejszym stopniu ugodził w pacjentów.
Kto nas będzie leczył?
Czy jutro i w niedzielę mieszkańcy Łomży, Zambrowa i powiatów łomżyńskiego i zambrowskiego zostaną pozostawieni bez zabezpieczonej nocnej i świątecznej podstawowej opieki zdrowotnej? Na razie wychodzi, że chyba tak. Pogotowie ratunkowe w Łomży, podobnie jak pogotowia z Białegostoku i Suwałk, nie przyjęło propozycji Narodowego Funduszu Zdrowia świadczenia tych usług, ze względu na zbyt niską cenę. Adam Dębski rzecznik prasowy białostockiego NFZ-etu podkreśla, że fundusz nie zaproponuje pogotowiom nowej wyższej stawki, bo go na to nie stać.
Pracownicy łomżyńskiego szpitala czekają na podwyżki.
We wtorek dyrektor Marian Jaszewski ma konkretnie powiedzieć która grupa zawodowa ile może dostać. Dziś podczas spotkania z pielęgniarkami powiedział, że przeliczając kwotę o którą wzrasta kontraktem z NFZ-etem, na pracowników szpitala, wychodzi że każdemu można by dać po 200 zł podwyżki. Taki poziom podwyżek nikogo nie zadowala. Pielęgniarki powtarzają, że oczekują 800 zł podwyżki.
Strajk w łomżyńskim szpitalu był legalny
Lekarze ze Szpitala Wojewódzkiego w Łomży nie popełnili przestępstwa - uznała łomżyńska Prokuratura Rejonowa. Dyrektor szpitala złożył doniesienie, w którym zarzucał lekarzom, że ich styczniowy strajk był nielegalny - powiedział Polskiemu Radiu Białystok prokurator Tomasz Wilk. Prokuratorzy uznali jednak, że nie był to strajk zorganizowany wbrew przepisom ustawy o sporach zbiorowych. Dyrektor twierdził, że lekarze nie dopełnili wszystkich formalności, lekarze, że po prostu odwiesili wcześniejszy protest. Prokuratorzy przyznali im rację i uznali styczniowy strajk za kontynuację ubiegłorocznych protestów, które były zorganizowane zgodnie z wymogami ustawy.