Puchar Świętego Andrzeja Boboli został w Łomży

- Nasze dwudniowe zawody zgromadziły około 30 osób z Łomży i regionu i miały za cel promować sport w rodzinach katolickich – mówi Robert Bagiński, 45-letni przedsiębiorca, tenisista amator i Rycerz Zakonu Jana Pawła II. - Zorganizowaliśmy na trzech kortach tenisowych w Skate Parku I Rodzinny Turniej w Tenisa Ziemnego o Puchar Świętego Andrzeja Boboli w deblu dobieranym. Dopisała nam piękna, słoneczna i ciepła pogoda podczas ostatniego weekendu lata.

Idea I Rodzinnego Turnieju w Tenisa Ziemnego o Puchar Świętego Andrzeja Boboli w deblu dobieranym polega na tym, aby jak najwięcej osób mogło zagrać w systemie każdy z każdym: dziecko w parze raz rywalizuje w meczu z mamą, a drugi raz w parze z tatą. Jeśli ma rodzeństwo, to może zagrać w trzeciej i kolejnej parze z nimi. Sędziami byli wytrawni tenisiści z amatorskiej I ligi łomżyńskiej tenisowej (istnieją trzy: I, II i III), m.in., zwycięzca I ligi tenisowej w ubiegłym i w bieżącym roku przedsiębiorca Jarosław Kotowski i Marcin Pieńkowski, wszechstronny urzędnik ze Starostwa Łomżyńskiego. Organizatorom turnieju pomógł w rezerwacji i udostępnieniu kortów do gry Tomasz Skrzecz z Rady Ligi Tenisowej.

Od kilkulatków do 84-latka

- Zawodnicy mieli do rozegrania dużo pasjonujących meczów podczas eliminacji – opowiada Robert Bagiński, który przybył na zawody z małżonką i dwójką dzieci. Tata z dziećmi odbijał piłki na kortach, zaś żona i mama kibicowała każdemu z bliskich. Zawody miały po części charakter pikniku, ponieważ były kiełbaski z grilla, ciasta i słodkości, przygotowane przez panie. W turnieju uczestniczył nawet tenisista ksiądz Łukasz Murawski, wikariusz parafii św. Andrzeja Boboli w Łomży, która zorganizowała turniej we współpracy z Zakonem Rycerzy JP II. Proboszcz ks. Andrzej Popielski nie zagrał, chociaż był pomysłodawcą spotkania rodzin na kortach. Na szczęście, duszpasterz powrócił i wręczył puchary w słoneczny piątek, 3. października 2025, na zakończenie sezonu tenisowego łomżyńskiej ligi I, II oraz III. Najważniejsze trofeum Puchar Świętego Andrzeja Boboli zdobyła para: Tadeusz Cieśluk, przedsiębiorca z Łomży, i Albert Kraszewski, rolnik z okolic Zambrowa. Drugie miejsce wywalczyli: Jarosław Kotowski i Robert Bagiński, wychowanek od około 10 lat trenera Krzysztof Chełstowskiego z Klubu Idea Sport oraz Rycerz Zakonu Jana Pawła II w Łomży. Trzecie miejsce zdobyli: Arkadiusz Szczęsny z Łomży i Mirosław Krukowski, niekwestionowany Senior I Turnieju: 84-latek z Łomży, który codziennie robi 100 pompek, jest zwycięzcą III ligi tenisowej i właśnie awansował do II ligi.

Mirosław R. Derewońko

tel. red. 696 145 146

Czytaj również: