Przejdź do treści Przejdź do menu
środa, 25 grudnia 2024 napisz DONOS@

Trzeba się powoływać na Kukiza!

cz cz, 14 maja 2015 08:04

Bardzo pouczające są powtórki „Rancza”. Pamiętacie, jak posterunkowy Stasiek starał się przydać emocji małżonce? Chodziło o to, żeby Wioletka nie narzekała, że po ślubie to już tylko nuda i brak zaangażowania. Staśkowi nie trzeba było dwa razy powtarzać. Porwał lubą na kolację, innym razem podał śniadanie z sadomasochistycznym przytupem. A co? Chciała to ma. Dziewczynę zaczęły nachodzić stany nerwicowe, a Stasiek szalał z zaangażowania. Po twarzy było widać, że nie jest to do końca szczere, a na pewno także dla niego jest męczące. Wszystkie te sceny w stu procentach spełniają jednak swoją rolę – bawią widzów. To, co w pewnych okolicznościach jest śmieszne, w innych okazuje się straszne.

Jaka jest Polska?

cz cz, 07 maja 2015 08:13

Polska istnieje tylko teoretycznie – te złote słowa ministra Sienkiewicza zostaną na długo w społecznej pamięci. Oczywiście, ogromne zasługi w propagowania tego zwrotu ma spore grono polityczno – publicystyczne, ale czasem ono wraca bez konieczności cudzego przypominania. Doświadczyłem tego podczas oglądania przedwyborczej debaty. Przed telewizor spóźniłem się jakieś czterdzieści minut, ale z politykami jak z dobrym brazylijskim serialem. Kiedy byś się nie dołączył, i tak wszystkiego się dowiesz bardzo szybko.

Test

cz cz, 23 kwietnia 2015 08:04

Jesteśmy w trakcie egzaminów gimnazjalnych. Kwiat narodu i przyszła sól tej ziemi zmaga się z przyrodą, matematyką, językiem ojczystym i obcym. Są zdeterminowani i przestraszeni. To od wyników tych testów zależy ich dalsze powodzenie w życiu. No, może nie tylko tych testów, ale ważniejszych jeszcze w życiu nie mieli. Wcześniejszy sprawdzian na koniec podstawówki tak naprawdę miał na ich życie bardzo ograniczony wpływ. Tym razem finiszują w szkolnej sztafecie. Kończy się jazda obowiązkowa, zaczyna program dowolny.

Gdzie jest Mieszko?

cz cz, 16 kwietnia 2015 07:53

Tysiąc lat temu z małym haczykiem, jak okiem sięgnąć lasy i bagna. Dzicz. Pierwszy historyczny władca Polski mógł więc karczować, kopać i rzezać do woli. Niby budowanie domu najlepiej zacząć od początku, ale Mieszko I od początku wcale nie zaczynał. Zbieranina dzikich plemion, tryskających testosteronem i bełkoczących coś między jednym i drugim kęsem pieczonego z bebechami tura, miała przecież swoje ambicje. W myśl zasady, że każdy lubi zakąsić czymś na ciepło, Opolanie, Dziadoszanie czy Pyrzyczanie też chcieli. Tylko, że chcieć nie znaczy jednak móc.

Wielka polityka w krótkiej refleksji

cz cz, 02 kwietnia 2015 08:05

Dobry Focus! - pomyślałem zaraz po zakończeniu drogowej przygody i odetchnąłem z ulgą. Po raz pierwszy w życiu wyprzedzałem Porsche. Trochę się zastanawiałem, czy mnie nie podpuszcza, ale przecież nie będę się za nim wlókł, tym bardziej, że już się naoglądałem tyłu. Mocniejszy uścisk kierownicy, intuicyjna już synchronizacja lewej nogi z prawą ręką, to wszystko wpłynęło na doskonałą koncentrację i idealne tempo redukcji biegu. (Skoro to jest takie proste, dlaczego nie działa zasada: ilu kierowców, tylu pianistów?) Wreszcie, mocne uderzenie w pedał gazu. Machina ruszyła!

Dwie wojny w Podlaskiem (w tym jedna światowa)

cz cz, 26 marca 2015 08:05

Ogólne szczęście i wesołość ogarnęły niedawno mieszkańców województwa podlaskiego, szczególnie tam, gdzie pojawiły się wojska amerykańskie. Kiedyś poważni goście od wuja Sama przywozili czekoladę i choroby weneryczne, dziś bawią. Pewnie nie taka była ich intencja, ale dlaczego same gafy mają przytrafiać się tylko sztabowcom prezydenta Polski?! Szczęście i uśmiech na twarzach polskiej gawiedzi to efekt poczucia bezpieczeństwa, jakie przywieźli ze sobą na swoich żelaznych Strykerach. Taki, bez wątpienia, był ich cel podstawowy. Cyrk, jaki przy tej okazji zrobili, na długo zostanie w naszej pamięci.

Piszą historię

cz cz, 12 marca 2015 07:34

Niemcy i Rosjanie napisali po raz pierwszy wspólnie podręcznik do historii! Chodzi o ich własną historię, to znaczy historię stosunków międzynarodowych wzajemnych. Odważni badacze z obu krajów wzięli ponoć na warsztat trudny okres 1917 – 1991. Lata te obfitowały w wiele różnych wątków obustronnych relacji i dynamiczne zwroty akcji. Zupełnie jak u Kargulów i Pawlaków. Koty drą ze sobą, ale bez siebie żyć raczej nie mogą, albo po prostu nie chcą ryzykować.

Cyfrowo wykluczeni

cz cz, 05 marca 2015 08:09

Młodzi ludzie w historii rzadko byli doceniani. Granica wieku dorosłości przesuwa się wprawdzie w dół, ale doszła już do niebezpiecznej granicy. Kiedyś to było 21 lat, teraz już 18. Taki ktoś może już głosować, wybrać go można gdzieniegdzie. Istnieje jednak ryzyko, że zaraz Orzeł dostanie pryszczy, a polityczne wapno po mordzie. Poza tym Korwin może wygrać. Z tego powodu zapewne dalszego obniżania wieku dorosłości nie będzie!

Wiosna idzie!

cz cz, 26 lutego 2015 08:13

Protesty rolnicze trochę osłabły. Nie ma się co dziwić - za progiem przednówek. Chłopcy i dziewczęta muszą przygotować się do wiosny. Wiosna podobno będzie „nasza”. Cokolwiek miałoby to oznaczać. Skoro jednak hasło pojawia się niczym przebiśnieg, zapewne chodzi o politykę.

Niepokój na roli, czyli rola niepokoju

cz cz, 19 lutego 2015 08:07

Rozpoczął się Wielki Post. I choć pogoda zaczynała rozbudzać wiosenne marzenia, trzeba jeszcze trochę poczekać. Zresztą mróz przyszedł. Wprawdzie lekki, ale wiatr w roli wścibskiej baby potęguje odczucie chłodu. Nic nie szkodzi, nadszedł wszak czas umartwiania. Taki powiew średniowiecza w nowoczesnym świecie bez granic i historii. Można, oczywiście, o tym dyskutować, trzaskając się po gębach światopoglądowymi argumentami, ale tylko w zacisznym kącie przy kaloryferze lub kominku. Sama dyskusja już niebawem się rozpocznie, świat nasz wszak coraz częściej szarga wszelkie świętości i z coraz rzadszymi pozorami szacunku odnosi się do tych, dla których te świętości są istotne.

Niespodziewana zamiana miejsc

cz cz, 05 lutego 2015 07:34

W kinematografii z Hollywood jest cała masa przykładów, że z nieoczekiwanej zamiany miejsc można zrobić tylko komedię. On się budzi w jej ciele, musi golić nogi, wszyscy koledzy chcą go wychędożyć, więc powoli zaczyna rozumieć, jakie to trudne być kobietą. Ta wiedza sprawia, że staje się coraz bardziej wrażliwy i wie już jak ją zdobyć. Film obfituje w gagi wystrzeliwane z szybkością Pendolino i mniej więcej podobnej jakości.

Camelot po łomżyńsku

cz cz, 29 stycznia 2015 08:12

Parsifal, Lancelot, Tor, Galahad, no i oczywiście sam Król Artur. To dopiero byli urzędnicy. Szli na pierwszy ogień walki o dobro obywateli. Złotówki taki nie wziął od ludzi. Dzisiejsi przedstawiciele stróżów porządku w papierach twierdzą, że gdyby tyle zarabiali, to też nie chciałoby im się schylać. Różnica jest jednak zasadnicza. Przecież Dagonet i jego kumple codziennie narażali życie.

Happy Łomża

cz cz, 15 stycznia 2015 08:21

W nowy rok gród nad Narwią wszedł wyjątkowo dynamicznie i optymistycznie. To drugie może nawet bardziej. Pogoda jakaś bardziej wyrozumiała. Rura pękła na Górce Zawadzkiej akurat wtedy, kiedy kilka stopni ciepła mamy w połowie stycznia. Normalnie o tej porze roku onuce przymarzały do cholewy, a tu proszę prawie jak w Mediolanie. Prawie robi, oczywiście, sporą różnicę, bo brak słońca osłabia ten dynamizm startu w nowy rok, ale i tak jest nieźle. Jak mawia pismo – kilkaset chudych lat przeżyjesz w Łomży, a później się zobaczy.

Primum non cure

cz cz, 08 stycznia 2015 08:12

Wzięli, i odnieśli sukces. Mówią, że wspólny. Nasz sukces, „lekarzy i naszych pacjentów.” Zaraz później stwierdzili, że chyba byli „na innych negocjacjach.” Lekarze swoje, minister swoje. W wystąpieniu, które nastąpiło po ogłoszeniu sukcesu przez lekarzy, swój negocjacyjny sukces ogłosił szef resortu. Pełen radości i noworocznych dobrych życzeń powiedział, że lekarze podali mu rękę nie chcąc nic w zamian. Nic ponadto, co zaproponował wcześniej.

Najważniejsze społeczne wydarzenie roku

cz śr, 31 grudnia 2014 07:55

- Weź dwa duże! – słychać w tłumie kobiecy nakaz. Pan mąż, adresat przekazu, tylko łypnął spode łba w kierunku, z którego dobiegał głos małżonki. Zobaczyć jej nie miał szans. Tłum gęstniał z minuty na minutę.

Niełatwa sztuka życzeń

cz śr, 24 grudnia 2014 07:27

Konieczność przeżywania zakładowych „opłatków” czasem przyprawia o niestrawność. Im większa firma, tym jest gorzej. Większy kocioł. - Nie dość, że ta zdzira zawsze donosi dyrektorowi, to jeszcze ten jej mężuś. Konserwator z niego jak z koziej dupy klucz francuski. I co im pożyczę?! Szczękościsku na święta? Na szczęście, z Jolką da się pogadać.

Łomża Wasza Mać

cz cz, 11 grudnia 2014 08:08

Na Olimpie wiatr odnowy rozwiewa kurz po bitwie. Kronos zapadający się w mroki Tartaru, po raz ostatni wychyną z podziemi, by publicznie przekazać insygnia władzy. Upokorzony rozmiarem porażki z trudem ukrywa emocje. Uśmiech i wrodzony luz, który pozwalał mu z tupetem pokonywać przez lata przeciwności losu zastąpiła ostatnio irytacja i zmęczenie.

Matriarchat 2.0

cz cz, 04 grudnia 2014 08:10

Opowiadała mi kiedyś dyrektorka pewnej szkoły, w której uczyła się większość czeczeńskich dzieci z miasta, o wizycie ojca jednego z dzieci owych. Dla rozluźnienia zwojów, które zastanawiają się, do której szkoły uczęszczały dzieciaki z dawnego łomżyńskiego ośrodka dla uchodźców, powiem – to nie było w Łomży. Tak więc, przybył pewnego dnia do tej bliżej nieokreślonej szkoły postawny mężczyzna w długim, ciemnym płaszczu. Wszedł bez pukania do gabinetu dyrektorki, i nawet nie zwrócił uwagi na wzrok urzędującej w pokoju filigranowej osóbki, który odprowadził go do pobliskiego krzesła. Mężczyzna usiadł, oparł łokcie na biurku i patrzył przed siebie. Siedział tak kilka godzin, a jego twarz nie wyrażała nawet najmniejszej oznaki zmęczenia.

Polska – Szwajcaria 2:2 ...ale czy na pewno?

cz cz, 20 listopada 2014 08:21

Nasza reprezentacja podobno czeka jeszcze w szatni na oficjalny wynik meczu. Prezydent Barack Obama niebawem przyleci do Polski negocjować z PSL przyszłoroczny budżet USA. Tak naprawdę to nie Republikanie zdobyli ostatnio władzę w tym kraju. Czytałem wczoraj, że kończy się era Angeli Merkel, bo ludowcy zamierzają wystartować w wyborach do Bundestagu. Niektórzy mówią, że to przez te modlitewniki do głosowania. Przykazanie pierwsze: nie będziesz miał PSLu w książeczce przed nikim. Taki był wynik, nie ma się co dziwić, skoro jesteśmy najlepsi – mówią działacze.

Wolny banan

cz cz, 13 listopada 2014 08:11

Teoretycznie wolność z szaleństwem nie idą pod rękę. Praktycznie, w demokracji wszystko jest możliwe. Prof. Łukasz Turski, fizyk, w jednym z wywiadów dla Polskiego Radia opowiadał o swoim spojrzeniu na niepodległość i dorobek 25 minionych lat. Podczas długiego weekendu takich wywiadów była cała masa w dużych mediach. Ten jednak wydał mi się wyjątkowy. Dodam jeszcze, że w dużych mediach znakomita większość rozmów sprowadzana była do wspólnego mianownika: „burdownicy nie powinni maszerować, bo nie.”

« · «« · 1 · 2 · 3 · 4 · 5 · 6 · 7 · 8 · 9 · 10 · »» · »
 
 

W celu świadczenia przez nas usług oraz ulepszania i analizy ich, posiłkujemy się usługami i narzędziami innych podmiotów. Realizują one określone przez nas cele, przy czym, w pewnych przypadkach, mogą także przy pomocy danych uzyskanych w naszych Serwisach realizować swoje własne cele i cele ich podmiotów współpracujących.

W szczególności współpracujemy z partnerami w zakresie:
  1. Analityki ruchu na naszych serwisach
  2. Analityki w celach reklamowych i dopasowania treści
  3. Personalizowania reklam
  4. Korzystania z wtyczek społecznościowych

Zgoda oznacza, że n/w podmioty mogą używać Twoich danych osobowych, w postaci udostępnionej przez Ciebie historii przeglądania stron i aplikacji internetowych w celach marketingowych dla dostosowania reklam oraz umieszczenia znaczników internetowych (cookies).

W ustawieniach swojej przeglądarki możesz ograniczyć lub wyłączyć obsługę plików Cookies.

Lista Zaufanych Partnerów

Wyrażam zgodę