„Radość spod kapelusza” mistrzów twórczego słowa
Kamila Wojtkielewicz z Białegostoku zdobyła Grand Prix XII Ogólnopolskiego Konkursu Krasomówczego im. Hanki Bielickiej „Radość spod kapelusza”. Sukces 18-letniej licealistce zapewnił autorski monolog „Szczera rozmowa”. Jury pod przewodnictwem prof. Jana Zdziarskiego doceniło też trzy śpiewające reprezentantki Łomży: wyróżniono Urszulę Sulkowską oraz Wiktorię Perzanowską, a Laura Narolewska zajęła III miejsce, wykonując filmowy przebój „Kto tak ładnie kradnie”. Był to trzeci sukces z rzędu w konkursie, robiącej coraz większe postępy, utalentowanej podopiecznej Agnieszki Żemek-Pawczyńskiej.
Odrodzenie Żydów w Polsce po 1968 roku według Ireny Wiszniewskiej
– Najlepszym sposobem na pokazanie tego, na czym polega dzisiaj judaizm w Polsce wydawało mi się oddanie głosu ludziom, niech oni to opowiedzą – mówi Irena Wiszniewska. Autorka zbioru wywiadów „My, Żydzi z Polski” oraz wywiadu rzeki z Michaelem Schudrichem, naczelnym rabinem Polski, spotkała się z czytelnikami w Miejskiej Bibliotece Publicznej. Miejsce nie było przypadkowe, bowiem przed II wojną światową blisko 1/3 ludności Łomży stanowili Żydzi, wymordowani później przez hitlerowców, a spotkanie odbyło się w rocznicę wydarzeń marcowych 1968 roku, po których wypędzono z kraju, po antysemickiej nagonce komunistycznych władz, około 14 tysięcy Polaków żydowskiego pochodzenia.
„Szalone nożyczki” to wyjątkowe teatralne doświadczenie!
„Nożycowe szaleństwo” ogarnęło już całą Polskę. Chociaż od premiery spektaklu minęło już sporo czasu, ta komedia kryminalna nie schodzi z desek teatrów. Podobnie jak w Ameryce, gdzie jest najdłużej granym przedstawieniem, za co została wpisana do Księgi Rekordów Guinnesa. Teraz zagości w Łomży.
Akustyka jak w blaszanym pudełku?
Przebudowa budynku Filharmonii Kameralnej, czyli dostosowanie do potrzeb i wymagań orkiestry dawnej sali widowiskowej urzędu wojewódzkiego w Łomży trwa z przerwami już 5 lat. Koszty sięgają 14 milionów złotych, a ukończenie inwestycji miało być symbolicznym ukoronowaniem tegorocznych jubileuszy 40-lecia Filharmonii, 100-lecia Niepodległości Polski i 600-lecia praw miejskich Łomży. Formalnie przebudowa ma się zakończyć w sierpniu – i taka jest oficjalna wersja, ale od kilku miesięcy władze dają do zrozumienia, że to nierealne. Prezydent Mariusz Chrzanowski w wypowiedziach medialnych już sugeruje, że być może otwarcie będzie na wiosnę przyszłego roku. Powodem jest akustyka – według nieoficjalnych informacji - determinowana przez położony w 2016 roku blaszany dach sali koncertowej. Oficjalnie miejscy urzędnicy opisują, że zastosowane rozwiązania projektowe „mogą budzić wątpliwości w odniesieniu do możliwości osiągnięcia zamierzonego efektu”.
Abstrakcyjne obiekty Marzeny Turek-Gaś
Jesienią ubiegłego roku wróciła do rodzinnej Łomży z wystawą obrazów malowanych specjalnymi wrotkami podczas jazdy, z czego znana jest na całym świecie. Tym razem zaprezentowała w Galerii Sztuki Współczesnej równie nowatorski cykl „Małżowina”, w którym intensywne barwy łączą się z formami przestrzennymi w unikalne prace o abstrakcyjnym charakterze. Jego geneza sięga jeszcze drugiej połowy lat 90. i wiąże się z powstaniem oczka wodnego, wykonanego przez tatę artystki.
Nietypowa Pippi w łomżyńskim teatrze
– Fajnie, żeby dzieci wyszły z tego przedstawienia z przeświadczeniem, że nie wspinając się na K2 jesteśmy w stanie odkrywać nowe światy i żyć w codzienności bardzo kolorowo! – mówi reżyser Michał Derlatka. Jego „Pippi Pończoszanka” w Teatrze Lalki i Aktora okazała się nowym spojrzeniem na stworzoną przez Astrid Lindgren bohaterkę, która próbuje żyć po swojemu w nieprzyjaznym, pełnym nakazów i zakazów, świecie dorosłych. Spektakl został świetnie przyjęty zarówno przez widzów dorosłych, pamiętających książki Lindgren czy kultowy serial telewizyjny, jak i najmłodsze dzieci, do których jest adresowany.
Dziewczęca drużyna na „Radość spod kapelusza”
11 uczennic z łomżyńskich podstawówek, gimnazjów i szkół średnich zakwalifikowało się do finału XII Ogólnopolskiego Konkursu Krasomówczego im. Hanki Bielickiej „Radość spod kapelusza”. – Wystąpiło przed nami pięciu panów, ale jednak dziewczęta były dziś bezkonkurencyjne! – mówi jurorka Zofia Adamska, dodając, że Łomża ma za tydzień szanse na nagrody, bo kilka monologów i piosenek było na najwyższym poziomie. Finał konkursu odbędzie się w najbliższą sobotę 10 marca w Centrum Katolickim im. Jana Pawła II, z udziałem uczestników z całego kraju.
Rozśpiewany jubileusz Eleni
Eleni, jedna z najpopularniejszych polskich piosenkarek, ponownie zaśpiewała w Łomży. Jej sobotni koncert był kolejnym z etapów jubileuszowej trasy, podsumowującej 40 lat artystycznej pracy, uwielbianej przez kilka pokoleń słuchaczy wokalistki. – Tyle lat minęło od wydania debiutanckiej płyty zespołu Prometheus, ale tak naprawdę śpiewam już ponad 42 lata! – mówi Eleni, dodając, że marzyła o tym, żeby zostać nauczycielką, a jej śpiewanie w zespole miało potrwać co najwyżej rok. Tymczasem stała się niekwestionowaną ikoną polskiej piosenki, regularnie koncertuje i nagrywa, zapowiadając już następną płytę i kolejny koncert w Łomży.
Pionierzy industrialu zagrali w Łomży
Agressiva 69, prekursor i legenda industrialnego rocka w Polsce, ponownie wystąpiła w Łomży. Istniejąca od blisko 30 lat krakowska grupa zagrała w klubie PopArt przekrojowy set, poza najbardziej znanymi utworami przypominając też starsze kompozycje. Nie zabrakło też świetnych wersji klasycznych utworów Republiki oraz kultowego „Personal Jesus” Depeche Mode. Już niebawem w MDK-DŚT kolejne koncerty: legendy polskiego punka Moskwy oraz Krzysztofa Jaryczewskiego, śpiewającego niezapomniane przeboje Oddziału Zamkniętego.
Gitarowa inauguracja muzycznych wieczorów u Lutosławskich
Gitarowy duet Cantiga z Francji zagrał w Muzeum Przyrody w Drozdowie. Philippe Villa i Anastasia Maximkina wykonali utwory dotąd w Polsce nieznane, a do tego transkrypcje organowych dzieł Cesara Francka, które grają jedyni na świecie. W słynnym Trio e-minor Antoine'a de Lhoyera towarzyszył im Wojciech Dominik Popielarz, inicjator zaproszenia Duo Cantiga do Drozdowa, Grajewa i Ełku. Koncert odbył się w ramach „Dni Kultury Francuskiej” i był zarazem inauguracją kameralnych występów w drozdowskim muzeum, które będą organizowane cyklicznie przez Filharmonię Kameralną im. Witolda Lutosławskiego.
Sukcesy Studia Wokalnego ROK
Z sukcesami zaprezentowali się młodzi łomżanie ze Studia Wokalnego ROK podczas VIII Regionalnego Przeglądu Piosenki Walentynkowej w Goniądzu. W tutejszym Domu Kultury rozbrzmiewały polskie przeboje o szeroko rozumianej tematyce miłosnej.
Stand-up w Łomży
Ponad 170 osób spędziło sobotni wieczór w MDK-DŚT, gdzie wystąpiło pięciu stand-uperów. W tej uderzeniowej dawce komedii nie zabrakło najróżniejszych tematów, od prozaicznych do wyjątkowo mocnych; była też improwizacja, w tym z udziałem publiczności. Jeden z wykonawców, pochodzący z Białegostoku, musiał też zmierzyć się z prawdziwym wyzwaniem, gdyż przyszło mu wystąpić w mieście, którego mieszkańcom nieźle niedawno „nawrzucał” podczas występu w Szczecinie, a co można bez problemu obejrzeć w sieci.
Katastroficzne wizje Dąbkowskiego
Włodzimierz Dąbkowski znany był dotąd z barwnych, optymistycznych pejzaży. Od kilku lat coraz bardziej skłania się jednak ku mrocznym, całkowicie odmiennym obrazom, którymi komentuje niezbyt optymistyczną współczesność. Zderzenie tych dwóch malarskich światów zaprezentował na wystawie „Interpretacje” w Galerii Pod Arkadami. – Świat jako taki nie jest wesoły i staram się to przekazać w swoich obrazach! – mówi Włodzimierz Dąbkowski, w którego najnowszej twórczości nie brakuje również odniesień do niepokojącego stylu Zdzisława Beksińskiego, mistrza mrocznych wizji z pogranicza horroru i rzeczywistości.
Walentynkowy koncert i wielka miłość
Nara Noïan, francuska wokalistka o ormiańskich korzeniach, zaśpiewała romantyczne piosenki podczas walentynkowego koncertu w Łomży. Był to pierwszy koncert artystki w Polsce, a na scenie towarzyszył jej kwartet smyczkowy Filharmonii Kameralnej. Od kilku miesięcy gra w niej altowiolista Adrian Stanciu z Rumunii, pierwszy obcokrajowiec w składzie orkiestry. Trafił do niej dzięki temu, że na studiach w Wiedniu poznał dziewczynę z Suchowoli i po ślubie zdecydowali się osiedlić w jej rodzinnych stronach. Jak podkreślają, była to miłość od pierwszego wejrzenia.
Malarska pasja na jesień życia
Jest siostrą malarki i animatorki kultury, ale nigdy nie myślała o tym, że kiedykolwiek pójdzie w jej ślady. Odważyła się niedawno, będąc już na emeryturze, a efekty były na tyle interesujące, że zaproponowano jej debiutancką wystawę indywidualną w Galerii N Klubu Wojskowego w Łomży. – Nie spodziewałam się, że sprawy przybiorą taki obrót i będę miała wystawę! – mówi Grażyna Kalisz, dodając, że nigdy nie jest za późno na realizację marzeń, a malowanie przyrody jest wspaniałym relaksem.
Ocalone od niepamięci w roku podwójnego jubileuszu
Muzeum Północno-Mazowieckie w Łomży obchodzi w tym roku 70-lecie istnienia. Z tej okazji przygotowano wystawę „Ocalone od niepamięci”, prezentującą najciekawsze eksponaty ze zbiorów placówki, w tym spoczywające na co dzień w magazynach. – To wystawa wyjątkowa! – mówi dyrektor muzeum Jerzy Jastrzębski. – Wiadomo, że jeśli mamy w zbiorach ponad 35 tysięcy muzealiów, to wszystkiego na raz pokazać nie możemy, stąd pomysł takiej jubileuszowej wystawy. Podczas otwarcia wystawy muzealne zbiory wzbogaciły się o kolejny, bardzo cenny obiekt związany z Łomżą, podarowany przez Urząd Miejski.
Dawne zwyczaje ciągle żywe
Grupy dziecięco-młodzieżowe ze Zbójnej oraz z Nowogrodu zdobyły cztery nagrody w Przeglądzie Teatrów Wiejskich i Obrzędowych Województwa Podlaskiego. – Zdajemy sobie sprawę, że trzeba te tradycje kultywować, bo jest to cenne i należy do naszej kultury! – mówi Paulina Chaberek z grupy Zespołu Szkół Samorządowych w Nowogrodzie, wykonawców nagrodzonych jasełek. W zorganizowanej przez Regionalny Ośrodek Kultury imprezie uczestniczyło 19 zespołów teatralnych i około 250 osób. Najmłodsi wykonawcy liczyli zaledwie siedem, a najstarszy 84 lata.
Filharmonia z mecenatem Państwa
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego będzie, wraz z samorządem Łomży, współprowadzić Filharmonię im. Witolda Lutosławskiego w Łomży. W piątek prof. dr hab. Piotr Gliński, wicepremier i minister kultury podpisał z Mariuszem Chrzanowskim prezydentem Łomży stosowną umowę. Zgodnie z nią ministerstwo przekazywać będzie dotację na Filharmonię w wysokości nie mniejszej niż 405 tys. zł rocznie, a miasto Łomża dotację w wysokości nie mniejszej niż 1 mln 345,8 tys. zł rocznie. - Tego typu działanie jak wsparcie Państwa, centralnego budżetu, resortu kultury dla polskiej instytucji kultury o charakterze regionalnym, lokalnym - to jest nasz obowiązek i wyraz naszej polityki – mówi wicepremier Gliński.
Pączki, karnawał i wirtuozka fletni Pana
Andreea Chira z Rumunii była gwiazdą karnawałowego koncertu Filharmonii Kameralnej. – To nie tylko mój pierwszy koncert w Łomży, ale i pierwszy w Polsce! – mówi Andreea Chira, która zagrała na fletni Pana same przeboje, w tym filmowe tematy Ennio Morricone i Astora Piazzolli, a do tego rumuńskie tańce. Stworzyła też duet z tenorem Tomaszem Garbarczykiem w słynnym „My Way”, a łomżyńscy filharmonicy pod batutą Jana Miłosza Zarzyckiego brzmieli w nim niczym amerykańska orkiestra swingowa. Było też coś dla ciała – smakowite pączki na zakończenie tłustego czwartku.
Stypendia od marszałka - na film i książkę
Szesnastu twórców, m.in. filmowców, fotografików, pisarzy, aktorów, muzyków otrzymało roczne i półroczne stypendia Marszałka Województwa Podlaskiego. Wśród nich są pochodzący z Łomży Szymon Jan Sinoff i Zenon Krajewski. Pierwszy chce ukończyć film drugi napisać książkę. Ich bohaterami będą mieszkańcy powiatu łomżyńskiego.