Nocny festiwal języka niemieckiego przy Bernatowicza
Amerykanin Kevin Costner i film „Libelle” w tłumaczeniu na niemiecki, dyskoteka w środku nocy z przebojami, jakie śpiewają gwiazdy znad Renu: Xavier Naidoo i Yvonne Catterfels, skecze w języku Goethego, ułożone i wykonane przez gimnazjalistów – oto niektóre atrakcje, jakie sami dla siebie i koleżeństwa przygotowali uczniowie Publicznego Gimnazjum nr 6 w Łomży z inspiracji i pod opieką germanistki Kariny Długokenckiej. Pikanterii całonocnej imprezie 39 uczniów dodawał fakt, że miłośnicy języka i kultury naszych zachodnich sąsiadów spotkali się w swojej szkole przy ul. Bernatowicza w sobotę o godzinie 18., a powiedzieli „auf Wiedersehen” o 9. rano w niedzielę...
Inauguracja w „państwówce” z „Sekretną mapą Europy” Staniszkis
Ponad 600 studentów pierwszego roku zainaugurowało nowy rok akademicki Państwowej Wyższe Szkole Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży oficjalnie. To już 11 inauguracja w historii uczelni, która zapewnia możliwość bezpłatnego studiowania w Łomży. - Gratuluję dobrego wyboru uczelni – mówił do „pierwszoroczniaków” rektor PWSIiP dr hab. Rober Charmas podkreślając, że uczelnia wyróżnia się wśród polskich wyższych szkół zawodowych, tym że jako jedyna otrzymała kategorię naukową „B”, która daje możliwość wykorzystywania dotacji z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego na prowadzenie badań statutowych. Podczas oficjalnego rozpoczęcia roku akademickiego w PWSIiP w Łomży wykład inauguracyjny wygłosiła „pierwsza dama polskiej socjologii” prof. Jadwiga Staniszkis, która jak podkreślała na wstępie czuje się związana z Łomżą, bo jej pradziadek w tutejszym liceum nauczał greki i łaciny.
101 stypendystów
Po 80 złotych uczniowie podstawówek, 120 zł - gimnazjum, a 180 zł - szkół ponadgimnazjalnych. Takie pieniądze co miesiąc z kasy miasta będą otrzymywać najlepsi uczniowie Łomży. Prezydent podpisał zarządzenie przyznające 87 młodym łomżanom stypendia za szczególne osiągnięcia naukowe. Będą też stypendia dla 14. najlepszych sportowców - po 110 złotych miesięcznie niezależnie od szkoły w jakiej się uczą.
„Agrobiznes” inaugurował rok akademicki z mistrzami
- Chciałam studiować w Polsce, a nie na Ukrainie, bo to bliżej Europy i na pewno „ładniej” pójdą mi tu studia – wyjaśnia 18-letnia Anna Lichamanowa z Kijowa (Ukraina), uczestniczka mistrzostw świata i Europy w taekwondo, która była na inauguracji 19. roku akademickiego w Wyższej Szkole Agrobiznesu w Łomży z oszczepnikiem igrzysk olimpijskich w Londynie Bartoszem Osewskim (lat 23; rekord 83 m 89 cm) z Gdańska. Ona zacznie studia z towaroznawstwa, on – z bezpieczeństwa wewnętrznego. Na zachętę dwójka mistrzów dostała nagrody sportowe JM Rektora WSA Romana Englera, tak jak kilkudziesięciu innych – nagrody roczne po 4, 3 i 2 tys. zł za wyniki w nauce. Cała reszta z ponad 1600 studentów w „Agrobiznesie” musi zabrać się ostro do nauki, by na to zasłużyć.
4-tysięczna studencka brać wróciła na łomżyńskie uczelnie
W Państwowej Wyższej Szkole Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży naukę rozpocznie około 1900 studentów, w tym 627 studentów to pierwszacy, czyli prawie tyle samo, co w poprzednim roku. Szesnaścioro studiuje w ramach wymiany międzynarodowej Erasmus z Turcji, Portugalii i Hiszpanii. W Wyższej Szkole Agrobiznesu kształcić się będzie ponad 1550 studentów, z których 350 to pierwszoroczniacy, zaś do tego setka żaków pochodzi z Litwy i Ukrainy. - Mamy doskonałą bazę dydaktyczną, profesjonalną kadrę wykładowców, życzliwe nam środowisko lokalne i aktywny samorząd - zachwala studiowanie właśnie w Łomży prorektor PWSIiP dr Krystyna Leszczewska. Na pedagogice i zarządzaniu Uczelni Jańskiego w Łomży (d. WSZiP) będzie kształcić się ok. 450 ludzi; 200 na 1. roku. Wspólnota Wyższego Seminarium Duchownego liczy obecnie 69 kleryków, wzbogacając się o dziewięciu kandydatów na rok pierwszy w sześcioletnim kształceniu na księdza.
Pupile Wety
Kot Ares został wybrany na Pupila Wety 2014. Wśród zwierząt, które wystartowały w tym konkursie były: psy różnych ras, koty, ptasznik, papugi, gołębie i koza Mela. Na boisku łomżyńskiej Wety gościły też konie, a wszystko w szczytnym celu - społeczność szkoły w tym roku zbierała pieniądze na zakup konia do hipoterapii. Koń zostanie umieszczony w ośrodku Quźnia dzieciom, z którym łomżyńska Weta współpraca od dłuższego czasu.
Maturalna zdawalność i wyniki
Tylko w dwóch łomżyńskich szkołach maturę zdało 100% uczniów – wynika z danych Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej po uwzględnieniu sierpniowych poprawek. Tymi szkołami są II Liceum Ogólnokształcące im. Marii Konopnickiej (182 maturzystów) i Akademicka Szkoła Ponadgimnazjalna działająca przy WSA (25 maturzystów). Jeśli zaś chodzi o wyniki uzyskiwane przez uczniów najlepszymi może poszczycić się I LO im. Tadeusza Kościuszki. Uczniowie tej szkoły górują przede wszystkim w wynikach z matematyki i angielskiego. Obowiązkowy polski lepiej wypadł w II LO.
Prawdziwa Szkoła Dam powstaje właśnie w Łomży
Nowatorski pomysł, kilkunastoletnie doświadczenie w pracy z dziećmi i młodzieżą oraz zachęta ze strony rodziców – oto niektóre z powodów, jakie znana i ceniona łomżyńska psycholog Małgorzata Rytel wzięła pod uwagę, tworząc pierwszą Szkołę Dam w Łomży. - Jestem matką trzech synów, ale tęskniłam zawsze, żeby urodzić córeczkę... – podaje jeszcze jeden trop swego śmiałego pomysłu, na który nie wpadł dotąd nikt w Łomży. - Córeczkę taką jak ja, gdy byłam małą dziewczynką: uroczą, wdzięczną, inteligentną, rezolutną i dowcipną. Współczesne mamy są zabiegane, więc wspólnymi siłami łatwiej nam będzie w soboty zrobić ciekawe i mądre zajęcia dla naszych małych księżniczek.
Przedszkole Niepubliczne „Nutka”
Wybór właściwego przedszkola często spędza rodzicom sen z powiek. Jednak teraz podjęcie odpowiedniej decyzji jest znacznie łatwiejsze, dzięki nowo powstałemu Przedszkolu Niepublicznemu Nutka. Prowadzona przez specjalistów placówka oferuje bowiem bardzo bogaty program zajęć dla maluchów, w tym wiele takich, które nie są prowadzone w innych łomżyńskich przedszkolach. Będą też prowadzone specjalistyczne zajęcia terapeutyczne dla dzieci dotkniętych autyzmem. Wszystkie zajęcia dodatkowe i terapeutyczne będą całkowicie bezpłatne, w ramach comiesięcznej – wyjątkowo konkurencyjnej – opłaty za przedszkole. Dlatego jeśli zależy ci na tym, by twoje dziecko rozwijało się w optymalnych warunkach i jak najbardziej efektywnie spędzało czas w przedszkolu – dzwoń już teraz, bo decyduje kolejność zgłoszeń!
W „Ekonomiku” każda przerwa trwa aż 300 sekund
Nowatorskie rozwiązanie zastosowała dyrekcja łomżyńskiego „Ekonomika”, wprowadzając w tym roku pięciominutowe przerwy pomiędzy lekcjami. Trzysta sekund musi starczyć 648 uczennicom i uczniom na: spakowanie się po lekcji, przejście z pracowni do pracowni, czasem na innym piętrze, na zjedzenie w biegu drugiego śniadania lub skorzystanie z toalety. - Jednak długa przerwa w dalszym ciągu trwa 20 minut, tj. od godziny 10.25 do 10.45 – zastrzega Paweł Drożyner (lat 53), dyrektor Zespołu Szkół Ekonomicznych i Ogólnokształcących w Łomży.
Zabrakło(by) na nauczycielskie pensje?
O ponad 2,5 mln zł prezydent chce zwiększyć tegoroczne wydatki szkół. Wniosek o zmiany w budżecie miasta trafił już do radnych. Pieniądze potrzebne są przede wszystkim na pensje nauczycieli. Najwięcej brakuje w przedszkolach i podstawówkach, ale dodatkowe środki są potrzebne prawie w każdej miejskiej szkole i placówce oświatowej.
Niemcy z Polakami odnawiają skansen w Nowogrodzie
- Cieszę się, że należę do polskiej grupy w wymianie z Niemcami, ponieważ to okazja, aby oderwać się od szkoły, poznawać nowych ludzi lub... przypomnieć sobie starych – śmieje się 18-letni Dawid Gumiński, uczeń technikum geodezyjnego w Zespole Szkół Drzewnych i Gimnazjalnych w Łomży, który tydzień spędzi w Nowogrodzie i na wycieczkach do Łomży, Drozdowa i Warszawy. Razem z Dawidem bawić się, pracować, zwiedzać i uczyć języków będzie jedenaścioro uczniów ZSDiG oraz 12-osobowa grupa uczniów szkoły wielozawodowej z Bilberge w Niemczech. Główne zadanie to remont zabytków architektury drewnianej w Skansenie Kurpiowskim im. Adama Chętnika z 1927 r.
Owoce i warzywa w szkole
Ponad 1700 uczniów łomżyńskich podstawówek w szkołach będzie otrzymywało owoce i warzywa. Wszystkie miejskie szkoły podstawowe zgłosiły się do udziału w programie „Owoce i warzywa w szkole”. Dzieci w ramach programu będą otrzymywały przez 10 tygodni w semestrze bezpłatnie po 2 lub 3 porcje owocowo-warzywne, w których skład będą wchodziły: jabłka, gruszki, truskawki, borówki amerykańskie, marchew, rzodkiewka, słodka papryka, kalarepa, pomidorki, sok owocowy, warzywny lub owocowo-warzywny. Koszt takiej porcji to 1,6 zł, a płaci za nie Agencja Rynku Rolnego.
Zajęcia w szkole są i muszą być bezpłatne...
Rodzice uczniów w podstawówkach nie mogą finansować zajęć obowiązkowych. Żadnych - nawet wuefu - twierdzi Ministerstwo Edukacji Narodowej i Kuratorium Oświaty w Białymstoku. Inaczej było i to przez długie lata, w Szkole Podstawowej nr 10 w Łomży. Rodzice dzieci z najmłodszych klas płacili za dwie z trzech godzin wychowania fizycznego, bo w ich ramach w pobliskim Regionalnym Ośrodku Kultury dzieci uczyły się tańczyć. Gdy po informacji od jednego z rodziców zapytaliśmy, jak to jest możliwe, w szkole natychmiast z tych zajęć zrezygnowano.
„Weta” szykuje się na 65 lat!
„Z przeszłości przyszłość” to hasło przypadającego w przyszłym roku jubileuszu 65-lecia łomżyńskiej „Wety”, czyli dziś Zespołu Szkół Weterynaryjnych i Ogólnokształcących Nr 7 w Łomży. W szkole już rozpoczęto przygotowania do tego wydarzenia. Szkoła apeluje do jej absolwentów aby zechcieli podzielić się wspomnieniami, zachowanymi fotografiami i pamiątkami z lat szkolnych.
Powszechna agresja w szkole
Około 10 proc. polskich uczniów jest systematycznie dręczonych, przemoc werbalna jest powszechna, lecz wbrew doniesieniom skala przemocy w polskiej szkole nie wzrasta – wynika z analizy Instytutu Badań Edukacyjnych, w której podsumowano dotychczasowe badania i dane. - Choć z pewnością to, że nie można mówić o nasileniu problemów, może cieszyć, to należy zauważyć, że brak zmian oznacza również, że w ostatnich latach nie nastąpiła poprawa sytuacji polskich uczniów i nadal spora część uczniów doświadcza na porządku dziennym agresji werbalnej” – zaznacza jednak w raporcie autorka analizy IBE.
Zabrakło miejsca w... świetlicy
Do redakcji zadzwonił człowiek z alarmem: w Szkole Podstawowej nr 4 w Łomży nie przyjmują do świetlicy dzieci samotnych ojców oraz bezrobotnych matek. - To jak ci ojcowie mają znaleźć sobie drugą połówkę, a matki szukać czy pójść do pracy...? - dopytywał pełen pretensji głos w słuchawce. - W tym roku szkolnym przyjęliśmy do świetlicy 125 dzieci, czyli o 50 więcej niż w ubiegłym roku szkolnym; istniały trzy grupy, a utworzyliśmy pięć, i na tyle mamy zgodę od organu prowadzącego, jakim jest Urząd Miejski w Łomży – odpowiada dyrektor SP Nr 4 Iwona Borawska. - Dla 12 dzieci zabrakło miejsc, bo w pierwszym rzędzie przyjmowaliśmy dzieci, których oboje rodzice pracują... Ale sytuacja w świetlicy jeszcze ciągle się zmienia, a nieprzyjęte dzieci są na listach rezerwowych.
Tydzień z królową nauk
„W każdej wiedzy jest tyle prawdy, ile jest w niej matematyki” - mawiał Immanuel Kant. O tym, że matematyka jest królową nauk wiedzą nie tylko filozofowie. Młodzi, którzy interesują się matematyką mają okazję poznać ją bliżej. Po raz trzeci I Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki w Łomży organizuje Obóz Matematyczny w Nowogrodzie. Obóz skierowany jest do zainteresowanych matematyką licealistów oraz wybijających się gimnazjalistów.
Przełamywać stereotypy
Kilkudziesięcioosobowa grupa uczennic z miasteczka Bet Shemesh niedaleko Jerozolimy odwiedziła Katolickie Liceum Ogólnokształcące w Łomży. Uczniowie wspólnie się uczyli, bawili ale także zwiedzali miejsca w Łomży związane z nieistniejąca już w mieście społecznością żydowską i wspólnie modlili się. - Spotkania z młodzieżą izraelską pomagają nie tylko poszerzać wiedzę historyczną i kulturową, doskonalić język angielski , lecz co najważniejsze , przełamywać stereotypy i otworzyć się na drugiego człowieka – podkreślają nauczyciele z „Katolika”.
Składajcie wnioski o „Wyprawkę 2014”
- Zgodnie z programem „Wyprawka szkolna 2014” nie tylko osoby o skrajnie niskich dochodach mogą ubiegać się o zwrot części kosztów poniesionych na zakup podręczników – przypomina nam Tomasz Elbanowski, prezes Stowarzyszenia „Rzecznik Praw Rodziców”. - O dofinansowanie bez względu na kryterium dochodowe mają prawo starać się także rodziny wielodzietne, rodzice dzieci niepełnosprawnych oraz w trudnej sytuacji życiowej. W tym roku, jak w latach ubiegłych, rząd nie prowadzi żadnej kampanii informacyjnej, stąd wiele osób nie wie, że może skorzystać z refundacji.