Kosztowne dokończenie Via Baltica
Ponad miliard złotych potrzebne jest na realizację 24-kilometrowego odcinka drogi ekspresowej S61 od końca obwodnicy Suwałk do przejścia granicznego z Litwą w Budzisku. GDDKiA otworzyła oferty w ponownym przetargu na wyłonienie wykonawcy kontraktu na północy odcinek Via Baltica. Na realizację zadania planowała wydać niespełna 900 milionów złotych, ale wszystkie trzy złożone oferty przekraczają miliard złotych.
Leją betonową jezdnię obwodnicy Szczuczyna
- Po roku od rozpoczęcia budowy drugiej jezdni obwodnicy Szczuczyna zaawansowanie prac sięga 60 procent – podaje Rafał Malinowski, rzecznik białostockiego oddziału GDDKiA dodając, że zakończenie robót planowane jest na maj przyszłego roku. Wówczas obwodnica osiągnie standard drogi ekspresowej. Będzie to pierwsze 6 i pół kilometra i łomżyńskiej Via Baltica S61.
Via Baltica z południa do Łomży będzie cieńsza
Przed rokiem, gdy opracowywano projekty budowy drogi ekspresowej S61 specjaliści alarmowali, że niektóre jej odcinki miałyby zostać zbudowane w kategorii drogi KR6, a większość w KR7. Najprościej tłumaczono to tym, że na tych odcinkach droga byłaby o 4 cm cieńsza, a co z tym się wiąże słabsza. W lipcu ubiegłego roku przedstawiciele białostockiego oddziału GDDKiA zapewniali, że to będzie zmienione i „wszystkie odcinki drogi będą miały tę samą, najwyższą kategorię ruchu KR7”. Teraz okazuje się, że budowany pierwszy odcinek Via Baltica do Łomży będzie jednak cieńszy.
Poślizg z Via Baltica
GDDKiA po raz kolejny opóźniła składanie ofert przez firmy zainteresowane zleceniem na budowę połączenia drogi ekspresowej S61 z drogą ekspresową S8 w okolicy Ostrowi Mazowieckiej. To kluczowe zlecenia dla Via Baltica. Wybrany na początku 2018 roku wykonawca został zwolniony w maju, a jego następcy GDDKiA szuka od sierpnia. Oferty miały być składane we wrześniu, później przesunięto termin na początek października, a teraz na ostatni tydzień miesiąca.
Można budować Via Baltica od Kisielnicy do Stawisk
Wojewoda podlaski wydał w czwartek pozwolenie na budowę około 16,5 km drogi ekspresowej S-61 Ostrów Mazowiecka-Szczuczyn na odcinku od Kisielnicy do Stawisk. To trzeci z łomżyńskich odcinków Via Baltica, który będzie można już budować, bo decyzja ma rygor natychmiastowej wykonalności.
Czekają na odszkodowania i... rzeczoznawców
W ubiegłym tygodniu, na placu budowy Via Baltica w okolicy Śniadowa, powiesił się mężczyzna. Niektórzy jego śmierć wiążą z protestem wobec wywłaszczeń gruntów pod budowę drogi ekspresowej. Od rozpoczęcia prac minął już ponad miesiąc, a byli właściciele gruntów nie wiedzą jakiej wysokości i kiedy otrzymają odszkodowania. Okazuje się, że nadal nie ma rzeczoznawcy, który mógłby oszacować wartość gruntów zajętych pod budowę drogi S61. - Ale za chwilę będzie. Zamykamy procedurę przetargową do wyłowienia wykonawców, którzy będą szacować – mówił wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
Samobójstwo na Via Baltica
Ciało starszego mężczyzny znaleziono po północy na terenie budowy Via Baltica w okolicy wsi Konopki Stare. Najprawdopodobniej mieszkaniec gminy Śniadowo popełnił samobójstwo. Jego ciało było w niewielkiej odległości od miejsca, gdzie drogowcy wycinają las w miejscu gdzie ma przebiegać ekspresówka.
Można budować Via Baltica od Stawisk do Szczuczyna
- Prace zamierzamy rozpocząć od poniedziałku – mówił Cezary Łysenko z firmy Budimex obecny przy podpisywaniu w piątek przez wojewodę podlaskiego Bohdana Paszkowskiego decyzji o zezwoleniu na realizacje inwestycji drogowej (ZRID) na odcinek drogi ekspresowej S-61 od Stawisk do Szczuczyna. - Jesteśmy naprawdę zmobilizowani. W tej chwili kilkadziesiąt jednostek ciężkiego sprzętu czeka na wbicie łopaty - dodawał przedstawiciel firmy Budimex, która nad tą inwestycją pracuje od jesieni 2017 roku.
Tną las pod Via Baltica
W środę wbito łopatę pod budowę pierwszego odcinka Via Baltica do Łomży od południa, a od kilku dni trwają wycinki drzew pod budowę Via Baltica do Łomży z północy. Póki co GDDKiA nie ma jeszcze formalnego pozwolenia na budowę odcinka drogi ekspresowej S-61 od Kisielnicy do Stawisk, ale wycinka drzew może być prowadzona na zlecenie Lasów Państwowych – podaje Rafała Malinowski, rzecznik białostockiego oddziału GDDKiA.
Pierwszy fragment ekspresówki do Łomży
- Trzy – cztery i do przodu – mówił Andrzej Adamczyk, Minister Infrastruktury dając sygnał 15 osobom do wbicia szpadli i przerzucenia piasku na niewielkiej hałdzie przygotowanej w wykopie którym w kierunku Łomży poprowadzi nowa droga ekspresowa S-61. W okolicach wsi Tyszki Nadbory, w środowy poranek, odbyła się uroczystość wbicia pierwszej łopaty pod budowę pierwszego z łomżyńskich odcinków Via Baltica. 17-kilometrowy odcinek ekspresówki do węzła „Łomża Południe” ma być gotowy w grudniu 2020 roku. - 2023 rok, to jest rok, w którym cała Via Baltica zostanie ukończona – mówił minister Adamczyk.
Włosi złożyli wniosek o ZRID na obwodnicę Łomży
Włoska firma Toto Costruzioni, która od jesieni ubiegłego roku realizuje na zlecenie GDDKiA tzw. „zadanie nr 4” łomżyńskiej części Via Baltica, złożyła w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim wniosek o wydanie zezwolenia na realizację inwestycji drogowej. To dokument, który ma umożliwić budowę 13 kilometrów ekspresowej obwodnicy Łomży wraz z nowym mostem przez Narew.
Zaczną budowę Via Baltica
W przyszłym tygodniu może nastąpić wbicie pierwszej łopaty pod budowę pierwszego z łomżyńskich odcinków Via Baltica. Wczoraj firma POLAQUA przejęła od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad plac budowy 17-kilometrowego odcinka drogi ekspresowej S-61 od węzła „Śniadowo” do węzła „Łomża Południe”. W ubiegłym tygodniu wojewoda podlaski wydał dla niego decyzję ZRID z rygorem natychmiastowej wykonalności, a teraz trwają ustalenia z władzami krajowymi kiedy zorganizować uroczystość.
Drugi przetarg na Via Baltica do Ostrowi Mazowieckiej
W 2023 roku w okolicy Ostrowi Mazowieckiej powinno być zbudowane połączenie łomżyńskiej Via Baltica z drogą ekspresową S-8 Warszawa – Białystok. GDDKiA we wtorek poinformowała o przesłaniu do publikacji w Dzienniku Urzędowym Unii Europejskiej drugiego przetargu na realizację tzw. zadania nr 1 łomżyńskiej części drogi ekspresowej S-61 czyli od węzła Podborze do węzła Śniadowo. Obejmie ona 19,4 km drogi ekspresowej S-61 oraz 3 km drogi ekspresowej S-8. W maju GDDKiA argumentując opóźnieniami w realizacji zadania odstąpiła od zawartej na początku 2018 roku umowy z firmą Rubau. Teraz zapowiada, że jeszcze w tym roku planuje podpisać umowę z nowym wykonawcą.
Budowę Via Baltica do Łomży można zaczynać
9. grudnia 2020 roku – to według wyliczeń Wojciech Borzuchowskiego, dyrektora białostockiego oddziału GDDKiA, termin ukończenia prac przy budowie odcinka Via Baltica od węzła „Śniadowo” do węzła „Łomża Południe” (bez węzła). W poniedziałek Bohdan Paszkowski, wojewoda podlaski, podpisał zezwolenie na realizację inwestycji drogowej (ZRID) na ten odcinek drogi ekspresowej S-61. To pierwszy z sześciu odcinków łomżyńskiej części Via Baltica, który doczekał się formalnego pozwolenia na rozpoczęcie prac drogowych. - To decyzja na którą czekaliśmy, my mieszkańcy powiatu łomżyńskiego, od wielu, wielu lat – mówił Lech Szabłowski, starosta łomżyński.
Zezwolenie na budowę pierwszego z łomżyńskich odcinków Via Baltica
- W poniedziałek (12.08) o godz.11.00 wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski podpisze ZRID, który obejmie budowę drogi ekspresowej S-61 na odcinku: węzeł „Śniadowo” - węzeł „Łomża Południe” (bez węzła) - poinformowała Anna Dzierszko, rzecznik prasowy wojewody. To pierwszy z sześciu odcinków łomżyńskiej części Via Baltica, który otrzyma decyzję ZRID. Zadanie realizuje firma POLAQUA. Za 17-kilometrów ekspresówki ma otrzymać 380 milionów złotych.
„Wykopki“ archeologiczne przed budową Via Baltica
Białostocki oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zlecił wykonanie ratowniczych archeologicznych badań wykopaliskowych dla trzech pierwszych odcinków łomżyńskiej części Via Baltica. Prace pochłoną około 1,5 mln zł.
Drugi przetarg na Via Baltica Suwałki – Budzisko
GDDKiA poinformowała o ponownym ogłoszeniu przetargu na zaprojektowanie i wybudowanie 24-kilometrowego odcinka drogi ekspresowej S61 od końca obwodnicy Suwałk do przejścia granicznego z Litwą w Budzisku. Zapowiada też, że wkrótce będzie ponowny przetarg na odcinek S61 od Ostrowi Mazowieckiej w kierunku Śniadowa. W obu przypadkach GDDKiA wypowiedziała umowy dotychczasowym wykonawcom w maju i czerwcu tego roku.
Budowa Via Baltica zacznie się jeszcze w wakacje?
Być może jeszcze pod koniec sierpnia zorganizowane będzie uroczyste „wbicie łopaty”, czyli symboliczne rozpoczęcie budowy pierwszego z odcinków łomżyńskiej części Via Baltica. Jak wcześniej informowaliśmy, drogowcy liczą, że do połowy sierpnia zostaną wydane urzędowe decyzje o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej na pierwsze trzy odcinki drogi ekspresowej S-61 w okolicy Łomży. Decyzje ZRID mają mieć rygor natychmiastowej wykonalności, a to oznacza, że roboty drogowe powinny rozpocząć się niemal natychmiast. Na to liczą drogowcy, którzy już w okolicach Stawisk zgromadzili materiały i urządzenia do budowy Via Baltica a także politycy, którzy na tej inwestycji mogliby poprowadzić swoją kampanię wyborczą przed październikowymi wyborami do Sejmu i Senatu RP.
Pierwsze ZRID na łomżyńską Via Baltica za miesiąc?
Prawdopodobnie za miesiąc zostaną wydane decyzje o ze zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej dotyczące pierwszych z łomżyńskich odcinków drogi ekspresowej S-61. Chodzi od dwa „północne” odcinki od Kisielnicy do Szczuczyna oraz jeden południowy od węzła „Śniadowo” do węzła „Łomża Południe”. W sumie mają nieco ponad 50 km długości i - jeśli nie będzie jakichś dodatkowych niespodzianek - powinny być gotowe w pierwszym półroczu 2021 roku.
Kolejny wykonawca Via Baltica wyrzucony
GDDKiA poinformowała o odstąpieniu od umowy z firmą Impresa Pizzarotti, która była wykonawcą „ostatniego” odcinka drogi ekspresowej S61 Via Baltica: Suwałki – Budzisko. Niespełna miesiąc temu firma odebrała decyzję ZRID na budowę tego odcinka ekspresówki. „Na S61 Suwałki - Budzisko Wykonawca nie przystąpił jeszcze do „widocznej dla kierowców” realizacji kontraktu, tj. do prowadzenia robót budowlanych, a jego zaniechania w kwestii realizacji zapisów umowy miały miejsce jeszcze na etapie projektu i uzyskania niezbędnych zezwoleń do właściwej realizacji inwestycji - podała GDDKiA zaznaczając, że „po wielokrotnych wezwaniach firmy Impresa Pizzarotti, do rzetelnej i zgodnej z podpisaną umową realizacji kontraktu(...) podjęła decyzję o odstąpieniu od umowy z Wykonawcą tej inwestycji.