4lomza.pl/

Właśnie wróciłem z lasu pod Chojnami. W jednym ręku kobiałka z grzybami, w drugim worek foliowy z butelkami PET.
Moda na śmiecenie kwitnie. Nie brakuje bydła, którym na nic prośby, groźby.
Neandertale dalej srają pod siebie.
Od 01.01.2011 roku zaniespełnienie przez nasz kraj norm unijnych o 25% redukcji (segregacji i recyklingu) odpadów będziemy dziennie płacić 250 000 euro kary. Wtedy dopiero podniesie się larum, a najwięcej będą krzyczeć jak zwykle Ci, którzy na dzień dzisiejszy olewają swój zasrany obowiązek frakcjonowania odpadów. Spójrzmy na smietniki na osiedlach - pomimo kontenerów na plastik lub szkło, wielu ignorantów wyrzuca jak leci.
Płacić będziemy wszyscy - i Ci co segregują i Ci co tego nie robią (takich jest większość).
Skonfrontujcie sami nakłady na inwestycje i kary, które są nieuchronne. Wnioski nasuwają się same.

moze firmy odpowiedzialne za to troche pomyslą - duże plastikowe butelki nie wchodzą do kontenerów

nie wszedzie sa kontenery na plastik czy szklo czy tekture np u mnie pod blokiem takowych nie ma ale to raczej nie problem bo smieci i tak trafiaja do kontenerow problemme sa ludzie z domqw bo to oni przewaznie pozbywaja sie nieuchronnych smici tam gdzie popadnie czyli tam gdzie nie trzeba placic lasy pola woda itp... jeszcze ludzie z miasta to mniej ale nieublizajac ludziam z wiosek to zapelniaja lasy sami sobie. Zastanawia mnie jedno czy nadal naiwne sluzby sprzatajace i straz miejska beda puszczac plazem domy w ktorych mieszka ze 3 rodziny <a pelno takich> i u nich wywuz smieci to raz na tydzien jeden pojemniczek zielony czy metalowy albo i jeszcze rzadziej. Ktos powinien sie za to wziasc bo jezeli faktycznie beda takie kary to sami sobie bedziemy wyznazac ile zaplacimy bo po co Nam taka gotowka lepiej zaplacic taka kare jak jeden kosz wiecej wywiezc na smietnik

Dobre wychowanie ma duży wpływ na zachowanie czystości.

Myślę, że kary finansowe nie ma ją tu zastosowanie, ponieważ ciężko kogoś złapać na gorącym uczynku jak wyrzuca w niedozwolonym miejscu śmieci.

Jak zmieni się mentalność buraków i beelemów to w lasach i na polach będzie czyściej.

My lokatorzy jesteśmy ważnym ogniwem w procesie segregacji, bo jesteśmy głównym producentem odpadów. Jednak system gospodarki odpadami jest w naszym kraju nieuregulowany od lat. Teraz kiedy kary wiszą nad głową, dopiero włodarze zaczynają dostrzegać to, co już dawno powinno być uregulowane.
W systemie gospodarki odpadami są cztery ogniwa: producent (my), pośrednik-odbiorca (np. MPGKiM), firma recyklingowa i ponowny producent opakowania. Na dzień dzisiejszy żadne z tych ogniw nie działa na tyle sprawnie, by się zazębiało.
Będziemy płakać i płacić, bo może w ten sposób procedury unijne nas ucywilizują.

A takie latwe rozwiazanie problemu istnieje. Wystarczylo by z Torunia pare minut audycji aby tlumy gorliwych recyklingowych nadzorcow kajaly ludzi nie stosujacych sie.
E tam bredze... ani na antenie ani na ambonie nie ma czasu na takie sprawy.

"Ja jestem wolny,
mam swoje zdanie,
to czego pragnę to świat bez granic."
Chocolate Spoon

brak kultury na każdym kroku nie tylko w lasach a segregacja jest tylko na papierze.
Widzę jak wszystko idzie do jednego kontenera i dalej do śmieciarki i gdzie tu segregacja, to wielkie oszustwo.
Aż żal patrzeć jak zużyte, ładne kartony ze sklepów trafiają do pojemików ze śmieciami
Popatrzcie na zachodzie np. w niemczech tam zarabiają kokosy na śmieciach a u nas nic się nie opłaca. Nic się tam nie marnuje a my jeśteśmy bogatym krajem stać nas na wszystko.

w niemczech w marketach sa specjalne automaty do zbierania butelek. z tym ze taki automat wydaje ci paragon z ktorym odbierasz przy kasie pieniadze za te butelki. o ile pamietam 20-25 centow za butelke

to tak samo w Norge

"Karolino25" nie jest tak jak myślisz.
Plastik, szkło lub makulaturę z przeznaczonych nań kontenerów odbierają indywidualnie śmieciarki, nie mieszając odpadów. Trafiają one dalej do punktu pakietyzacji w Nowogrodzie i dalej wysyłane są w Polskę.
Chodzi o to, by lokator wyrzucający odpady raczył dostrzec owe osobne kontenery i wrzucić tam ze strumienia odpadów plastik lub szkło.
Ale większość baranów to olewa, a jak przyjdzie podwyżka ze spółdzielni za wywóz śmieci, wymuszona wyższą opłatą marszałkowską za składowanie odpadów, to pewnie ma się z pyszna.
Sedno sprawy tkwi w dyscyplinie lokatora, ale lokator ma to przecież na chubku czuja, bo w mentalności Polaka jest przecież iść pod prąd.

blondloczek1 napisał(a):

> \"Karolino25\" nie jest tak jak myślisz.
> Plastik, szkło lub makulaturę z przeznaczonych nań
> kontenerów odbierają indywidualnie śmieciarki, nie
> mieszając odpadów. Trafiają one dalej do punktu pakietyzacji
> w Nowogrodzie i dalej wysyłane są w Polskę.
> Chodzi o to, by lokator wyrzucający odpady raczył dostrzec
> owe osobne kontenery i wrzucić tam ze strumienia odpadów
> plastik lub szkło.
> Ale większość baranów to olewa, a jak przyjdzie podwyżka
> ze spółdzielni za wywóz śmieci, wymuszona wyższą opłatą
> marszałkowską za składowanie odpadów, to pewnie ma się z
> pyszna.
> Sedno sprawy tkwi w dyscyplinie lokatora, ale lokator ma to
> przecież na chubku czuja, bo w mentalności Polaka jest
> przecież iść pod prąd.

No własnie nie rozumiem tego, przecież lepiej zadbać o swoje...bo to też w interesie takiego człowieka.
U nas ciężko jest przypilnować by sąsiedzi czasami wyrzucali wszystkie odpady wg kategorii... z jakiegoś własnego przekonania.




-------------
kontenery https://www.kontenery-morskie.biz.pl/firma/