Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
ŁKS - Garfield 3-1 |
ŁKS - Garfield 3-1 mecz odbył się w New Jersy Garfield USA
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ŁKS - Garfield 3-1 |
A oto kilka obiecanych migawek z powyzszego meczu (sorry za jakosc) i ... kilka osobistych obserwacji. No coz, jesli chodzi o poziom tego meczu, to byl on rozegrany w bardzo, ze tak powiem, towarzyskiej atmosferze i ... na luzie. Ba, moze trochu az za bardzo na luzie...:D. Ale przeciez tego trzeba bylo sie spodziewac - czyz nie? Obie druzyny ewidentnie przystapily do tego spotkania w rezerwowych skladach, dajac szanse mlodszym zawodnikom z zaplecza. Dla LKSu to byl pierwszy wystep w Stanach i choc na pewno z jednej strony druzyna chciala zareprezentoweac jaki taki poziom, ale z drugiej strony i majac tylu nowych i jeszcze nie sprawdzonych zawodnikow, to tez na pewno nie chciano i chyba nie wypadalo aby tak za bardzo zaraz 'dokopac' gospodarzom. Totez choc druzyna LKSu dominowala podczas calego meczu, jednak grala bardzo defensywnie i moze az za ostroznie, co chyba troche negatywnie wplynelo na to cale widowisko. W dodatku, podczas niemal calego meczu kropil tam dosc rzesisty deszcz i choc ten fakt za bardzo nie wplynal na poziom gry, gdyz mecz byl rozgrywany na sztucznej murawie, to jednak na pewno zawazyl ujemnie na frekfencji kibicow. Nie znajac dokladnie poszczegolnych zawodnikow LKSu (i bez nazwisk na koszulkach) nie wypada mi tu na jakies indywidualne oceny. Jednak trudno bylo np. nie dostrzec Adama Kaminskiego, ktory to, wg mej skromnej opinii, dwoil sie i troil na lewej obronie i chyba byl najbardziej aktywnym i 'autorytatywnym' zawodnikiem LKSu. Fajnie tez bylo widziec wystep Kamila Ulmana, ktory to, choc nadal z obandazowanym kciukiem, dzielnie bronil swej swiatyni w drugiej polowce meczu. Reasumujac, wynik 3:1 calkiem sprawiedliwie odzwierciedla to co sie dzialo na boisku, a druzynie Wisly naleza sie slowa uznania za bardzo sportowa postawe, no i za ta najladniejsza bramke meczu, ktora, nota bene, niemal udalo mi sie uchwycic na jednej z tych fotek (taka 'glowka' w lewy rog bramki Kudryckiego). Przy okazji, nie sposob by bylo pominac ta wspaniala postawe calej ekipy LKSu - tak zawodnikow, dzialaczy, jak i towarzyszacej im grupki kibicow. Naprawde czlowieka az duma rozpierala obserwujac takie skromne, przyzwoite i po prostu takie ludzkie zachowanie sie tej calej grupy i do tego ... ludzi z mojego rodzinnego miasta. Dzieki wam Panowie, wspaniali ambasadorowie Lomzy, i do ponownego zobaczenia w Stamford! wychu http://picasaweb.google.com/zalomza/LKSLomzaWislaGarfield?authkey=GeiVvzgIYQY
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ŁKS - Garfield 3-1 |
Cóż za kolorowe boisko ^^ "a druzynie Wisly" ee?? Cóż. wyniku pogratulować:)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ŁKS - Garfield 3-1 |
a kto strzelil bramki?:>:P
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ŁKS - Garfield 3-1 |
Sam bedac tam dalekim przybyszem i nie znajac takze zadanego z zawodnikow Wisly i nie za bardzo zwracajc uwage na komentarze spikera, dlatego nie wymienialem zadnych innych nazwisk zawodnikow - tak Wisly, jak i LKSu. Co do boiska, to wydaje mi sie, ze to jest taki maly 'dzielnicowy' park, ktory przeksztalcono glownie na boisko 'baseballowe', dodajac jeszcze na jego obrzezach to boisko do pilki noznej, a takze nastepne male boisko trenigowe. Kazde z tych boisk oznakowano innego koloru liniami, no i stad tam taka kolorowa lamiglowka. A te takie czerwonego koloru 'plamy' na niektorych fotkach - to wlasnie tzw. 'infield' na boisku baseball'a. wychu
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ŁKS - Garfield 3-1 |
ej wychu gdzie ostatnia fotka z tymi dziewczynami??
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ŁKS - Garfield 3-1 |
Ej 'prezesie' - a myslalem, ze Twoje zainteresowania to tylko LKS ...hehe. Co do tych dziewczyn, to pstryknalem im na koncu ta fotke, bo twierdzily ze sa lomzyniankami, ale w koncu postanowilem jej nie umieszczac, gdyz chyba nie wypadalo robic tego bez ich pozwolenia. wychu
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ŁKS - Garfield 3-1 |
wez wrzuc jeszcze raz bo to chyba moja rodzina w USA i chce pokazac siotrze ciotecznej czy to ona.plisss
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ŁKS - Garfield 3-1 |
Nie, nie moge tego zrobic z wyzej wymienionego powodu, ale moge przeslac Ci ta fotke prywatnie, jesli dasz mi Swoje namiary - tu, lub na gg: 5361935. wychu
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ŁKS - Garfield 3-1 |
Picasso Arena :) te boisko :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ŁKS - Garfield 3-1 |
Dzięki Wychu za fotki.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ŁKS - Garfield 3-1 |
Wychu - jak wrzucasz te fotki na picasse? Ja bede tylko w New Britain, wiec bedziemy mieli komplet zdjec z kazdego meczu :) Ktos zna sklad jaki pojechal do USA?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ŁKS - Garfield 3-1 |
Floorek - musisz sciagnac i zainstalowac Picasa2 z portalu Google'a (free) i ... wtedy sam bedziesz mogl wykombinowac jak to sie robi. Naprawde nic trudnego. Co do skladu ekipy, to chyba znajdziesz to w jednym z arytkulow na stronie LKSu. Przyjechalo tu chyba tylko jedenastu zawodnikow z podstawowego skladu, wlacznie z dwoma bramkarzami. Juz tu na miejscu dokoptowano kilku przebywajacych w Stanach bylych LKS-iakow, miedzy innymi Adama Kaminskiego z Dallas Rangers. Ponadto pilkarzom oprocz trenera i prezesa klubu towarzyszy grupka wiernych kibicow, a takze vice-prezydent Lomzy, Pan Krzysztof Choinski. Cala grupa liczy okolo 25 osob. Ale o Panu Choinskim to chyba juz czytales w inym temacie na tym forum - gdzie to zaraz znalazl sie tam jakis nastepny malkontent, ktory probowal temu gosciowi juz jakos dolozyc ... ewidentnie nawet nie znajac faktow i nie fatygujac sie by swe podejrzenia najpierw sprawdzic. Smutne to. Pozdrawiam, wychu
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: ŁKS - Garfield 3-1 |
Dopiero co powrocilem z tego polonijnego turnieju pilkarskiego w Stamford, a ktorego to glowna atrakcja byl wlasnie goscinny wystep Naszego LKSu. Nie bede sie rozpisywal tu za bardzo, mogac tylko oznajmic iz turniej sie udal; tzn. tak pogoda jak i frekwencja dopisaly, a i LKS pokazal duzo lepszy futbol niz nawet w poprzednim meczu w Garfield. Przybylo tam tez mnostwo Lomzyniakow, ktorzy po rozschwytaniu wszystkich gadzetow i koszulek oferowanych na straganie LKSu, barwnie prezentowli sie na trybunach ... cos niemal jak na Zjedzie ...hehe. Tak dla formalnosci - LKS latwo rozprawil sie z reprezentacja (czyt. zlepkiem ...:D) druzyn polonijnych 5:0, przy czym caly 'caveat'/sek w tym, ze chyba az cztery bramki zdobyli dwaj miejscowi zawodnicy, ktorzy goscinnie wystepowali w barwach LKSu. Ale nic to, bo w tym przypadku wynik naprawde nie jest az tak wazny - grunt, ze LKS tym razem pokazal bardziej elegancki i efekywny futbol. W tym spotkaniu (znowu wg mej skromnej opinii) wyroznil sie mlody napastnik z nr 20 (Rogowski?) i jak kiedys Boguskiemu, korego to chyba wlasnie ja po raz pierwszy 'promowalem' tu na tym forum, wroze temu zawodnikowi takze duza przyszlosc (majac nadzieje, za On tu nie zaglada ....:D). wychu PS. Niestety, tym razem zadnych fotek na razie 'nima', a jesli cos, to moze dopiero za kilka dni. No coz - maly niewypal. Sorry ...:(.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |