4lomza.pl/

Jak to jest bo nie rozumiem. Słyszę w radiu że szpital liczy straty bo nie są wykonywane żadne operacje itp? To wychodzi na to że czy się stoi czy leży to się należy?

A czy jak ja wyłącze TV z gniazda to też mam liczyć straty za prąd bo nie używam? paranoja

No tak, skoro niektórzy tu twierdzą, że podczas strajku nie otrzymują wynagrodzenia, to szpital powinien chociażby na wynagrodzeniach strajkujących lekarzy zyskać.

Pieniędzy za strajk nie dostajemy, ale trzeba utrzymać szpital czyli prąd, woda, sprzątanie itp. a pieniędzy z NFZ-u za dokonane zabiegi nie ma.

ale to chyba normalny wydatek a nie strata.

A jak ty dom utrzymujesz to mówisz straty czy wydatek/koszt?
Strata jest raczej w tym przypadku związana z kataklizmem, pożar itp.

marcin135 - przez ten wasz strajk tylko ludzie cierpią. Po pracy sobie strajkujcie.

...::: Dobry chłopak był.... i mało pił.... :::...

racja! Okupujcie swoje gabinety! Tam nie przyjmujcie!


Skoro są takie duże pnoć straty to oddajcie te pieniądze z własnej kieszeni. Bo to my płacimy jak sie okazuje zawasz strajk. Pracujecie czy nie i tak ludzi na koszt narażacie. Nie szanujecie innych pracy.

Polska Unia Onkologii ocenia, że kilkadziesiąt tysięcy chorych na choroby nowotworowe w Polsce – rokrocznie umiera z powodu zbyt niskich nakładów na ochronę zdrowia. Jeżeli zatem dzisiaj ktoś, jak rządzący, broni małych nakładów na opiekę zdrowotną ze środków publicznych i jednocześnie sprzeciwia się wprowadzeniu jakichś form współpłacenia za świadczenia zdrowotne przez pacjentów, to znaczy, że skazuje tysiące Polaków rocznie na śmierć.
Przebiegłość polityków jest tak duża, że w tym samym momencie, gdy zwiększali oni obciążenie 27 mln obywateli na rzecz służby zdrowia, poprzez wzrost składki nie odliczanej od podatku z 7,75% do 9,0% , jednocześnie zmniejszali kwotę jaką państwo płaciło za 10 mln obywateli, zwolnionych z obowiązku płacenia składki.
To trzeba zmienić Dlaczego 2 razy płacimy za rolników i biznesmenów z KRUS