4lomza.pl/

Czy Spółdzielnia Mieszkaniowa Perspektywa śledzi w jakiś sposób gdzie i kiedy są wykonywane zlecone prace na blokach ?
Pomijając to ,ze w bloku był względny spokój od czasu kiedy nie zostały wynajęte pomieszczenia gospodarcze dla ekipy ocieplającej blok (w chwili obecnej syf pod piwnicami ,drzwi wietrzone od 6 rano przez całą zimę i obecnie ,bo się panowie musza zebrać do pracy, na wejściu do piwnicy wali moczem czy uj wie czym, pracownicy założyli roczny już obóz pod trzecią klatką ,ale jako palarnie i drzwi wejściowe wykorzystują klatkę środkowa łącznie z oświetleniem wszystkiego co tylko możliwe w drodze do wyjścia ,jakby krótszej drogi dostania się do bloku nie było, auta musza mieć zaparkowane centralnie pod klatką ,gdzie starsze osoby często z zakupami parkują z drugiej strony bloku ,bo auta stoją do 16.00 a majstrów nie ma )
to chciałem zauważyć, ze obecne prace na tym bloku można wykonać w miesiąc .

A wygląda na to ze w/w pracownicy robią kilka bloków na raz ,a my mimo upałów mamy siedzieć zafoljowani i czekać ,aż się termin wypełni .(panowie majstry wpadają raz w tygodniu nie jest źle, trochę rano ,trochę po południu ,dziś mimo pięknej pogody nie było nikogo,
Ja rozumiem ze spółdzielnia płaci i nic więcej jej nie interesuje ,rozumiem ze często koledzy musza dowlec swego współtowarzysza z pracy z innego bloku ,żeby sobie u nas odpoczął na schodach, ale może od czasu do czasu ktoś ze spółdzielni by się zainteresował jak takie prace wyglądają i komu i na jakich warunkach udostępniają pomieszczenia gospodarcze .

I my mieszkańcy mamy cichą nadzieję , ze w ramach odbioru wykonania ocieplenia bloku ,ktoś inny odbierze również ekipę remontującą ,

Pozdrawiam i życzę wszystkim mieszkańcom Kazańskiej 7 żeby im te \"oblane\" balkony długo służyły.
Wiem ,ze nie tylko my jesteśmy w takiej sytuacji ,ale patrząc na efektywność prac czasem przypominają mi się czasy z PRL-u .