Nowy temat | Spis tematów | Przejdź do wątku | Szukaj | Zaloguj | Nowszy wątek | Starszy wątek |
Po roku śledztwa w sprawie śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie, są już ustalenia. Nie było gwałtu, ani śladów przemocy. |
Po roku śledztwa w sprawie śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie, są już ustalenia. Nie było gwałtu, ani śladów przemocy. Z zeznań świadków wynika, że Magda od kilku lat miewała załamania nerwowe. Wpadała w skrajne nastroje – od euforii do depresji. Korzystała w przeszłości z pomocy psychologicznej i psychiatrycznej. Jej znajomi opowiadali też w prokuraturze, że źle reagowała na alkohol. Prokuratorzy nie znaleźli też przesłanek do tego, by podejrzewać, że dramatyczne wydarzenia w Egipcie były efektem intrygi uknutej jeszcze w Polsce. Wykluczyli pojawiające się w mediach spekulacje, że Polka padła ofiarą „handlarzy żywym towarem”. Śledczy przesłuchali ponad 170 świadków – pasażerów samolotu, którym Magdalena Żuk leciała do Egiptu, a także turystów, którzy spędzali wakacje w tym samym hotelu w Hurghadzie. Prokuratorzy wnikliwie wypytali też jej rodzinę, znajomych i partnera. Sprawdzili ich telefony i komputery w poszukiwaniu jakichkolwiek śladów elektronicznych. Materiał biologiczny, pobrany z ciała kobiety, nie wskazuje na to, aby padła ofiarą gwałtu. Potwierdziły to dwa zespoły polskich biegłych Na egipski raport trzeba było czekać długo. Dotarł on do Polski dopiero teraz – tuż przed rocznicą śmierci Magdaleny Żuk. Uzgodnienia egipskich biegłych pokrywają się z ustaleniami polskich prokuratorów. Najważniejsze w sprawie są dwa punkty egipskiego raportu. Co wykazało śledztwo Punkt pierwszy: na ciele Magdy Żuk nie było żadnych śladów przemocy, wskazujących na udział osób trzecich. Ciało 27-letniej Polki nie miało żadnych śladów poza tymi, które powstały w wyniku skoku z okna i upadku na ziemię. Upadek był bezpośrednią przyczyną jej śmierci. Nie było też tzw. ran defensywnych, które mają najczęściej ofiary przemocy – rany takie są bardzo charakterystyczne i powstają, gdy ofiara broni się przed napastnikiem. Pod paznokciami Magdy nie było też żadnych śladów DNA. Ofiary przemocy najczęściej broniąc się drapią napastnika, co pozwala prokuraturze wydobyć spod paznokcia DNA i ustalić sprawcę. Zarówno polscy, jak i egipscy śledczy potwierdzają, że w tym przypadku nic takiego nie miało miejsca i Magda Żuk nie była ofiarą przemocy. Punkt drugi: Magda nie została zgwałcona. Nie odbyła też w Egipcie żadnego stosunku seksualnego, nawet dobrowolnego. – Obrażenia ciała wymienione w egipskim raporcie są identyczne z tymi, jakie opisali specjaliści po ponownej sekcji zwłok w Polsce. Nie wskazują na ślady przemocy. Gwałt został absolutnie wykluczony .
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Po roku śledztwa w sprawie śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie, są już ustalenia. Nie było gwałtu, ani śladów przemocy. |
Ty wszo z burdelu ...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Po roku śledztwa w sprawie śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie, są już ustalenia. Nie było gwałtu, ani śladów przemocy. |
Skąd masz to info jeśli można wiedzieć? :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Po roku śledztwa w sprawie śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie, są już ustalenia. Nie było gwałtu, ani śladów przemocy. |
Od Godlewskiego po zażyciu i zapiciu piwem...wyniesienie w 5 cipatych jednej Magdy nie było przemocą...wg szaty weszki...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Po roku śledztwa w sprawie śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie, są już ustalenia. Nie było gwałtu, ani śladów przemocy. |
OŚWIADCZENIE PROKURATURY W SPRAWIE MAGDALENY ŻUK \"W związku z publikacjami w mediach i pytaniami dziennikarzy Prokuratura Krajowa potwierdza, że w śledztwie dotyczącym okoliczności śmierci Magdaleny Ż. nie ujawniono obrażeń mogących wskazywać, że Polka podała ofiarę gwałtu albo innych aktów przemocy. Wynika to z opinii biegłych z Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej we Wrocławiu, którzy na zlecenie prokuratury badali materiał pobrany w czasie sekcji zwłok zmarłej\" - czytamy w oświadczeniu. https://wiadomosci.wp.pl/jaka-jest-przyczyna-smierci-magdaleny-zuk-prokuratura-potwierdza-6180573699508353a Według biegłych bezpośrednią przyczyną śmierci Magdaleny Żuk były obrażenia typowe dla upadku z wysokości. Nie znaleziono śladów, które by dawały podstawy do przypuszczeń, że zmarła padła wcześniej ofiarą przemocy – poinformowała w wydanym w środę komunikacie Ewa Bialik, rzecznik Prokuratury Krajowej.... Źródło: https://www.prawdaobiektywna.pl/polska/prokuratura-krajowa-odpowiada-na-przecieki-medialne-ws-magdaleny-zuk-2925.html © http://www.prawdaobiektywna.pl
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Po roku śledztwa w sprawie śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie, są już ustalenia. Nie było gwałtu, ani śladów przemocy. |
POLSKI ZESPÓŁ KILKUDZIESIĘCIU ŚLEDCZYCH, PROKURATORÓW I BIEGŁYCH SĄDOWYCH - SIĘ MYLI ? ... i nie znaleźli punktu zaczepienia by \"udowodnić\" teorie spiskowe ? czy wszyscy w okół kłamią i spiskują ?
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Po roku śledztwa w sprawie śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie, są już ustalenia. Nie było gwałtu, ani śladów przemocy. |
Wszo burdelowa dbasz o interesy szefa...matkę własną byś opchnął kanalio jeden...
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Po roku śledztwa w sprawie śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie, są już ustalenia. Nie było gwałtu, ani śladów przemocy. |
speech - wszystkie ślady zostały usunięte mieli na to dużo czasu , bardzo prosiła o pomoc choć była zastraszana . Poszukaj o niej filmiki nagrań - ktoś swojej dupy broni aby prawdę zachować dla siebie . mar
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Po roku śledztwa w sprawie śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie, są już ustalenia. Nie było gwałtu, ani śladów przemocy. |
Ostatnie chwile Magdy Żuk w Polsce, na lotnisku w Katowicach : Turyści, którzy towarzyszyli Magdzie w podróży, stwierdzili podczas przesłuchania w Egipcie, że kobieta jeszcze w kraju zachowywała się „nienaturalnie”. Jak pod wpływem środków odurzających – tak określono stan 27-latki. Na lotnisku w Katowicach turyści stawili się równo rok temu – 25 kwietnia 2017 roku. Magdę na lot odprowadził narzeczony. Zauważyła to jedna z turystek. Zeznała, że gdy partner pożegnał się z Magdą i opuścił lotnisko, 27-latka usiadła obok niej. – Była roztrzęsiona. Drżały jej ręce. Zachowywała się jakby zażyła środki odurzające – opowiadała prokuratorom w Egipcie kobieta. Zeznała, że w poczekalni rozmawiały przyjaźnie. Według świadków od razu po odprawie Magda Żuk poszła do sklepu wolnocłowego i kupiła tam alkohol. Niedługo potem wróciła do sklepu ponownie dokupując jeszcze butelkę wina. Dla śledczych to ważny wątek, bo – jak zeznali znajomi Magdy – 27-latka miała słabą głowę i źle reagowała na alkohol. Turystka opowiedziała Egipcjanom, że nastrój Magdy Żuk zmienił się diametralnie po wylądowaniu. Wcześniej była dla kobiety bardzo przyjazna. Jednak w autobusie przewożącym podróżnych 27-latka – według turystki – „bardzo się zmieniła”. Miała mówić do niej ostrym, bardzo nieprzyjemnym tonem. Dalsze zeznania turystów w pokrywają się z tymi złożonymi już w Polsce. Magda często płakała, była w nienaturalnym nastroju, chciała wracać do kraju. Zaniepokojony stanem dziewczyny rezydent prosił wycieczkowiczów, by „ktoś był przy niej”. Jednak Magda wcale nie szukała towarzystwa. Rezydent zeznał prokuratorom , że od początku jej zachowanie wskazywało na brak stabilności psychicznej.
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Po roku śledztwa w sprawie śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie, są już ustalenia. Nie było gwałtu, ani śladów przemocy. |
A świstak siedzi i zawija.... Kasia..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Po roku śledztwa w sprawie śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie, są już ustalenia. Nie było gwałtu, ani śladów przemocy. |
Kaśka i tylko tyle TERAZ masz do powiedzenia w ww wątku ? ... a rok wcześniej , jakoś tak się wymądrzałaś, ty i Autor: c2h5oh - Andrzej Piotrowski - wszędzie spiski razem wietrzyliście :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Po roku śledztwa w sprawie śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie, są już ustalenia. Nie było gwałtu, ani śladów przemocy. |
Ja już swoje tu napisałam odnośnie Magdy i w 100% nadal to podtrzymuję. Kasia..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Po roku śledztwa w sprawie śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie, są już ustalenia. Nie było gwałtu, ani śladów przemocy. |
Czyli dla ciebie nie ważne jest co ustalił podczas śledztwa POLSKI ZESPÓŁ KILKUDZIESIĘCIU ŚLEDCZYCH, PROKURATORÓW I BIEGŁYCH SĄDOWYCH - ty , już przed zakończeniem śledztwa znałaś swoją prawdę :)
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Re: Po roku śledztwa w sprawie śmierci Magdaleny Żuk w Egipcie, są już ustalenia. Nie było gwałtu, ani śladów przemocy. |
Ważne w co ty uwierzyłeś już na samym początku i w co wierzysz i jak\"broniłeś\" Magdy. Moje poglądy są moimi, twoimi być nie muszą. Kasia..
|
Odpowiedz na tę wiadomość
|
Wyświetlaj drzewo | Nowszy wątek | Starszy wątek |