4lomza.pl/

Czy wybieraliście jakieś specjalne oświetlenie do swojej kuchni? Jak zagwarantować sobie światło pozwalające na swobodne funkcjonowanie? Co z jego mocą oraz nośnikiem?

Ludzie żyją własnym życiem i próżnością jest sądzić, że odgrywamy w nim jakąś większą rolę.

Ja, jako nośnik światła, preferuję fale elektromagnetyczne

_____________________
Kefas

"Bo im tylko o to chodzi
Abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić"

Ja jestem zwolenniczką oświetlenia led. Można fajnie oświetlić meble i generuje małe koszty :)

Wystarczy trochę pokombinować i można fajnie zaprojektować np. podświetlane meble, szafki a jak potrzeba więcej światła jakiś fajny klosz.

Dokladnie - tylko trzeba o tym pomyslec odpowiedno wczesniej. U mnie w kuchni musi byc jasno, wiec ja mam i lampe sufitowa i z msc temu dokupilam jeszcze w salonie agaty trzy kinkiety, bo jednak jedna lampa to za malo przy wiekszej przestrzeni w kuchni

Widziałem kiedyś możliwość sterowania mocą oświetlenia, tzn. że można przyciemniać i rozjaśniać lampę. Genialny patent.

Też mam ledowe i to jest najlepsze jakie miałam do tej pory. Może faktycznie nie jest to tanie, ale liczę, że w przyszłości taka inwestycja się zwróci. Póki co - jestem bardzo zadowolona, bo mam tez dopasowane odpowiednią temperaturę światła i nie bolą mnie oczy :)